SCUDETTO


LGdS: Malejąca rola Loftusa-Cheeka pod rządami Fonseki

12 listopada 2024, 10:19, Redakcja Aktualności
LGdS: Malejąca rola Loftusa-Cheeka pod rządami Fonseki

Ruben Loftus-Cheek w zeszłym sezonie był zawodnikiem, który miał pewne miejsce w wyjściowym składzie Milanu pod wodzą Stefano Piolego. Jednak w tym jego rola maleje z każdym tygodniem – podsumowuje Luca Bianchin na łamach La Gazzetta dello Sport. Rok temu (7 listopada) Loftus-Cheek rozegrał jeden z najlepszych meczów w swojej karierze (2:1 z Paris Saint-Germain). Sezon temu 28-letni Anglik po 12 meczach miał średnią ocenę 6.12 (wg LGdS). W tym sezonie jak dotąd ma średnią 5.80 i od połowy września rozegrał tylko jeden mecz w wyjściowym składzie. Podsumowując: RLC nie wygląda obecnie na gracza w formie, która pozwoliła mu zdobyć 10 bramek w ubiegłorocznej kampanii.

Anglik jest typem zawodnika, który przeplata dobre mecze nieco trudniejszymi. Pod wodzą Maurizio Sarriego w Chelsea błyszczał jako piłkarz box-to-box, później przeszedł do Milanu, a Stefano Pioli okazał mu pełne zaufanie. Początek 2024 roku był jego najlepszym okresem, ponieważ w styczniu został najlepszym piłkarzem w Europie pod względem strzelonych goli i imponował formą do marca. Styczeń to gol przeciwko Empoli, gol przeciwko Udinese i dwa trafienia z Bologną. 

Fonseca postanowił w meczu derbowym (22 września) wykorzystać Álvaro Moratę jako ofensywnego pomocnika, a Tammy'ego Abrahama jako napastnika. Od tego momentu RLC nie odzyskał swojego miejsca w składzie. Spadek formy zbiegł się również ze wzrostem dyspozycji u takich zawodników jak Youssouf Fofana i Tijjani Reijnders, dlatego Loftus-Cheek będzie musiał ciężko pracować, aby odzyskać swoje miejsce w podstawowej jedenastce pod wodzą nowego trenera.



11 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Jaca23
Jaca23
13 listopada 2024, 10:25
I słusznie. Jeśli nie gramy 4-3-3 to RLC nie powinien się właściwie podnosić z ławki, bo na boisku praktycznie nic nie daje.
0
Tanger
Tanger
12 listopada 2024, 19:11
Malejąca rola Loftus-Cheeka to akurat dobry symptom. To znaczy, że Fonseca zdaje sobie sprawę z jego przeciętności.

Jakby udało się go wypchnąć do Premier League za cenę powyżej 20 mln to byłby dobry interes.
3
Mirek99999999
Mirek99999999
12 listopada 2024, 16:54
RLC jest zwyczajnie słaby. Poprzedni sezon też miał przeciętny, gdyby nie bardzo dobry mecz z P$G i kilka bramek strzelonych grając jako cofnięty napastnik to można by powiedzieć, że nawet słaby. Jeśli faktycznie dawał by coś drużynie i imponował formą to latem były by przynajmniej jakieś zapytania o niego...
Edytowano dnia: 12 listopada 2024, 16:54
1
stary_boss
stary_boss
12 listopada 2024, 16:18
Wymienić na Tonaliego i będzie po kłopocie
0
AC Kamil
12 listopada 2024, 14:05
Widać jak na dłoni, że Loftus-Cheek jest bezużytecznym zawodnikiem w Milanie kiedy nie strzela bramek. Trener też mu nie pomaga, bo stawiając go najczęściej jako ofensywnego pomocnika zabiera mu możliwość transportowania piłki ze środkowej strefy boiska pod pole karne przeciwnika, a to mu wychodziło najlepiej.
0
Gerada
Gerada
12 listopada 2024, 12:36
Cóż... Narazie odgrywa i tak zdecydowanie za dużą rolę...
Poza meczem z PSG to jest piłkarz, któremu mam wrażenie za udane liczy się takie kiedy nie wszystko zepsuje i z jedno lub dwa zagrania ma jednak udane... Człowiek, który ma niezłe wykończenie jeśli ma sporo miejsca w polu karnym i nieźle biega z piłką (bez pomysłu co dalej). To pierwsze robi też Reijnders, a to drugie Musah, z tym że obaj robią jeszcze tonę innych rzeczy...

Cały poprzedni sezon powtarzałem, że mam nadzieję, ze się pomylę co do Anglika, że jest zwyczajnie słabym piłkarzem, ale w tym już raczej nie starcza mi wiary, żeby próbować samego siebie przekonywać...
1
primo2p
12 listopada 2024, 12:05
I bardzo dobrze że jest jakaś konkurencja, nie ma nic za darmo.
Jeżeli chce się łapać do wyjściowego składu, musi ciężko pracować.
Druga sprawa, że Fofana po bardzo dobrym październiku, ostatnio jakby spuścił nieco z tonu i myślę, że RLC będzie miał okazję coś pograć....
0
savicevic88
savicevic88
12 listopada 2024, 10:49
Jeden mecz z nim roli głównej w którym opadła mi kopara to mecz z PSG.

Ogólnie to on też jest wystawiany wszędzie i nigdzie. Od 6 po 10.
Więc nie ma też co od niego wymagać, że wrzucony w składzie w różne role nie potrafi się w nich odnaleźć. Nie ziębi mnie on ani nie grzeje.
Piłkarz bez którego mogliśmy się obejść.
0
MilanHomer
MilanHomer
12 listopada 2024, 10:37
Przy obecnej taktyce, gość jest jak piąte koło u wozu.
Zresztą Pioli grał podobnie i u niego też była tragedia.
Gość jest produktywny niczym Jović.
Wspomniany Sarri gra całkowicie inaczej.
Może Sroki się skuszą na wymiankę? :)
0
palonettoACM
12 listopada 2024, 11:05
U Sarriego akurat Loftus zagrał sezon życia na mezzali w 4-3-3. Chociaż może te liczby są mylące, bo w poprzednim sezonie też miał dobre przecież.

No i akurat ostatnie dwa wejścia z ławki Loftusa miały pozytywny wydźwięk, bo raz - prawie dobił Real na 4:1, a dwa w Cagliari rozprowadził akcję na skrzydło do Pulisica. xD
0
MilanHomer
MilanHomer
12 listopada 2024, 12:27
Dlatego napisałem, że u Sarriego wyglądał inaczej, bo drużyna jest przede wszystkim inaczej ustawiona :)
W artykule padło porównanie Cheeka w Milanie i Chelsea.

Liczby ma jak Jović w zeszłym sezonie.

Ktoś patrzy w statystyki i widzi dwóch kozaków, a oglądasz mecz, bez patrzenia w tabelki i gości niby nie ma na boisku, a jednak są ;)
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się