SCUDETTO


LGdS: Powrót Ibrahimovicia do Milanello. Indywidualne rozmowy i rady dla Leão

25 października 2024, 08:59, Redakcja Aktualności
LGdS: Powrót Ibrahimovicia do Milanello. Indywidualne rozmowy i rady dla Leão

Zlatan Ibrahimović wrócił wczoraj do Milanello i obserwował poranny trening wraz z Geoffreyem Moncadą. Następnie spędził trochę czasu z zawodnikami (były nieformalne rozmowy indywidualne). Patrząc na to z drugiej strony: jeszcze półtora roku temu Ibra był dla wielu członkiem drużyny. Również, i przede wszystkim, dla bardzo młodego Rafaela Leão, który został wzięty pod ochronne skrzydła Szweda wracającego do ekipy Rossonerich w 2020 roku. Ibra wyczuł ogromny potencjał Portugalczyka, a bliskość takiego mistrza sprawiła, że Leão rozwijał się z miesiąca na miesiąc, aż stał się najlepszym zawodnikiem Serie A w sezonie 2021–2022.

Nie można zaprzeczyć, że od tego czasu nie wszystko poszło idealnie, aż do dzisiejszego "dołka", kiedy Portugalczyk nie jest już nawet pewien swojego miejsca w podstawowej jedenastce. Jutro przeciwko Bolognie (jeżeli mecz się odbędzie), Leão powinien zacząć na ławce rezerwowych (kosztem Okafora, który pojawi się w wyjściowym składzie). Wiadomo, że taki wybór może nie spodobać się Rafie, który po godzinie gry został zmieniony także w Lidze Mistrzów z Club Brugge. Ibra uspokajał go, próbując dać do zrozumienia, że dojrzewanie piłkarza odbywa się także w takich momentach. Mając 25 lat, Leão musi zareagować jak mistrz: z jednej strony akceptując wybory trenera, z którym stosunki uległy ochłodzeniu. Z drugiej strony, wnosząc pozytywny gniew na boisko. Trochę jak to, co się stało w meczu z Lazio, kiedy na boisku pojawił się Rafa i zdobył wyrównującego gola. Jak dotąd jedynego w sezonie 2024–2025. Leão zawsze może liczyć na ludzi, którzy mogą mu pomóc. Zaczęło się od Zlatana.

Wizyta Ibrahimovicia w Milanello była jednak zasadniczo inną wizytą od poprzedniej, która miała miejsce ponad miesiąc temu (Rossoneri przygotowywali się po porażce w Lidze Mistrzów z Liverpoolem do derbów z Interem). Napięcie było wyczuwalne, a pogłoski o niepewnej sytuacji Fonseki mnożyły się. Zlatan chciał być blisko drużyny, uspokoić ją i jednocześnie zmotywować przed tak ważnym spotkaniem. Sądząc po rezultacie, misja została wykonana znakomicie. Zlatan na wczorajszym spotkaniu chciał pogratulować całemu zespołowi, począwszy od sztabu szkoleniowego, a skończywszy na zawodnikach. Zachęta, aby kontynuować ostatnią passę.



10 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Jaca23
26 października 2024, 13:19
Ibra won, Moncada won, Furlani won. Niech ten klub w końcu weźmie porządnego DS'a, a najlepiej, żeby dodatkowo na dyrektora technicznego wrócił Paolo.
2
Trefniś
Trefniś
25 października 2024, 18:40
Dzień bez artykułów o Leao to dzień stracony. Miałem bana (słusznego oczywiście, chociaż dziwi mnie pobłażanie rasistowskim komentarzom. To tak wolno?), więc mogę dopiero się teraz wypowiadać.
Otóż... Ta nagonka na Leao jest OBRZYDLIWA. Uśmiecha się nie tak, cieszy się nie tak i generalnie twarz nikomu nie pasuje. Weźcie wprost powiedzcie w tych swoich gazetach czy hejterskich wypowiedziach o co chodzi.
I te fake newsy, które Capello podaje dalej. Ze się nie cieszył z Camarda gdy się cieszył! I jak ufać tu innym doniesieniom, że niby stadion opuścił, gdy nie ma na to żadnego dowodu?

