AC MILAN – CRVENA ZVEZDA 2:1
Nowy nabytek Milanu przychodzący z Monaco może nie jest najjaśniejszą postacią w swoim zespole, ale jego rola jest istotna w machinie Paulo Fonseki. Zwraca na to uwagę Corriere de la Serra w swoim dzisiejszym artykule, który został zadedykowany pomocnikowi Milanu. W trakcie niespełna trzech miesięcy od swojego przybycia świetnie zaadaptował się do nowych warunków ligowych i... nowych zadań na swojej pozycji.
Fofana w Milanie, zdaniem Il Corriere dello Sport, wyróżnia się zwiększonym zakresem swojej odpowiedzialności oraz chłodną głową w grze. A to wszystko w połączeniu z wysoką intensywnością gry i dynamiką, co zwiększa ryzyko w podejmowaniu decyzji. Powodzenie planu gry Fonseki w szerokim zakresie zależy od ruchów Francuza, poruszania się i wyborów w poszczególnych fazach. Jego rolą nie jest już wyłącznie umiejętność destrukcji za pomocą wślizgów czy fauli. To pierwszy, znaczący plus przy jego nazwisku w kontekście rozwoju Fofany oraz gry dla Rossonerich. Dziennikarze Corriere dello Sport zauważają, że to właśnie on musi zarządzać ofensywnym pressingiem, nie pozostawiając zbyt wiele miejsca między sobą a czterema atakującymi. Musi być również tym, który będzie koordynować fazę defensywną, wiedząc, kiedy i jak wrócić, aby pilnować obszaru blisko Maignana.
Do tej pory Fofana zagrał w sześciu meczach ligowych dla Rossonerich, z czego pięć rozpoczął od pierwszej minuty. Odnotował także bramkę w w wygranym meczu z Venezią 4:0. Nie zabrakło go także w dwóch meczach Ligi Mistrzów, gdzie także był nieusuwalnym elementem wyjściowej jedenastki. To właśnie jego uniwersalność i prostota w grze sprawia, że odnajduje się on przeciwko każdemu rywalowi. Nieco mniej szans otrzymuje w ostatnich meczach swojej reprezentacji, jednak tam konkurencja o środek pola jest nieporównywalnie cięższa niż w Milanie.
Fo-fa-na-na-na.
The aftermath is secondary
It's time to do it now and do it loud
Fofana, make some noise
Na, na-na, na-na, na-na, na-na
Na, na-na, na-na, na-na
Na, na-na, na-na, na-na
Na-na, na-na, na-na
United to klub mem, jeden z niewielu lepszych w tym aspekcie od nas. Nie tylko on się tam nie odnalazł. Ogólnie tym lepiej dla nas, bo po sezonie Zirkzee albo Hojlund będą do wyciągnięcia za dużo mniejsze pieniądze.
Rozumiem że wszyscy mają bekę z Antonego, ale to jest nadal młody chłopak i trafiając do serię a mógłby się odnaleźć. Nie mówię tutaj o Milanie tylko. Na darmowe wypożyczenie z połowa wypłaty może przyjść.
Tak czy inaczej uważam że Fofana wypali, bo to po prostu jakościowy zawodnik, który posiada cechy, których potrzebowała nasza druga linia.
Dowiesz się po olimpiadzie