SCUDETTO


LGdS: Od Tomoriego i Theo po Loftusa-Cheeka. Oto wielkie rozczarowania obecnego sezonu

31 października 2024, 12:19, Redakcja Aktualności
LGdS: Od Tomoriego i Theo po Loftusa-Cheeka. Oto wielkie rozczarowania obecnego sezonu

Czwartkowe wydanie La Gazzetta dello Sport publikuje artykuł, w którym stwierdza, że w składzie Milanu jest obecnie kilku zawodników, którzy grają znacznie poniżej oczekiwań. Łatwo wskazać na konkretne nazwiska, zaczynając od Rafaela Leão i Theo Hernándeza. Francuz przeżywa swój najgorszy sezon od momentu przybycia do Milanu, co symbolizuje dwumeczowe zawieszenie, które jest efektem czerwonej kartki po końcowym gwizdku w meczu z Fiorentiną. Jest to "znaczący czynnik obciążający", biorąc pod uwagę, że Theo musiał opuścić ważny mecz z Napoli (po wcześniejszym przełożeniu spotkania z Bologną).

Theo Hernández w trwającym sezonie uzyskał średnią notę 5.71 (w Serie A wg LGdS). Zdobył bramki w meczu z Venezią i Lecce, ale był zdecydowanie mniej produktywny na wyjazdach lub w ważnych meczach, z wyjątkiem wygranej 2:1 w derbach Mediolanu. Były zawodnik Realu Madryt będzie ponownie dostępny na sobotnią konfrontację z Monzą. Filippo Terracciano ponownie zasiądzie na ławce rezerwowych.

Kolejnym z zawodników, którzy mieli być kluczowi w defensywie, jest Fikayo Tomori. Zamiast tego angielski obrońca był często jednym z tych, którzy odpowiadali za wahania formy formacji obronnej, z kilkoma bardziej oczywistymi błędami, takimi jak przy bramce Fiorentiny na 2:1 (Albert Guðmundsson). Tomori uzyskał średnią 5.66. Wśród środkowych obrońców gorszy wynik uzyskał jedynie Malick Thiaw (5.38), ale należy też dodać, że Niemiec zagrał zaledwie w czterech meczach, w tym w jednym tylko kilka minut.

Jednym z graczy, który często grał w wyjściowej jedenastce (siedem na dziewięć meczów w lidze), jest Emerson Royal – jeden z najbardziej kontrowersyjnych transferów letniego mercato. Brazylijczyk miał średnią ocen 5.44 i tylko w jednym spotkaniu przekroczył 6 (derby z Interem: 6.5). Wśród pomocników Ruben Loftus-Cheek nie robi tak dobrego wrażenia, jak w zeszłym sezonie. Ma średnią notę 5.72, ale co ważne: ani jednego gola lub asysty (w ubiegłym sezonie zdobył 10 bramek).



11 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Paolo03
Paolo03
1 listopada 2024, 02:47
Tomori odkąd tutaj jest zagrał jeden bsrdzi dobry sezon. Reszta? Przeciętnie.
Loftus jakimś cudem trafił 10 bramek i wcale to nie naprawiło obrazu gracza jakim jest w rzeczywistości. Generalnie gra ciągle przeciętnie.
Emerson to na starcie był krytykowany i szokujące jest że taki gość przychodzi za takie pieniądze. Fani Totķów powinni nam dożywotnio dziękować ze pozbyli się takiego asa i że mamy takich nieudaczników na stanowiskach "wyższych".
0
stary_boss
stary_boss
31 października 2024, 17:45
aż niezrozumiałe to jest Loftus, Royal zupełnie bez formy, Theo również kopie się w czoło a my zamiast skorzystać z primavery to cały czas stawiamy na zawodników bez formy, jak nie teraz próbować ogrywać dawać szanse zawodnikom którzy w tournée po USA pokazali się z dobrej strony to kiedy pewnie w następnym tourne
0
Janik14
31 października 2024, 13:23
Ja bym zaczął od zarządu i parodysty na ławce. Chlop fatalnie przygotował zespół przed sezonem i są efekty
2
Cisek666
Cisek666
31 października 2024, 20:54
No co ty?
Przecież mecze pokazowe wygrali. Wszyscy byli bardzo zadowoleni, był optymizm.
1
Diavo
Diavo
31 października 2024, 13:18
Wina trenera i jego sztabu
1
Zuber
Zuber
31 października 2024, 13:17
Ważne, że im dołożyli Abrahama to teraz we trzech mogą być słabi. xD
4
imperator5000
imperator5000
31 października 2024, 13:16
Łatwo punktować indywidualne błędy, kiedy taktycznie nic nie funkcjonuje jak należy. Przy Conte Theo i Leao byliby topami, a i na Tomoriego też pewnie znalazłby się sposób. Podstawowym zadaniem trenera jest dopasować taktykę do posiadanych zawodników, a nie na odwrót. Leao i Theo mają taką charakterystykę, jaką mają i potrzebują przestrzeni. Każdy wie, jaki potencjał ma nasze lewe skrzydło i że potrafi zrobić wiatrak z każdej defensywy.

Zamiast tego mamy jednak jakąś dziwną sytuację wokół Leao, który ani nie gra szczególnie źle, ani nie wyróżnia się brakiem zaangażowania, a wylądował na ławce w sumie nie wiadomo w imię czego. Jeśli Maślak chciał sobie zbudować autorytet w klubie, to miałbym jednak taki pomysł - może mądry może głupi - żeby zacząć od ogrania Torino, Parmy i Fiorentiny. Tassotti skomentował to dosadnie, że jeżeli w meczu z Napoli ktoś taki jak Leao siedzi na ławce z przyczyn taktycznych, to znaczy że trener gdzieś się pogubił. A jeśli to jest jakaś ławka "motywacyjna", to chyba jeszcze gorzej.

Konfliktujemy się z Leao, który mimo takich czy innych potknięć wykręca tu od lat znakomite liczby i jako jedyny obok Pulisica ma nieprzewidywalność i umiejętności potrzebne do wygrania meczu w pojedynkę. A to za sprawą decyzji trenera, którego tu pewnie zaraz nie będzie.

No nie da się na to patrzeć bez emocji.
4
Zuber
Zuber
31 października 2024, 15:37
Dokładnie mamy dwa kozackie skrzydła, Leao i Pulisicia to chłop rezygnuje z Leao, a Pulisicia przesuwa na 10. Nie mamy w składzie zawodnika na pozycję nr 10 to po cholerę na siłę forsowana jest ta taktyka od dwóch sezonów i nie ważne czy to Fonseca czy Pioli. Jeden i drugi na siłę wystawia na 10 RLC, który się do tego po prostu nie nadaję i sprawia, że gramy w dziesiątkę.
1
Paolo03
Paolo03
1 listopada 2024, 02:43
My nie gramy dziesiatka. To tylko narysowana formacja na TV tak to przedstawia.
Obejrzyj dokladnie mecz Zuber i zobacz gdzie biega często Loftus.
0
Jaca23
Jaca23
31 października 2024, 13:07
Rzeczywiście słaba dyspozycja Theo czy Leao to zaskoczenie, ale mierne występy Emersona, RLC czy Tomoriego? Przecież to było totalnie do przewidzenia jak i to, że Fonseka nie nadaję się do prowadzenia Milanu.
6
Rucz4j
Rucz4j
31 października 2024, 12:46
Mierny Loftus jest mierny, a elektryczny Tomori jest elektryczny? Nowe, nie znałem
11

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się