Miał być traktowany normalnie, więc niech będzie po prostu krytykowany za słabą grę. Ja tam żadnego dobrego meczu w tym sezonie z jego strony nie widziałem. Ale nie będę uczestniczyć w ohydnych atakach tylko dlatego, że komuś się nie podoba to jak Leao wygląda.
1
Pablo78
Pablo78
25 października 2024, 17:03
No ale też prawda że nieprzeciętni gracze muszą mieć jakiś margines swobody a nie sztywno w ryzach.Piłka to gra zespołowa i muszą się dzielić piłką wtedy wszystko lepiej wygląda a nie że np. uzależnione od 1 zawodnika niech go 2 przykryje lub nie ma dnia i co po drużynie.Tak nie może być.Ale reszta musi też do Leao piłki dogrywać, więcej sie starać.Bo często to piłka do Rafy i wszyscy czekają co on stworzy. Najłatwiej tylko opierdzielać i sadzać na ławce tak to trener nic nie wydobędzie.
0
spread
spread
25 października 2024, 15:46
Nad Leao trzeba by było stać z biczem przed każdym meczem (bez podtekstów)
Nie znam drugiego takiego piłkarza top 5 lig, który wygląda, jakby mu się nie chciało grać.
0
mmielczar123
mmielczar123
25 października 2024, 12:17
Problem Leao (pomijając grę w defensywie, zaangażowanie itd.) jest taki, że gra efektownie, lecz niewiele z tego wynika. Może niewiele to zbyt dużo powiedziane, ale na pewno stać go na znacznie więcej. Często mija dryblingiem 2-3 przeciwników, przedziera się pod linię końcową, a potem daje podanie za plecy albo dośrodkowuje tak mocno/wysoko, że piłka przelatuje nad głowami kolegów. Leao potrafi dać bardzo dobrą prostopadłą piłkę, co często widzimy, gdy zagrywa do rozpędzonego Theo, ale ma problem z obsłużeniem kolegów będąc w biegu. Często nie podnosi głowy i wrzuca w pole karne na oślep do nikogo. Gdyby to poprawił, to mógłby mieć jeszcze więcej asyst, których i tak ma całkiem sporo. Jeśli chodzi o gole, to Rafa ma bardzo ograniczony repertuar. Z dystansu nigdy nie potrafił uderzać. Najczęściej takie próby kończą się posłaniem piłki kilka metrów nad bramką albo oddaniem lekkiego strzału po ziemi prosto w ręce bramkarza. W powietrzu też nie gra wybitnie, a przecież warunki fizyczne ma doskonałe. Mamy piłkarzy, którzy potrafią dograć idealnie (Reijnders, Puli, Theo), a mimo to Leao praktycznie nie zdobywa bramek głową. Być może powinien spędzać więcej czasu w polu karnym, gdy akcja idzie drugą stroną boiska. Wykończenie też nigdy nie było mocną stroną Portugalczyka, przez co zdarza mu się pudłować w dogodnych sytuacjach. Jeśli Rafa chce być postrzegany jako światowy top, to musi popracować nad strzelaniem z różnych sektorów boiska i w różnych sytuacjach. Nadal wierzę w Leao, ale z meczu na mecz coraz gorzej patrzy się na jego grę. Wciąż potrafi czarować, ale nie przynosi to efektów, co było widać w meczu z Brugią. Okafor wszedł i po niecałej minucie zaliczył asystę, bo precyzyjnym podaniem obsłużył Reijndersa.
4
MariuszR06
MariuszR06
25 października 2024, 11:43
To tylko moja prywatna opinia...Leao myślał,że jest nietykalny. Rajdy do przodu i po niepowodzeniu głowa do góry,trucht i ten szyderczy uśmiech. No sorry. Jesteś pomocnikiem,to trzeba zapitalać w obie strony.Ronaldo z niego nie będzie niestety...Mam wrażenie, że głowa nie nadąża za talentem. Nieudany drybling i irytacja.Podłamanie.Zamiast cisnąć na maxa.Brak charakteru wojownika u chłopaka.A talent ma.Szkoda,że będzie wiecznie niespełniony...
4
serginho83
serginho83
25 października 2024, 11:38
"Jak się nie weźmiesz za siebie, to dostaniesz z półobrotu w plecy" ;)
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
25 października 2024, 10:57
Leao wydymał Cardinale, chciał tylko żeby spłacili jego karę i dali mu odpowiedni kontrakt, kiedy to osiągnął ma w nosie to czego chce Cardinale, który ma teraz poważny ból głowy bo za takiego Leao nie zarobi tyle żeby wystarczyło na spłatę Elliotta. Może Rafał robi to z miłości do tych barw, bo nie chce zostać spieniężony, więc gra na obniżenie swojej wartości rynkowej. Cardinale marzył o tym, że sprzeda go w cenie 10 McRoyali a teraz ciężko będzie znaleźć chętnego który da więcej niż 4 McRoyale...
1
Tzeentch3
Tzeentch3
25 października 2024, 10:35
Tuttosport pisze, że Fonseca zastanawia się nad włączeniem Camardy do zespołu z uwagi na słabe wyniki Futuro oraz podoba mu się jego gra. Rozmawiali właśnie o tym ze Zlatanem.
1
jarek2572
jarek2572
25 października 2024, 10:14
Rafałek gwiazdorzy ostatnio i mógłby zjeść Snikersa, ale ten jest w Rzymie, więc... A tak serio, to irytują już te jego fochy i dziecinne zachowania. Został zdjęty, klub ładuje bramkę, a on się nawet z tego nie cieszy. Albo wtedy co na końcu boiska z Theo stał. No albo jesteś częścią drużyny albo nie. Mimo spadku formy uwielbiam gościa, ale po raz pierwszy w jego przypadku powiem, że nikt nie jest większy niż klub Panie Leao. Gdyby tylko była pewność, że siano z jego transferu poszłaby na wzmocnienia, to może to ostatni dzwonek na taki ruch ? Widać po nim że coś jest nie tak i teraz pytanie, czy to świadomość że jest pod formą czy już nie widzi siebie w koszulce Milanu ?
9

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się