SCUDETTO


Fonseca: "Początek sezonu był daleki od oczekiwań. Takie zwycięstwa to musi być nasza normalność"

23 września 2024, 00:20, Ginevra Aktualności
Fonseca:

PAULO FONSECA: "To dopiero piąta kolejka ligowa. Wiem, że wyniki nie były takie, jakich oczekiwaliśmy. Wierzyliśmy jednak cały czas w nasze pomysły. Dzisiejszy mecz był bardzo emocjonalny. Milan przegrał ostatnie sześć derbów. Wygrana dzisiaj była bardzo ważna. Czy coś w końcu zaskoczyło w zespole? Poczekamy, zobaczymy. To ważne zwycięstwo, ale to musi być normalność. Trzeba dalej pracować. Zespół zawsze słucha i stara się wcielać w życie nasze pomysły. Musimy zawsze grać jak kolektyw. Nie byliśmy najgorsi przed tym meczem, nie jesteśmy najlepsi po tej wygranej. Musimy zachować równowagę. Poświętujemy, ale potem trzeba wrócić do rzeczywistości. Co się zmieniło? W środę rozmawialiśmy z drużyną prawie półtorej godziny. Potem wyszliśmy na trening i to, co zobaczyłem, dodało mi otuchy. W trudnych momentach wiesz, kiedy drużyna nie wierzy w ciebie, ale ja tego nie czułem, zwłaszcza w tym tygodniu. Ważna rola napastników? Nie zmieniliśmy ustawienia, graliśmy tak samo, tylko z innymi wykonawcami. Struktura jest taka sama. Podobało mi się jak drużyna pracowała w defensywie. Każdy gracz był zaangażowany. Jestem zadowolony i możemy iść dalej. 4-4-2? Nie uważam, że gramy z dwoma napastnikami. Morata w fazie bez piłki pełni rolę trequartisty. Pomyślałem o tym rozwiązaniu, bo Tammy i Alvaro wnoszą do drużyny inną energię. Uważam, że Morata bardzo dobrze pełni role trequartisty, próbowaliśmy tego na treningu i myślę, że to dobrze wychodzi. Fofana i Reijnders? Fofana od meczu z Venezią gra sam jako defensywny pomocnik, w niektórych momentach potrzebuje wsparcia drugiego pomocnika. Reijnders dziś spisał się świetnie. Myślę, że może on grać wszędzie, dziś był tam, gdzie trzeba. Podobał mi się mecz w wykonaniu obu tych graczy. Pulisic liderem także w szatni? Nie jest to gracz, który lubi zabierać głos. Nie odzywa się zbyt często. Umocnienie pozycji trenera? Dla mnie nic się nie zmieniło. Nie słucham, nie oglądam, nic nie widzę. Dla mnie liczy się, aby piłkarze nadal wierzyli w nasze pomysły i dalej pracowali tak, jak do tej pory. Dzisiejsze zwycięstwo to ich zasługa".



24 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Misiak
Misiak
23 września 2024, 11:12
Abraham jeszcze się rozkręci bardziej dopiero po kontuzji odzyskuje formę, jeszcze się rozstrzela, myślę że po tym meczu piłkarze bardziej zaufają trenerowi i zaczną więcej się starać np Leao który jak na razie chyba strajkuje na boisku, Theo już zaczął grać, mamy naprawdę fajny skład tylko musi się chcieć zawodnika i muszą się zgrać jako zespol
2
Bandon
23 września 2024, 10:17
Zlanie w takim stylu głównego kandydata do mistrzostwa, który nas upokarzał od dwóch lat musi sprawić, że zawodnikom przeskoczy w głowach. Jeśli to się nie uda teraz, to już nigdy. Oczekuję takiego samego zaangażowania w meczu z Lecce. Bez błędów w obronie wynikających z niepewności, bez gry na alibi i oczywiście Morata na treq tak jak dzisiaj. Dałbym też ławkę Leao, Puli na lewo i Chukwu do pierwszego składu. Wszyscy wiemy jak ogromne możliwości ma Leao, ale mam wrażenie, że gra teraz gorzej niż kiedykolwiek.
0
karp_fso
karp_fso
23 września 2024, 09:14
Dalej w Fonsecę zbytnio nie wierzę, uważałem przed sezonem, że jak będziemy się bili o top 4 to i tak będzie dobrze.
Póki co mieliśmy farta, że większość liderów zaliczyła falstart i czołówka nam nie odjechała.

