Intensywna pierwsza połowa z obu stron. Ataki rozpoczął Real, który już w 3' za sprawą Mbappé oddał pierwszy strzał, który jednak minął słupek bramki Rossonerich. W odpowiedzi Leão wypuścił podaniem Theo, który wyprzedził Vazqueza i wpadł w pole karne, ale podanie wzdłuż bramki wyłapał Łunin. W 7' z rzutu wolnego próbował z kolei Modrić, ale Maignan bez problemu złapał piłkę. W 11' Morata zagrał za obronę do Leão, ten próbował dryblingu, jednak defensorzy Realu byli lepsi, choć Portugalczykowi udało się wywalczyć rzut rożny. Po chwili Pulisic dośrodkował w pole karne, a tam Thiaw głową wpakował piłkę do bramki. Real mógł szybko odpowiedzieć. Najpierw Mbappé dostał prostopadłe podanie, ograł Thiawa i oddał mocny strzał, który obronił Maignan, a po chwili Vinícius z lewej strony pola karnego próbował płaskim strzałem pokonać golkipera Milanu, ale ponownie górą był ten drugi. W 18' Pulisic próbował zaskoczyć Łunina zza pola karnego, ale ten poradził sobie z obroną. W 21' Jude zagrał do wbiegającego w pole karne Viníciusa, którego faulował wślizgiem Emerson Royal, a "jedenastkę" na bramkę zamienił sam poszkodowany. W 31' ponownie było gorąco pod bramką Łunina, któremu jednak udało się na rzut rożny zbić potężne uderzenie Reijndersa. Kilka minut później w odpowiedzi to Tchouaméni strzelał z dystansu, ale zbyt lekko, żeby zaskoczyć Maignana. W 39' Milan ponownie wyszedł na prowadzenie. Pulisic z prawej strony podał w pole karne do Leão. Ten na dwunastym metrze zdołał się odwrócić przodem do bramki i oddać strzał, który przed siebie odbił Łunin, a tam już był Morata, który wpakował piłkę do bramki. W 43' Mbappé mógł doprowadzić do wyrównania. Dostał prostopadłe podanie i w biegu uciekł Tomoriemu, wpadł w pole karne, gdzie zdążył doskoczyć do niego jeszcze Thiaw, i oddał silne uderzenie, które fenomenalnie nogą obronił Maignan. Do przerwy Milan niespodziewanie prowadził w Madrycie 2-1.
Druga odsłona mogła dobrze zacząć się dla Milanu. W 52' Emerson dośrodkował z prawej strony, a w polu karnym znakomicie znalazł się Leão, ale jego strzał głową w fenomenalnym stylu obroni Łunin. Po chwili Theo z lewej strony strzelał mocno, ale niecelnie. W 56' Pulisic przejął piłkę na własnej połowie, ruszył przez całe boisko, aby przed polem karnym Realu podał do Rafy, ale ten drugi niestety zbyt pochopnie podjął decyzję o strzale. Uderzenie wyblokowali obrońcy gospodarzy. W 57' Real mógł się odgryźć. Z lewej strony podanie wycofujące dostał Bellingham na 16 metr, ale bardziej przyłożył się do siły strzału aniżeli precyzji. W 62' Pulisic stracił piłkę pod własnym polem karnym, która po chwili trafiła pod nogi Mbappé, ale jego strzał był niecelny. W 69' Pulisic dośrodkował z rzutu rożnego na bliższy słupek, gdzie dobrze ustawi się Morata, ale piłka, po tym jak Hiszpan trącił ją piętką, zatrzymała się na słupku. W 73' lewym skrzydłem ruszył Leão, zagrał na siódmy metr w pole karne, gdzie wbiegał niepilnowany Reijnders i po opanowaniu piłki, mocnym strzałem pokonał Łunina. Milan prowadził już dwoma bramkami. W 81' Real zaliczył trafienie kontaktowe, które na szczęście zostało anulowane z powodu wsakazania pozycji spalonej Rudigera. Z prawej strony dośrodkowanie w pole karne, wychodzi Maignan, który źle wybija, a piłka spada pod nogi Rudigera, który z woleja pakuje ją do siatki. Chwilę później Maignan zanotował kolejny błąd. Źle wprowadził piłkę do gry i trafił w Brahima, który niezwłocznie zabrał się do oddania strzału, ale na szczęście uderzył obok bramki. W 88' Milan mógł wbić gwóźdź do trumny Królewskich. Okafor na lewej stronie uruchomił Theo, który pognał przed siebie i płaskim podaniem zagrał w pole karne do Loftusa-Cheeka Ten z bliska oddał strzał, który jednak obronił Łunin. W 91' Brahim był ponownie bliski zdobycia gola. Z lewej strony dostał dośrodkowanie za linię obrony od Viníciusa, uderzył piłkę głową, ale na refleks, w swoim stylu, obronił Maignan. W 93' Militão z kolei mógł wpisać się na listę strzelców, ale po podaniu od Viníciusa, jego strzał powędrował wysoko nad bramką. Sędzia Vincić za chwilę zakończył mecz, a Milan mógł cieszy się z bardzo ważnego zwycięstwa w Lidze Mistrzów!
