Niewiarygodna strata punktów z Cagliari...
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 20 | 15 | 2 | 3 | 32-12 | 47 | |
2. | Inter Mediolan | 18 | 13 | 4 | 1 | 46-15 | 43 | |
3. | Atalanta BC | 19 | 13 | 3 | 3 | 43-20 | 42 | |
4. | SS Lazio | 20 | 11 | 3 | 6 | 34-28 | 36 | |
5. | Juventus FC | 19 | 7 | 12 | 0 | 31-16 | 33 | |
6. | ACF Fiorentina | 18 | 9 | 5 | 4 | 31-18 | 32 | |
7. | Bologna FC | 18 | 7 | 8 | 3 | 27-23 | 29 | |
8. | AC Milan | 18 | 7 | 7 | 4 | 27-18 | 28 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 12 |
2. | Marcus Thuram | 12 |
3. | Moise Kean | 11 |
4. | Ademola Lookman | 9 |
5. | Dušan Vlahović | 7 |
6. | Taty Castellanos | 7 |
7. | Lorenzo Lucca | 7 |
8. | Romelu Lukaku | 7 |
9. | Sebastiano Esposito | 7 |
Jak podaje serwis Milan News, Marco Sportiello kontynuuje rehabilitację i jest na dobrej drodze, by w najbliższym czasie wrócić do treningów z resztą kolegów oraz być do dyspozycji trenera na październikowe spotkania. Bramkarz podczas letniego tournée Milanu doznał poważnej kontuzji palca, przebywając w hotelu.
Koniecznie.
Ma chłopak to coś, no i nie bez powodu jest młodzieżowym reprezentantem.
Ale musi grać.
Sportiello jeśli wróci, to w zimie koniecznie młodemu Włochowi trzeba znaleźć klub do gry w podstawie.
Przedłużyć umowę, i dać możliwość rozwoju, bo to będzie perełka na bramce.
Nurtuje mnie bardzo natomiast jeden fakt: w latach 2022 - 2024 zagrał tylko 2 mecze w Primaverze na przełomie 22/23 (był chyba trzecim bramkarzem): i to tylko ze względu na to, że Nava dostał w jednym z meczów czerwoną kartkę. Dlaczego tak mało, skoro to taka perła? :)
A czemu Nava, a nie on?
Nava też jest kotem na swojej pozycji, w MF kilkakrotnie ratował ekipę. Ale bronić może tylko jeden. Możliwe, że ten rocznik obrodził w zawodników, z których tylko jeden będzie grał, a drugi będzie siedział na ławce ;) Ale w tym przypadku jakoś się podzielili rolami, że każdy z nich ma coś dla siebie. Natomiast w przypadku Torrianiego nie będzie trwało to długo, bo on musi grać często.
Jednak Torriani też ma przed sobą wiele do nauki, bo zauważyłem ZNOWU kolejnego bramkarza -Milanistę mającego problemy z grą nogami, i wybiciem piłki. No ale to już chyba tak musi być - ktoś za to odpowiada w pracy szkoleniowej. Ale jest do poprawy ;)