Na plus wczoraj ogarnięcie zespołu w przerwie, nawet Emersonowi kazał kryć bliżej Di Marco (w pierwszej połowie trzymał się go za daleko) i nagle Royal zaczął grać przyzwoite zawody.

Zobaczymy, na pewno Fonseca tym meczem kupił sobie czas. Oczywiście chciałbym, żeby teraz się okazał punkt zwrotny sezonu, no ale jestem sceptyczny. Czas i kolejne mecze zweryfikują, bo nikt nie zwolni trenera dzień po wygranych derbach (i przełamaniu takiej serii).
5
Tzeentch3
23 września 2024, 09:28
@karp_fso
"Póki co mieliśmy farta, że większość liderów zaliczyła falstart i czołówka nam nie odjechała." - póki co to tak myślą wszystkie zespoły, które się biją o LM/Scudetto :)
1
karp_fso
karp_fso
23 września 2024, 10:54
Zgadzam się, po prostu faworyci zaczęli sezon od kopania się po czole.
1
Trefniś
23 września 2024, 08:52
Ja nie wiem czy Fonseca to właściwy wybór. Właściwie to od jego zatrudnienia unikam deklaracji na ten temat. Nie krytykuje, nie chwalę, czekam. Po prostu nie wiem.

Ale jedno już widzę i jest to plus. Ktoś w końcu pierwszy raz od 2 sezonów zauważył, że w pewien sposób z tymi piłkarzami się grać nie da :) Podziękowania dla zarządu, że wymusił na trenerze te zmiany swoją polityką transferową xD
3
hyrus13
23 września 2024, 08:48
Miejmy nadzieję, że już zaskoczyło, ale teraz czeka nas mecz z Lecce, które będzie się bronić całą drużyną. Oby Puli zaczął od szybkiego gola.
0
Jaca23
23 września 2024, 08:46
Wczoraj wreszcie człowiek był dumny i cieszył się, że ogląda Milan zamiast cierpień przed ekranem telewizora.

Mimo wielkiej euforii, co zrozumiałe, wytrzymałabym się jeszcze z hurra optymizmem.

Na pewno Gabbia i Abraham pokazali, że warto na nich stawiać od początku, a Reijnders i Pulisic to w tej chwili najważniejsi piłkarze tej drużyny.

Brawo Fonseca za odwagę i postawienie na dwóch napastników. Absolutnie nie wierzyłem, że ten pomysł może się udać.
3
Trefniś
23 września 2024, 08:46
To mamy problem lekki, bo cały misterny plan opiera się na tym by Morata i Abraham byli zawsze zdrowi :) Alternatyw brak...
1
Krzysztof
Krzysztof
23 września 2024, 09:57
Mój Szwagier, były Gk, namietnie oglądajacy Serie A powiedział przed sezonem, że Abraham to nasz najlepszy transfer. Ocena na koniec sezonu ale póki co prezentuje się naprawdę dobrze.
0
Bandon
23 września 2024, 10:12
Szkoda, że nie mamy opcji wykupu.
0
Zuber
23 września 2024, 08:06
Miejmy nadzieję, że teraz już będzie z górki. Powodzenia Panie Fonseca.
1
patoo_07
patoo_07
23 września 2024, 07:28
Wszystko pięknie i fajnie, ale dzisiaj do zwolnienia.
1
Dusiek
Dusiek
23 września 2024, 08:40
Chociaż jeden tutaj nie wpadł w hurraoptymizm.
1
patoo_07
patoo_07
23 września 2024, 09:40
Oczywiście, że się cieszyłem jak małe dziecko wczoraj, ale no trzeba zachować zdrowy rozsądek.
1
Semper Fideli
Semper Fideli
23 września 2024, 07:19
"Kiedy drużyna w Ciebie nie wierzy" i słowa Gabbi próbujące wzmacniać trenera to znak że jest rozłam w szatni i wątpliwości co do jego osoby.. przynajmniej ja tak to odczytuje.

