SCUDETTO


MN: Nie będzie konferencji prasowej Fonseki przed meczem Monza – Milan

31 października 2024, 13:08, Redakcja Aktualności
MN: Nie będzie konferencji prasowej Fonseki przed meczem Monza – Milan

Według informacji uzyskanej przez redakcję MilanNews, przed sobotnim meczem 11. kolejki Serie A: Monza – Milan nie jest planowana tradycyjna konferencja prasowa Paulo Fonseki. Pierwszy gwizdek na U-Power Stadium zaplanowano o godzinie 20:45.



34 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
jasiom22
jasiom22
1 listopada 2024, 13:29
Odwala im… ewidentnie doliczajà juz sobie 3pkt z Monzà co nie jest màdre sadzac po grze.. mysla ze potencjalne zwyciestwo z monza zmieni ton konferencji - po meczowej. Ze fonseca stanie sie zwyciesca… Ze problemy znikna po jednym zwyciestwie z slabszym.
0
FanACM
FanACM
31 października 2024, 21:42
Zesrał się w majtki czy szykuje się zwolnienie?.
2
Siwus
Siwus
31 października 2024, 17:42
Częściowo rozumiem nagonkę na Allegriego bo wydaje się, że czasy jakby mu odjechały ale porównując do Fonesecki to ja bym brał. Trener z renomą, jego drużyny dobrze grają w obronie. Dwa razy był w finale LM sześć razy Serie A sześć razy puchar i superpuchar. 309 zwycięstw w 523 meczach Serie A. Drugie podejście z Juve to co najmniej 70 punktów. Średnia traconych goli poniżej jednej a zdobytych min 1,5.
Ja tam do chłopa akurat słabość mam po tym dwu meczu z Barceloną gdzie ich pięknie pojechali na San Siro 2:0 a potem ten Niang zepsuł piłę na 1:1 w rewanżu. Jak zobaczymy kto grał wtedy w obu klubach to wynik zasługuje na oklaski
0
sharakmilanista
sharakmilanista
31 października 2024, 21:00
Zaccheroni też ma dobre statystyki i co z tego
0
kasperczan
kasperczan
31 października 2024, 15:23
Moze bedzie konferencja Conceicao?
0
AntylopaGnu
AntylopaGnu
31 października 2024, 15:24
Będzie, przed meczem Manchesteru United
1
AntylopaGnu
AntylopaGnu
31 października 2024, 15:24
Będzie, przed meczem Manchesteru United.
0
kasperczan
kasperczan
31 października 2024, 16:44
To chyba Amorim a nie Conceicao
4
AntylopaGnu
AntylopaGnu
31 października 2024, 17:46
A to przepraszam
0
Corsa
Moderator Corsa
31 października 2024, 14:38
Ten zarząd i trener odebrali kibicowi całą przyjemność oglądania spotkań. Zasiadam do meczu i czuję się jakbym robił to za karę. Nie ma tej radości, nie czeka się niecierpliwie na kolejne starcie, nawet LM przestała grzać.

Ostatnie sezony rozbudziły apetyt i wyobraźnie fanów, pozawalało to uwierzyć, że nasz Milan powolutku wraca tam gdzie jego miejsce. Niestety, zatrudnienie Fonseki było dla nas kubłem zimnej wody. Pan Cardinale brutalnie sprowadził wszystkich na ziemię, jasno określając w jakim kierunku zmierza ten ich projekt.

Główny cel - czwarte miejsce, nic więcej.
29
_GAHU_
31 października 2024, 15:24
A ja, mimo że to dopiero 11 kolejka, obawiam się powoli czy to czwarte miejsce damy radę wywalczyć. Nic nie napawa optymizmem żeby o tej pierwszej 4 myśleć. Zarząd który nie wie co robi, wirtuoz na ławce trenerskiej, gwiazdy które obrażają się na zmienianie ich zamiast odpowiedzieć dobrymi występami... No i rywale nie śpią tylko punktują. Jak dla mnie każdą drużyna która jest nad nami w tabeli ogląda się po prostu przyjemniej bo widać koncepcję, widać determinację i mental a u nas w ogóle tego od jakiegoś czasu nie ma.
0
imperator5000
imperator5000
31 października 2024, 15:36
Mam w sobie tyle samo entuzjazmu, jak wtedy, kiedy pięć lat temu zrezygnowany Giampaolo bez emocji patrzył zza linii bocznej, jak Ribery nawija Calabrię i trafia na San Siro na 0:3. Fonseca zostawi po sobie taką samą traumę.
0
Orzelek79
Orzelek79
31 października 2024, 21:24
Zabraknie LM to się zacznie płacz że słupki się nie zgadzają.
0
kwasnydiesel
kwasnydiesel
31 października 2024, 23:33
Nie da się tego lepiej określić. Niestety, od zwolnienia Maldiniego konsekwentnie były stosowane półśrodki, aby możliwie najtaniej utrzymywać jakość zespołu; teraz widzimy tego efekty. Od czasu do czasu coś się uda, typu transfery Pulisica czy Reijndersa, albo ostatnie zwycięstwo z Interem - już nie mówię o półfinale LM i szczęściu przy losowaniach, chociaż to akurat było baaardzo potrzebne do nabicia współczynnika.
Pisałem jakoś tuż po pierwszych wiadomościach jakoby "fachowcy" jak Lopetegui czy Fonseca mogli się tu pojawić, że w takim wypadku to lepiej zostawić Piolego i po prostu odpuścić kolejny sezon, bo akurat jakoś dowieźć czwarte miejsce to Stefano by moim zdaniem z tą kadrą dał radę. Przynajmniej nie trzeba by było bawić się w posiadanie dwóch trenerów na kontrakcie, czy w odprawy dla wfistów po paru miesiącach. I szczerze mówiąc - nie wierzyłem, że ten zarząd posunie się aż tak daleko w stronę ultraskąpstwa i przeciętności, aby zatrudnić kogoś takiego. No cóż, pomyliłem się :)