REAL MADRID (4-3-1-2): Lunin; Lucas Vazquez, Rudiger, Militão, Mendy (74' Fran Garcia); Valverde (46' Camavinga), Modric (63' Ceballos), Tchouaméni (46' Diaz); Bellingham (74' Rodrygo); Mbappé, Vinícius
Rezerwowi: Fran Gonzalez, Sergio Mestre, Camavinga, Rodrygo, Arda Guler, Endrick, Vallejo, Ceballos, Fran Garcia, Brahim Diaz
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan; Emerson Royal (90+2' Calabria), Thiaw, Tomori, Theo Hernandez; Fofana, Reijnders; Musah (90+2' Pavlović), Pulisic (70' Loftus-Cheek), Leão (78' Okafor); Morata (70' Abraham)
Rezerwowi: Sportiello, Torriani; Calabria, Pavlović, Terracciano; Loftus-Cheek; Abraham, Camarda, Chukwueze, Okafor
Bramki: Thiaw 12', Vinícius Junior 23', Morata 39', Reijnders 73'
Żółte kartki: Morata 21', Camavinga 58', Vazquez 68', Militao 68', Vinícius Junior 72', Fofana 85'
Arbiter główny: Slavko Vinčić (Słowenia)
Miejsce: Santiago Bernabéu (Madryt)
*** BRAMKI Z MECZU ***
FORZA MILAN !!!
XDXDXD
kto wie czy mecz z Brestem to nie będzie mecz o top 24 dla Realu ;]
Sędzia:
Brak kartki za faul na Moracie
Karny wymuszony (Vini celowo cofa nogę by trącić o Emersona)
Karny do powtórki - Vini się zatrzymuje (obie nogi dotykają podłoża)
Ewidentnie jest kogo Vin(č)ić za poziom sędziowania.
Milan:
Dobra gra w otwartym meczu
Wreszcie działają SFG
Zagrożenie tworzone głównie w indywidualnych akcjach/kontratakach
Atak pozycyjny leży (gra po obwodzie jak w piłce ręcznej)
Reijnders + Leao na mocny plus
Memerson słabo, na nieszczęście jest tylko Calabria na tę pozycję, który ostatni mecz zagrał we wrześniu z Liv, a w lidze z Parmą w sierpniu..
Real
Tu się wszystko wypaliło. Dużo bezsensownych strat, brak powrotów czy pressingu najbliższego zawodnika (jak wyglądała akcja przy bramce na 1:2) - grali tak, jakby nie chcieli tego wygrać.
Zapomniałem, że to ta menda. A niech mu Marciniak w Ceferina, o!
Real od kilku spotkań okropnie męczy bułę. Z LOSC w papę, z Barcą w papę, z nami w papę, z Stuttgartem męczarnie do końca, z Deportivo niewiele brakło, żeby 3 bramki przewagi przewalić, z Atletico frajerstwo w końcówce, gra jak równy z równym z Celtą - nie no, wcale Real nie wygląda źle xD
Ciekawe, czy Leao wziął sobie rady otoczenia do serca, czy po prostu chciał się pokazać na tle Realu, a następny mecz ligowy będzie dreptał.
btw.