Moim zdaniem wiele ta wygrana w kontekscie naszej gry i obecnej sytuacji wiele nie zmieni
0
Piotrek1899
Piotrek1899
23 września 2024, 07:23
Chyba coś źle przeczytałeś ;p
6
Tzeentch3
23 września 2024, 08:11
@Piotrek1899
Jak to wystarczy wyciągnąć parę wyrazów z całego zdania i można sobie zrobić do tego własną narrację :)

"W trudnych momentach wiesz, kiedy drużyna nie wierzy w ciebie, ale ja tego nie czułem, zwłaszcza w tym tygodniu."
3
Orzelek79
23 września 2024, 03:54
To zasłużone zwycięstwo pokazuje że coś może z tego być. Koniec października bądź początek listopada (jeżeli dotrwa) to jest mój termin na pierwsze podsumowanie tego co zrobił.
Mimo słabego początku,tracimy tylko 3 pkt. do lidera. Z drużynami z (standardowej) czołówki mamy 4 pkt. na 2 mecze a to jest już całkiem niezły start.
2
palonettoACM
23 września 2024, 01:15
Derbowa wygrana na pewno jest czymś, na czym potencjalnie można budować coś większego. Dostalismy, jako kibice, piękny prezent, ale przede wszystkim sami piłkarze sobie go sprawili również. Cóż za ulga dla całego środowiska, wystarczy spojrzeć na obrazki tuż po końcowym gwizdku, to jest zdecydowanie coś więcej niż tylko jakiś tam mecz o trzy punkty.

Można się zastanawiać, czy to dalej pójdzie w dobra stronę, ale na ta chwile przynajmniej, do kolejnego meczu Milanu człowiek usiądzie o wiele spokojniejszy, o wiele radośniejszy. Czy będzie kontynuacja tego, co wydarzyło się dzisiaj - nikt tego nie wie. Trener Fonseca urwał się ze stryczka, zaryzykował i mu los oddał w pełni.

Trzeba się pocieszyć, ale i wracać pomału do rzeczywistości. Nie bez powodu było tyle krytyki w końcu, w stronę trenera, w stronę zespołu (który de facto dzisiaj dopiero zespołem można zacząć nazywać), i przede wszystkim w stronę zarządu. Byłem w bardzo podlym nastroju po Liverpoolu, dawno nie widziałem tak słabego i bezradnego Milanu, ale dzisiejsze zwycięstwo wlało we mnie bardzo dużo pozytywnej energii. Czas kupiony, czekam z niecierpliwością na kolejny mecz.

No i przede wszystkim ileż energii wlali Morata z Abrahamem, gotowi by umrzeć i zabijać na boisku. Czegoś takiego brakowało najbardziej. Cementuje się nowy zespół, cementują się nowi liderzy, generuje się nowa grupa. Rafa Leao mógł dzisiaj „zabić” ten mecz już wcześniej, ale znowu zawiódł w tym najważniejszym momencie. Całe szczęście, ze są w końcu inni, i ze w końcu inni dźwignęli ten mecz. Z każda kolejna marnowana sytuacja w drugiej połowie byłem niewzruszony, bo przecież nic nowego, ale po goli Gabbii człowiek oszalał. Dodatkowo Reijnders zagrał chyba najlepszy mecz w tych barwach, albo przynajmniej takie jest wrazenie, bo najbardziej go było widać.

Wychodzili jak na ścięcie, a dzwigneli. Hanno tirati fuori i coglioni, tak jak chciała tego Curva Sud po meczu z Liverpoolem.

Bravi ragazzi, teraz czas na potężne Lecce.
20
palonettoACM
23 września 2024, 01:46
PS po raz pierwszy od meczu kwietniowego z Lecce, przed dwumeczem z Roma w LE, poczułem przypływ optymizmu.

Wcześniej był przed bodajże lutowa porażka z Monza, po bardzo dobrym wejściu w 2024 rok.

Oby tym razem już bez gonga sprowadzającego na ziemie … ;)

Forza Milan!
5
szyka
szyka
23 września 2024, 00:47
Fonseca nie mial latwo, wzmocnienia dostal dopiero na start ligi, dla nikogo nie byl to wymarzony trener jednak dzis zagrał va banque i wygral...
Milan grający 2 napastnikami, latami tego u nas nie było...

Jak to będzie punkt zwrotny i Milan odpali po fatalnym początku to chapeaus bas
4
Topero
Topero
23 września 2024, 01:07
Attackare!!!
Pewnie Silvio się tam u góry dzisiaj uśmiechnął
3
The Legend
The Legend
23 września 2024, 00:28
"Pulisic? Nie jest to gracz, który lubi zabierać głos. Nie odzywa się zbyt często"


A szkoda, bo postawą na boisku zasługuje na opaskę bardziej niż panienki rafaella czy leniao.
9

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się