Jakoś od momentu ogłoszenia Fonseki czuję dokładnie to - obojętność wobec następnych meczów. Jestem całkowicie pogodzony z porażką i nieosiąganiem niczego tak długo, jak a***ykanie będą u sterów. Ten klub chyba pierwszy raz w moim życiu przestał wzbudzać we mnie nadzieję na jakikolwiek sukces, nawet za czasów pięknych popisów przeciwko Benevento było już tak beznadziejnie, że człowiek wierzył, że w końcu coś się zmieni. Nie da się patrzeć na to, co znowu dzieje się z tym klubem
Edytowano dnia: 31 października 2024, 23:34
0
konrad1604
konrad1604
1 listopada 2024, 08:59
Mam dokładnie to samo uczucie. Oglądam ale już bez takich emocji, jakby człowiek się przyzwyczaił do takiej gry na pół gwizdka.
Zmarnowaliśmy to co udało się zbudować w sezonie mistrzowskim, zamiast na bazie tamtego sukcesu budować ekipę do walki o trofea my zrobiliśmy kilka kroków w tył.
1
serginho83
serginho83
31 października 2024, 14:31
Jak ma gadać takie bzdury, jak po ostatnim meczu, to w sumie dobra informacja :D
2
adamos
adamos
31 października 2024, 14:26
schemat odpowiedzi byłby taki sam:
- Milan dalej walczy o scudetto,
-wykonaliśmy kawał roboty podczas treningów, drużyna się rozwija,
- nie myślę o zwolnieniu, bo jestem zadowolony z wykonywanej pracy,
- Leao, zdecyduję przed meczem,
-Monza to silna drużyna.
Niech sie pakuje i ucieka z Mediolanu.
2
AntylopaGnu
AntylopaGnu
31 października 2024, 14:08
Czytałem przecieki, że Fonseca urządził grilla dla zawodników, ale przez źle usmażoną karkówkę w meczu nie wystąpi Leało. Ogólnie spróbujcie sobie zrobić taką minę jaką ma nasz maślak przez większość meczu i powiedzcie mi jak się czujecie. Bo ja czuję się wtedy jakby mnie coś uwierało sami wiecie gdzie. Jakoś topowi trenerzy mają w sobie mnóstwo energii gdy się na nich patrzy przy ławce, skaczą, gestykulują, krótko mówiąc - przeżywają te mecze dość głęboko na poziomie emocjonalnym a nasz wać pan jest jak masło. Samego w sobie to ani polizać ani zjeść, ale na kromce chleba element jest to nierozłączny. Czy Milan w tym sezonie będzie jak chleb z masłem czy może jednak ktoś dorzuci kawałek serka, syneczki i może jakieś warzywko? Forza Milanapka
2
mmielczar123
31 października 2024, 14:08
Może wie, że jego dni w Mediolanie są policzone. Chociaż wydaje mi się, że na wygranych derbach będzie leciał jeszcze przez jakiś czas i tak szybko klub się go nie pozbędzie. Pomijając mecz z Interem, te wyniki wyglądają jakbyśmy byli jakimś średniakiem:
wygrane: Venezia, Lecce, Udinese, Brugge
remisy: Torino, Lazio
porażki: Parma, Liverpool, Leverkusen, Fiorentina, Napoli

Klub pewnie będzie trzymał go na stanowisku jak najdłużej, żeby nie przyznać się do błędu. Trochę szkoda chłopa, bo na początku sezonu miał niekompletną kadrę, a mecze z Fiorentiną i Napoli zawalili w dużej części zawodnicy przez niewykorzystane karne albo głupie kartki. Tyle że w znacznym stopniu za zachowanie piłkarzy odpowiada trener, a w tym przypadku widać, że szatnia nie traktuje go do końca poważnie. Gdyby pomiędzy Fonsecą, a Leao nie było złej krwi, to Rafa wyszedłby do jakiegoś wywiadu i zdementował plotki o konflikcie ze swoim rodakiem. Skoro milczy, to znaczy, że coś jest na rzeczy. Jeśli trenera nie bronią wyniki i szatnia nie stoi za nim murem, to chyba czas skończyć to całe przedstawienie.