Można gdzieś znaleźć ile kilometrów przebiegł poszczególny zawodnik w meczu?
Wow!!! Czapki z głów, nigdy w życiu bym się tego nie spodziewal! To było wręcz cudowne! Szczególnie że nie załamała nas wyrównującą bramka.
No i teraz mam problem. Bo jak można tak grac z absolutnym topem na świecie by jeszcze kilka dni wcześniej ledwo przepychać wygraną z Monza, dostać w papę od Napoli czy Fiorentiny, itd.
Mental, mental, mental...
Ta drużyna jest w stanie wygrać serie A i dojść daleko w LM. Jeśli tylko im się chce. I nie wiem ile w tym zasługi trenera a ile samych zawodników ale zagrali po królewsku.
Forza!
Kibice Milanu to jest światowy top, fenomenalni są - zawodnicy na każdym stadionie świata mogą choć przez chwilę poczuć się jak na San Siro, na każdym stadionie ich słychać!!!
Obrona Realu przy drugiej bramce to kryminał, totalne kołki XD. Jak widać są w Europie gorsze obrony niż nasza.
Miło obejrzeć wygraną Milanu w takim prestiżowym meczu.
Nie wiem sam, genralnie nie podoba mi sie ten trener, za duzo chaosu wokol niego i kadry sie tworzy. Ale zdaje sie ze ten chaos jest nasza najwieksza bronia. Pytanie czy cos mozna w ten sposob osiagnac.
No coz niezaleznie od tego co myslimy Fonseca wygrywajac z Realem na ich stadionie zapewnil sobie kolejnych kilka meczow na lawce.
Oby wyciagnal pewne wnioski skoro tego samego oczekuje od swoich zawodnikow bo Leao musi grac...
Dokladnie Zito zapewne standardowo sprowadzi nas na ziemie po takim zwyciestwie :)
Odniosłem wrażenie, że Tomori w tej akcji zachował się jak torreador :D
Najgorsze, że nie wiadomo, co teraz zrobić z tym Fonsecą. Po derbach też miał nadejść lepszy okres, a jednak nic takiego nie miało miejsca. Dzisiaj Cardinale na własne oczy widział, jak Milan rozbija wielki Real Madryt, więc Fonsi kupił sobie pewnie kolejne kilka tygodni. Mimo wszystko trzymam za niego kciuki i wciąż liczę na to, że maszyna ruszy. Tylko co jeśli dalej będą problemy w szatni, słaby styl gry w lidze i gubione punkty...
Jaki z tego wniosek? Stawianie domów na przeciwników Milanu może i poskutkuje zmianą lokalizacji na tę pod mostem, za to w ten właśnie sposób buduje się potęgę. Wielkie rzeczy, wielkie sukcesy - muszą iść za tym wielkie poświęcenia. Coś za coś. xD
Trener kadry U 20 i później w Polsce nie idzie.
Trener kadry U 20 i później w Polsce nie idzie.
Trener kadry U 20 i później w Polsce nie idzie.
Ewidentnie problemem jest tu mental.
Mam nadzieję, że dzięki tej wygranej uwierzą w siebie , w swoje możliwości i ruszą do przodu.
A póki co cieszmy się tym wieczorem, bo ja już dawno czegoś takiego nie przeżyłem :D
Forza Milan !!!!
W każdym razie jest to wielka wygrana, nie wiem czy nie jedna z największych od wielu wielu lat.
rodri nie gra w realu ;)
Piękne, dzięki
Dzisiaj chłopaki dali radę, musimy to przekuć na ligę, bo zaraz nam wszyscy z czołówki uciekną...
Miły wieczór, oby takich znacznie więcej było :)
Pokazali jaja I że sufit tej drużyny jest wysoko...
Kto by pomyślał, że Fonseca będzie miał na rozkładzie inter i real na bernabeu....
Piekny wieczór
Forza Milan