SCUDETTO


"Ci ludzie wchodzą za darmo": tak ultrasi Curva Sud zarządzają wejściami na San Siro

2 października 2024, 11:55, Redakcja Aktualności

Jest 11 kwietnia 2024 roku, Milan i Roma są gotowe do wejście na murawę. Steward pracujący przy bramkach obrotowych na San Siro stara się zablokować nieuprawnione wejście dwóch kibiców, którzy próbują wejść na San Siro przy wykorzystaniu jednego biletu. Jednak pracownikowi stadionu udaje się zatrzymać jedną z tych osób: kilka minut później zostaje spoliczkowany i uderzony. Otaczają go koledzy, którzy interweniowali w jego obronie. W całą sytuację miesza się kilkunastu ultrasów, którzy następnie atakują również policję.

Wśród nich są znane twarze z Curvy, które od poniedziałku przebywają w areszcie. Włoski raper Emis Killa był również przedwczoraj poszukiwany. To, co wydaje się nieodpowiednim zachowaniem, zdaniem prokuratorów Sary Ombry i Paolo Storariego, prowadzących śledztwo, w wyniku którego wyeliminowano liderów obu mediolańskich grup kibicowskich, w rzeczywistości jest potwierdzeniem dwóch przekonań: o "niebezpiecznych członkach ultrasów Milanu" oraz fakcie, że "stadion San Siro wymknął się spod kontroli".

Wystarczy przeczytać historię stewarda, który został zaatakowany, aby zrozumieć dlaczego: "Widziałem dwie osoby próbujące przejść przez bramkę nr 11, zablokowałem drugą osobę, ale utrudniła mi to osoba znajdująca się za mną. Złapała mnie za lewe ramię, gwałtownie szarpnęła i udało mu się wyrwać chłopaka bez biletu, którego wcześniej zablokowałem".

Aby pomóc pracownikowi, do interwencji dołączają się jego koledzy i inspektor policji. Wydaje się, że cała sytuacja została opanowana, ale ultras później wrócił: "Najpierw mnie uderzył, a zaraz potem dostałem cios w twarz. W tym momencie ja i moi koledzy znaleźliśmy się w trudnej sytuacji".

Steward wyjaśnia, jak to "działa" na San Siro: "To jeden z liderów Curva Sud, który ma władzę decyzyjną w sprawie tego, kto powinien, a kto nie powinien wejść na stadion bez biletu wstępu (...) Podchodzi do nas lub bezpośrednio do naszego menadżera wskazując osobę przy bramce obrotowej, której nie należy blokować. Jest to jedno ze zwyczajów przyznanych przez firmę organom kontrolnym, aby uniknąć problemów porządku publicznego".

W ten sposób "z wejścia nr 14, przy którym wcześniej wykonywałem swoją pracę, wchodzi od 100 do 200 osób bez biletu, zarówno ze stosowaniem podwójnego systemu przy bramkach obrotowych, jak i z dostępem zarezerwowanym dla personelu obsługi". Wśród bohaterów ataku, który miał miejsce wiosną, śledczy zidentyfikowali Riccardo Bonissiego (który uderzył stewarda) i Lucę Lucciego.

Śledczy zidentyfikowali również Emisa Killę i Christiana Rosiello, ochroniarzy Fedeza, który również trafił do aresztu. O hegemonii i podporządkowaniu, jakie zdaniem prokuratorów sprawują ultrasi z Curva Sud na pracownikach stadionu, potwierdza także inny incydent, który miał miejsce podczas meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Milanem a PSG w sezonie 2023/2024.

Para fanów próbuje wejść na stadion, ale dyżurny steward interweniuje i mówi kobiecie z pary, że musi wyjść. "Przychodzi ten facet... bierze mnie za ramię i mówi: musisz wyjść. Powiedziałem: słucham? Odpowiedział: Musisz wyjść... Pytam go: "Chcesz się przekonać, że będzie łatwiej, jeśli wyjdziesz?". "Zapomnij o tym, bo stracisz pracę" – ostrzegł drugi z kibiców, któremu udało się wejść. Tej nocy wszystko skończyło się zgodnie z planem: steward wpuścił kobietę, a obsługa, która starała się przestrzegać zasad, została przeniesiona do innego sektora.