Tracimy punkty z Monzą - co dalej? Zdziwiłbym się, gdyby Fonseca poleciał po tym meczu. Jeśli nie będzie to jakaś kompromitująca porażka, to przetrzymają go do spotkania z Cagliari (w międzyczasie gramy jeszcze z Realem) i wówczas podejmą decyzję. Jeśli wygramy na Sardynii, to pewnie go nie wywalą, a jeśli nie, to nie ma opcji, że zostanie. Przerwa na kadrę to będzie idealny moment na zmianę trenera, więc dobrze by było go nie przespać.

Teraz pytanie, kto za Fonsekę w przypadku zwolnienia? Wynikowiec typu Allegri, który zrobi na spokojnie top 4 a może powalczy nawet o coś więcej? To byłby brak konsekwencji ze strony klubu, który miał przecież oczekiwać ofensywnego stylu gry i rozwoju młodzieży. Już nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji. Dla zarządu najlepiej będzie, jak Fonseca się obroni i zaczniemy grać, ale w przypadku niepowodzenia, będą musieli wybrać - spisujemy sezon na straty i stawiamy na wynikowca, byle załapać się do LM, czy bierzemy kolejnego Maślaka, który będzie "pasował do założeń projektu"
2
Mil_online
Mil_online
31 października 2024, 15:42
Fonseca się nie obroni. Pociąg już odjechał.
0
Siwus
Siwus
31 października 2024, 17:50
Tak sobie z ciekawości sprawdziłem Allegriego podczas drugiej przygody z Juve tutaj
https://www.transfermarkt.pl/massimiliano-allegri/eingesetzteSpieler/trainer/7671/verein_id/506/datum_zu/2021-07-01/datum_ab/2024-05-17
I stawiał na zawodników takich jak Miretti(73), Gatti(62), Fagioli(43), Iling(43), Weah(33), Cambiaso(38) czy Soule(21).
0
Vol'jin
Vol'jin
31 października 2024, 22:00
tylko te debiuty granie młodymi wynikało z plagi kontuzji mieśniowych w Juve ^
0
Szymson
Szymson
31 października 2024, 14:07
jestem przytłoczony jego charyzmą, #FonsecaStay, chwilo trwaj!
0
ForzaLisek
31 października 2024, 14:00
według internetów nowe kontakty z Terziciem i Sarrim oraz..ALLEGRIM, ciekawe ile w tym prawdy
0
mikj
mikj
31 października 2024, 13:59
Nigdy nie widziałem trenera, który pokazał na konferencji taką merytorykę, jaką Fonseca pokaże przed meczem z Monza
1
palonettoACM
palonettoACM
31 października 2024, 13:51
Silenzio stampa.

To teraz jeszcze tylko karnego zgrupowania brakuje do kolekcji. :)
0
Kuszu
Kuszu
31 października 2024, 13:46
Wygramy z Monza będzie hurra optymizm, później kolejny remis, porażka i na końcu wygrana, tak oto zatoczymy ostatnie koło Fonsy :x
1
imperator5000
imperator5000
31 października 2024, 13:29
Przecież powiedział już, co miał do powiedzenia.

Po meczu z Napoli: "Nigdy nie widziałem drużyny, która pokazała na boisku taką jakość ofensywną, jaką my pokazaliśmy dzisiaj".

Naprawdę potrzeba czytać więcej? :)
8
Cactus
Cactus
31 października 2024, 13:29
Czyżby się włączył w klubie syndrom oblężonej twierdzy? Odechciało się odpowiadać na trudne pytania.
5
patoo_07
patoo_07
31 października 2024, 13:22
Już osrany.
4
unitrox
unitrox
31 października 2024, 13:19
Najpierw zwalał winę za słabe wyniki na piłkarzy "taktyka jest dobra, tylko biegać im się nie chce, a gole tracimy wyłącznie przez indywidualne błędy", teraz w ogóle nie będzie konferencji. Co raz bardziej osuwa mu się grunt pod nogami.
Mówienie "jak jest" na forum publicznym może się podobać kibicom czy dziennikarzom, ale piłkarzom już niekoniecznie. Miejsce na krytykę chyba jednak jest w szatni. Przynajmniej w myśl zasady, że dobry lider chwali publicznie, a krytykuje na osobności.
2
xpw99
xpw99
31 października 2024, 13:32
To też zależy od tego kto to mówi. Inaczej jak mówimy przykładowo o Mourinho który wzbudza respekt i ma ogrom sukcesów a inaczej jak w publiczną krytykę bawi się pierwszy lepszy średni trener
3
Diavo
31 października 2024, 13:18
Oznaką słabości
0
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
31 października 2024, 13:17
Stchórzył przed POTĘŻNĄ MONZĄ!!!
I bardzo dobrze! ;)
3

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się