SCUDETTO


LGdS: Jak Leão zareaguje na ławkę rezerwowych i wczesne zmiany?

29 października 2024, 17:07, Redakcja Aktualności
LGdS: Jak Leão zareaguje na ławkę rezerwowych i wczesne zmiany?

Rafa Leão to Portugalczyk, ale nie jest Cristiano Ronaldo. Każdy, kto pominąłby CR7 w składzie – albo chociażby odważył się go zmienić w 60. minucie – musiałby liczyć się z wrogą reakcją, kontrowersjami i koniecznością tłumaczenia decyzji – komentuje Luca Bianchin na łamach LGdS. W przypadku Rafy tak nie będzie. Leão internalizuje, wpada w zadumę i staje się smutny. Widzieliśmy to w meczu z Club Brugge, kiedy został zmieniony po godzinie gry, a także przy innych okazjach. Zawodnik nie był zadowolony i było to widać, ale ani publicznie, ani prywatnie nie skomentował tej sytuacji.

Leão najprawdopodobniej zasiądzie na ławce również w meczu Milan – Napoli, podobnie jak to miało miejsce 19 października w konfrontacji Milan – Udinese. Po pięciu latach spędzonych ze Stefano Piolim, przyzwyczaił się do tego, że czuł się najsilniejszym graczem w drużynie, będącym punktem odniesienia w ofensywie, właściwie nietykalnym. Był rozpieszczany przez byłego szkoleniowca Rossonerich. Fonseca wybrał inną drogę: w ciągu tygodnia wysłał w kierunku piłkarza trzy mocne wiadomości. Po pierwsze: trzymał go z dala od meczu z Udinese; po drugie: nie wpuścił go na boisku przez całe spotkanie; po trzecie: zdecydował się podziękować mu za grę w 60. minucie meczu z Club Brugge. Z tych właśnie powodów "świat" Leão uległ zmianie. Teraz czuje, że jego pozycja w drużynie nie jest już tak pewna jak wcześniej.

Okafor świetnie zaczął mecz z Club Brugge oraz rozegrał dobrą pierwszą połowę z Udinese. Co się dziś wydarzy? Pierwsza opcja: Leão zareaguje, zmotywuje się i wróci na boisko bardziej zły niż kiedykolwiek. Druga opcja: Rafa będzie przybity sytuacją, straci pewność siebie i wpadnie w negatywną spiralę. Ławka może być bodźcem, ale istnieje duże ryzyko, że dwa-trzy-cztery kolejne negatywne sytuacje dobiją go.



9 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
NuNoiser
NuNoiser
29 października 2024, 19:11
Opcja będzie taka. Albo zwolnimy ta parodie trenera, bez pomysłu na grę i bez stylu, którego jeszcze ratuje Pulisič, albo Rafa odejdzie. Barcelona, jak wygra ligę lub więcej, będzie ich stać na te 50-60 baniek.Za tyle nasz zarząd go pogoni. Popadamy w byle jakość, bo robimy transfery max 20 baniek, stąd takie dysproporcje w piłkarzach. Z lewej top Theo, z prawej parodia, Royal.Wszyscy bazowali na tym, że Leao każdy kryje, on wyciąga obrońców, inicjuje akcje. Teraz on nie ma formy, więc bez wsparcia, jego psychika siada. Fonseca nie ma ducha jego poprzednika, us żadnego autorytetu. Jak on może zmotywować gwiazdy? Jeszcze większym podcinaniem im skrzydeł?
2
Bibaszczenko
Bibaszczenko
29 października 2024, 19:52
ale przecie ten cały Leao nadaje się do tarcia chrzanu
1
Pavlović31
Pavlović31
29 października 2024, 19:52
Teraz zwolnić czy po sezonie? Jakieś pomysły na sensowne zastępstwo dla Fonseki które naprawdę dałoby efekt pozytywny?
0
Tzeentch3
29 października 2024, 18:07
Trochę naciągane te "trzy mocne wiadomości" - do pierwszej Leao przecież był na ławce, a brzmi jakby go na stadion nie wpuścił; do drugiego to Leao nie wszedł, bo przez 60 minut graliśmy jednego mniej, gdzie każdy zawodnik grał w defensywie czego Portugalczyk po prostu nie umie; do trzeciego to prostu mu nie szło, bo sama jego gra nie była zła na to co prezentuje normalnie to wszedł Okafor - chyba po to są zmiennicy w klubie. Fanem zachowania Leao nie jestem, ale te artykułu o nim są czasami komiczne :)
4
Vol'jin
Vol'jin
29 października 2024, 18:14
nie ma CdK to LGDS nową ofiarę znalazło :) ku aplauzie niektórych kibiców :)
3
Siwus
Siwus
29 października 2024, 18:46
Ja akurat bym w meczu z Udine Leao wpuścił za Nigeryjczyka. Zagrał on dobre spotkanie ale pod koniec już nawet nie miał siły biegać więc pożytku w obronie z niego nie było a tak zawsze z przodu byłby groźny Portugalczyk
0
nokoments
nokoments
29 października 2024, 18:06
Na razie zareagował tak, że uczestniczył w dodatkowych sesjach treningowych, żeby wrócić do formy, ale o tym szmatławiec pana Cairo jakoś milczy xD
8
Vol'jin
Vol'jin
29 października 2024, 18:15
Pan Cairo to duszę Torino sprzeda Red Bullowi i zrobi sztuczny twór które zamist nazywać się Torino będzie RB Turin
1
nokoments
nokoments
29 października 2024, 18:21
W sumie jak by se poszedł z Torino, bo może wreszcie byłaby możliwość, żeby zacząć z nimi normalnie handlować. Szkoda by tylko było jakby taka marka została feeder clubem bezdusznej korporacji.
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się