73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
Po niedzielnym zwycięstwie nad Interem, teraz czas myśleć o być może najtrudniejszej części sezonu dla Rossonerich. Potwierdzenie formy i kontynuacja pozytywnych wyników – to z pewnością cel Paulo Fonseki. Okazja nadarzy się już w piątek, kiedy Milan na San Siro podejmie Lecce. Środowe wydanie LGdS zauważa, że szkoleniowiec może dokonać pewnych zmian w składzie w obliczu wtorkowego meczu z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów. Bardzo prawdopodobnie, że w obronie nastąpią korekty, zwłaszcza że Thiaw wróci już po kontuzji. Gabbia pojawi się w wyjściowym składzie, a u jego boku będziemy mogli zobaczyć najpewniej Pavlovicia. Możliwe będzie również włączenie Musaha do środka pomocy.
Powtórka z rozrywki czyli Loftus Dzik na 10 oraz Morata/Abraham na napadzie. Skrzydełka bez zmian, muszą grac i robić swoje. Musah na pewno dostanie więcej minut kosztem Fofany.
W końcu jakaś rotacja w drużynie.
Byle nie grał Thiaw, póki co :)
Oby było coraz lepiej.
Pavlović niech gra, póki co lepszy niż Fik.
Ale odpoczynek niekoniecznie musi oznaczać ławkę, jak było za Piolego, może zagrać maks. 60 minut i zejść, albo wejść na rozbieganie (oby) na 20 minut.
na stronie "kadra" przydałby się lekki update, bo dalej tam są giroud, adli i pobega a brakuje nowych zawodników
Friedkinowie z Romy kupują Everton, które ma poprowadzić Mauricio Sarri.
Znowu rotację się nie sprawdzą, znowu nie daj Boże będziemy gonić wynik i znowu nie daj Boże będzie lament w mediach ze rezerwowych mamy tragicznych bo nie potrafią wygrać z Lecce.
Jak np. Puli złapie kontuzję to już nie będzie problemu, że tracimy punkty z ogórkami, bo ktoś z rezerwy musiał grać od początku? xD
Jakaś delikatna rotacja przy napiętym terminarzu na pewno by się przydała. Ale taka z wyczuciem, a nie w stylu Stefano.