33 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
answerreck
answerreck
3 października 2024, 07:44
Polecam książkę: Ultra. Podziemny świat włoskiego futbolu, autorstwa Jonesa Tobiasa. Bardzo dużo można się dowiedzieć na temat tego, jak to działa. Po tej książce takie informacje jak ta, albo z poprzedniego tygodnia o mafii sprzedającej kanapki na San Siro, to serio nie jest nic dziwnego. Podobno mistrzami w tym są kibice Juve i Genoi. Naprawdę polecam książkę.
2
Fushnikov
Fushnikov
2 października 2024, 22:11
Przecież te ultrasi to zawsze są w ,99% bandyty z ilorazem 60. To samo mamy w pl w takim Falubazie na trybunie K to 95% nawet nie wie kto jesy prezesem rady ministrów. Każdy do piachu i tyle !
1
Rocket
Rocket
3 października 2024, 18:45
Akurat Donalda wydaje mi się, że kibole z całej Polski znają dobrze. Bo jako jedyny miał jaja wytoczyć im wojnę przed laty, co doprowadziło do gniewu tamte środowiska.
0
Tanger
Tanger
2 października 2024, 20:04
Tropić, zamykać, piętnować. Ultrasi warci tyle ile płacą za bilety. Niech się policja za nich bierze i bez żadnej taryfy ulgowej.
3
Piotrek1899
Piotrek1899
2 października 2024, 20:09
Popieram ;) A ten dzban Lucci powinien jako pierwszy w pierdlu wylądować.
0
mufi
mufi
2 października 2024, 13:38
czyli mamy większą frekwencję niż kuzyni :)
0
mufi
mufi
2 października 2024, 13:43
a poza tym kto z Was regularnie chodzi na mecz np. w Polsce ? :) obudźcie się takie rzeczy dzieją się od zawsze :)

P.S. Kolega, który zapomniał biletu z domu, kupionego normalnie wszedł na stadion za przysłowiową "kiełbasę" :)
2
boguc69
boguc69
2 października 2024, 17:50
nie wiem, czy warto upubliczniać fakt, że kolega musiał oj***ć kiełbę XD
7
mufi
mufi
2 października 2024, 18:34
dobre boguc :) widać, po ksywie, że lubisz to :P)
Edytowano dnia: 2 października 2024, 18:34
0
boguc69
boguc69
2 października 2024, 20:44
oczywiście, kto nie lubi klasycznego 6 na 9?
natomiast kiełbę zostawię wam chłopaki
3
M3TR0
M3TR0
3 października 2024, 17:29
Boguc mistrz xDDDDD. Szacuneczek
0
Milanboy
2 października 2024, 13:13
Dobrze, Że to naglasniaja. Patologia i tyle i ogólnie uważam, że sekcja ultras powinna zniknąć ze świata piłki.
20
kaka8
kaka8
2 października 2024, 14:38
Widocznie Ci się poj****o i ty nie tą pasje wybrałeś, przejdź się do opery i tam będziesz miał kulturę i spokój.
4
deshaun
deshaun
2 października 2024, 15:15
kaka8

istnieją na świecie tylko skrajności? Można być normalnym kibicem, bez agresji. Samo określenie 'ultras' zaczyna mieć wydźwięk patusiarski ze względu właśnie na takie zachowania jak opisane w artykule. A co smutniejsze, że niektórzy którzy nazywają sami siebie 'ultrasami' jakiegoś klubu uważają, że to jest na tyle fajne i daje przyzwolenie na takie wlasnie zachowania. Moga sobie przedłuzke do p*enisa kupic jak brakuje im tak meskosci
11
wielki prostownik
wielki prostownik
2 października 2024, 15:23
kaka8

Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Jest spore spektrum możliwych zachowań miedzy siedzeniem w operze a byciem bandytą.
10
Maju
Maju
2 października 2024, 17:06
AKurat z tą operą w kontekśćie Mediolanu to kakao8 trafiłeś kulą w płot. Bandyctwo pod przykrywką idei kibicowania - ultra kibicowania - to taka sama patologia piłkarska, jak elity z uefa.
0
Trzesuaf
Trzesuaf
2 października 2024, 13:01
Zwierzęta
2
Victor Van Dort
Victor Van Dort
2 października 2024, 12:35
O ciemnej stronie stadionowego kibicowania wiedzą chyba wszyscy, w Polsce też są podobne akcje, z resztą nie ma chyba bardziej jaskrawego przykładu jak Wisła Kraków która przez lata była systemowo okradana i zarzynana przez swoich "najwierniejszych kibiców" a jak na jakimś etapie przyszedł Bednarz i chciał iść z nimi na zwarcie, to jego przełożonym zmiękła rura i się go pozbyli. Właściciele klubów stosują różne sposoby na poradzenie sobie z najbardziej radykalnymi grupami, jedni idą im na rękę dla świętego spokoju, inni udają że nie ma problemu a jeszcze inni wręcz przeciwnie zmagają się z nimi ponosząc tego konsekwencje o których się nie pisze w mediach głównego nurtu (mainstream) a to komuś spalą samochód lub nieruchomość a to kogoś z rodziny zastraszą a to wyślą przesyłkę w którym jest głowa świni i takie tam harce. Prawie zawsze te najbardziej radykalne, oszołomskie grupy to zwykli bandyci i kryminaliści, patologia dla których klub jest narzedziem oraz środowiskiem które kamufluje ich prawdziwą działalność, to źródło pozyskiwania pieniędzy i werbowania nowych żołnierzy. Znowu wracając do naszego ogródka, bossowie rywalizujących ze sobą grup, wykorzystują młodych, głupich i naiwnych antagonizując swoje grupy a sami razem wódkę piją i się śmieją że mają do dyspozycji małą armie bezrefleksyjnych ogrów do czarnej roboty, gotowych pozabijać się w imię "walki o honor klubu".
17
M3TR0
M3TR0
3 października 2024, 17:31
Świetnie napisane.
1
deshaun
deshaun
2 października 2024, 12:35
Patologia.
Wolę niedzielny piknik na narodowym, w którym sam często uczestniczę, niż takie patusiarstwo.
Współczuję pracownikom tylko, choć na ich miejscu już bym dawno tam nie pracował (nieważne jaka kasa)

Oczywiście jeśli ktoś ma nadzieję, że ktoś z Milanu coś zrobi to jesteście w dużym błędzie. Można liczyć jedynie na prokuraturę.
12
Trefniś
2 października 2024, 12:33
Najważniejsze i tak pozostaje pytanie. Co z kanapkami?
5
Trefniś
2 października 2024, 12:32
Historia konfliktu Maldiniego i Curva Sud.
https://x.com/tangorossonero/status/1840801063278166026

Ciekawe czy miał pojęcie co się dzieje jak był dyrektorem. Pewnie miał i gówno mógł zrobić, jak z Superligą i innymi sprawami :)
0
artorn
artorn
2 października 2024, 13:05
Dlatego szacun dla niego za to, że miał jaja pokazać im co o nich sądzi, pewnie gość wiedział komu ten palec pokazuje.

Edit: Wiadomo, że nie tylko za to ale m.in:)
Edytowano dnia: 2 października 2024, 13:05
3
Trefniś
2 października 2024, 13:37
Owszem, ale jako dyrektor zmiękł :)
0
artorn
artorn
3 października 2024, 12:17
ale co mógł tam zrobić?
0
dbmat
dbmat
2 października 2024, 12:28
Widać patologiczne zachowania "ultrasów" są wszędzie. Niestety razi bierna postawa osób zarządzających klubami i obiektami. Boją się wypowiedzieć "wojnę" w obawie przed zadymami lub bojkotem meczy.
0
Diavo
Diavo
2 października 2024, 12:24
Żeby własny klub okradać..
4
hyrus13
hyrus13
2 października 2024, 12:57
Ich ten klub tak obchodzi jak ciebie Inter.
11
xodos
xodos
2 października 2024, 12:20
Jak byłem na półfinale LM (Milan-Inter) to w ten sposób wbiegło bez biletów z 30 osób :D. Mi też go nie sprawdzono, chociaż bilet oczywiście miałem.
4
RnteAebic
RnteAebic
2 października 2024, 12:20
Jak Milan chce być poważnym klubem, to wykorzystał by okazję do uporządkowania sytuacji na San Siro, nawet kosztem pogorszenia relacji z tymi pożal się boże ultrasami. Dżery możesz zostać szeryfem!
4
Von Strauss
2 października 2024, 12:13
Prawda jest taka, że na San Siro powinna wejść prywatna ochrona z pałkami teleskopowymi i najzwyczajniej "spuścić manto" mafijnym ultrasom. Byle ta ochrona miała "wykupione" własne bilety i była "zatrudniona" przez podmiot zewnętrzny, niezależny od klubu. Bo policja we Włoszech to jest tak samo powiązana z mafią jak ultrasi.
Edytowano dnia: 2 października 2024, 12:15
5
boguc69
boguc69
2 października 2024, 17:55
myślę, że najodpowiedniejsi do tej roboty byliby kibice hałaśliwego sąsiada hahah XD
0
Manolas
Manolas
2 października 2024, 11:59
Jedna wielka Mafia, tak naprawdę nikt nie wie kto rządzi San Siro. Nawet Sala
3

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się