JUVENTUS – MILAN 2:0
Rossoneri zwiększają stratę do czołowej czwórki...
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 21 | 16 | 2 | 3 | 35-14 | 50 | |
2. | Inter Mediolan | 20 | 14 | 5 | 1 | 51-18 | 47 | |
3. | Atalanta BC | 21 | 13 | 4 | 4 | 46-24 | 43 | |
4. | SS Lazio | 21 | 12 | 3 | 6 | 37-28 | 39 | |
5. | Juventus FC | 21 | 8 | 13 | 0 | 34-17 | 37 | |
6. | ACF Fiorentina | 20 | 9 | 6 | 5 | 33-21 | 33 | |
7. | Bologna FC | 20 | 8 | 9 | 3 | 32-26 | 33 | |
8. | AC Milan | 20 | 8 | 7 | 5 | 29-21 | 31 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 14 |
2. | Marcus Thuram | 13 |
3. | Moise Kean | 12 |
4. | Ademola Lookman | 10 |
5. | Romelu Lukaku | 8 |
6. | Lautaro Martínez | 8 |
7. | Sebastiano Esposito | 8 |
Czwartkowe Tuttosport podaje, że Milan nie ma zamiaru pozwolić odejść Mike'owi Maignanowi. Bramkarz zarabia obecnie 2,8 miliona euro na sezon i panuje przekonanie, że zgodzi się na nową czteroletnią umowę oraz podwyżkę pensji do 5 milionów euro. Dziennik podkreśla, jak ważną postacią jest Maignan dla obecnej drużyny Rossonerich nie tylko na boisku, ale i poza nim. Golkiper, po słabszych poprzednich rozgrywkach, wrócił do formy i w trwającej kampanii utrzymuje wysoką dyspozycję (nie licząc spotkania z Liverpoolem).
https://www.pepper.pl/promocje/liga-mistrzow-ac-milan-club-brugge-bilety-za-9eur-3869pln-dla-osob-ponizej-30-roku-zycia-termin-2210-1845propozycja-lotow-z-krakowa-909492#comments
Przepraszam za dygresję.
A co do Majka, to za dużo chce kasy i trzeba powoli szukać zastępstwa. Inna sprawa jak będzie obrona w porządku to nie będziemy musieli polegać na cudotwórcy między słupkami.
Według badań przeprowadzonych przez ECA milenialsi są bardziej zainteresowani skrótami spotkań, viralami w mediach społecznościowych, efektownymi kompilacjami najpiękniejszych bramek czy największych wpadek. Oczekują krótkich form, szybkich informacji i możliwości komentowania. Ich zrujnowana koncentracja odrzuca wszystko, co dłuższe, niepodkręcone, nieefektowne.
Komentarz ma wydźwięk jakby zwiastował jakąś katastrofę.
W mojej ocenie to bez znaczenia czy ludzie marnują czas na oglądanie filmików w internecie czy też milionerów biegających za piłką.
W sumie futbol poszedł już tak daleko, że piłkarze i kluby inkasują tak monstrualne kwoty, że chyba czas najwyższy na zwrot w drugą stronę.
Futbol nie przyniósł światu nic dobrego, nie dostał pokojowej nagrody nobla ani nie wynalazł lekarstwa na raka, jak dla mnie to może zejść to poziomu oglądalności hokeja na trawie i nie będę miał z tym problemu.
bez przesady, akurat kwota jest adekwatna, przecież to dalej brzmi mniej niż to co miał Dolar i co chciał potem
Temat rzeka, dzisiejszy świat do perfekcji nauczył się korzystać z przebodźcowania człowieka.
Nie globalizacja tylko niemiecka/redbullowska szkoła trenerów oraz korporacjonizm. Kiedyś mieliśmy do czynienia ze starciem różnych kultur. Dzięki czemu historia piłki wyprodukowała setki różnorodnych, wręcz galaktycznych meczów z wieloma spontanicznymi momentami, bo każda gwiazda miała swoje ludzkie słabości charakteru oraz unikalny styl gry.
Dziś my możemy sobie powtarzać bajki o efektywnym czasie gry, ale jeśli nawet liga hiszpańska zastępuje swoje DNA taśmociągiem pod nazwą ''Defensywka, pressing bez piłki, odbiór i kontra.'' to dla tego sportu nie ma ratunku.
Po prostu NIE MA SZANS, żeby kibice rozpieszczeni erą Ronaldinho, Ronaldo Fenomeno, Zidane'a, Beckhama itd, , a potem Messiego, CR7 czy Ibry w standardzie HD CHCIELI NASTY RAZ W TYGODNIU OGLĄDAĆ TEN SAM SCHEMAT MECZU.
Od tego trzeba zacząć.
Do tego, żeby jeszcze było wokół czego budować hype, ale nie ma. Teraz jedyną sensacją w futbolu jest info, który przygłup dostanie zarzut za gwałt lub kto schlał się w klubie nocnym. Do tego nawet wywiady są sztuczne i puste, bo po pierwsze piłkarze nie mają czasu na własne życie, a po drugie nad wszystkim czuwają smutni, korporacyjni oficerzy, aby nie wykreować żadnych ciekawych dla postronnej gawiedzi nagłówków. Czasy spontanicznych zachowań wielkich gwiazd bezzwrotnie zakończyły się.
W takich warunkach nie da się wykreować nowej fali mas kibiców piłki nożnej.
czasy sie zmieniaja, ja zabralem syna na mecz Milanu, ale on woli grac w bejsbol i trenowac bjj, nie zmuszam go zeby kochał piłkę, bo stary jest nią zajarany :-)
prawdę mówiąc sam nie oglądam już z takim zapałem mistrzostw, a ostatnie euro bylo tak schematycznie rozgrywane, ze mialem wrazenie jakby 90 procent druzyn grało tak samo...
jesli chodzi o zdolnosc koncentracji to zgadzam się, jest to problem i nawet bajki juz nie sa takie jak kiedys, teraz dzieciaki sa doslownie bombardowane akcją, a jak włączam im jakies stare bajki to prawie chodza po scianach z nudow... dlatego ograniczam ekran dzieciom tylko do weekendow