SCUDETTO


Ibrahimović: "Wierzę w projekt Milanu. Właściciele chcą tworzyć historię i wygrywać"

12 listopada 2024, 19:04, Redakcja Wywiady
Ibrahimović:

Zlatan Ibrahimović udzielił wyłącznego wywiadu dla UEFA Champions League Magazine. Rozmowa odbyła się przed meczem z Realem Madryt (5 listopada) na Santiago Bernabéu. Oto co miał do powiedzenia Szwed, który pełni obecnie rolę starszego doradcy z ramienia funduszu RedBird Capital Partners.

To wyjątkowy rok dla klubu: 125-lecie. Jakie są twoje odczucia?
"Widać to w klubie: wszyscy są entuzjastycznie nastawieni. Zrobimy wspaniałe rzeczy na 125. rocznicę i planujemy w związku z tym kilka niespodzianek. Milan jest częścią historii piłki nożnej. Jesteśmy po prostu nowym pokoleniem w tej historii. Cofamy się w czasie, przenosimy przeszłość do teraźniejszości i mieszamy to, co Milan reprezentuje od środka i oczywiście każdy ma na ten temat swoje zdanie. Ale musimy sobie przypomnieć, jak było wcześniej. A skoro już tu jestem, chcę podziękować Berlusconiemu i Gallianiemu. To dzięki nim wszyscy tu jesteśmy".

A co z twoją decyzją o powrocie do klubu po zakończeniu piłkarskiej kariery. Dlaczego akurat Milan?
"Co skłoniło mnie do podjęcia takiej decyzji? Wierzę w projekt, wierzę w to, co reprezentuje Milan i myślę, że podzielam tę samą wizję co ludzie, którzy pracują dla klubu, oraz wizję właścicieli, ponieważ chcą robić niezwykłe rzeczy. Chcą tworzyć historię, wygrywać, a jeśli chodzi o wygrywanie: w takich momentach czuję, że żyję, ponieważ chcę wygrywać, zrobię wszystko, aby wygrywać i nie poddam się, dopóki nie wygram. Teraz pracuję dla klubu z innej perspektywy, pracuję z zewnątrz, muszę się jeszcze wiele nauczyć. Nową sytuację przyjmuję z pokorą, krok po kroku, uczę się wiele nowego. Nawet po zakończeniu kariery czuję się związany z Milanem i chcę dokonać wielkich rzeczy z tym klubem".

Czy możesz lepiej opisać tę więź? Co ten klub reprezentuje dla Ciebie z poziomu emocjonalnego?
"Grałem w wielu klubach, niezwykłych klubach, świetnych zespołach, ale drużyną, która dała mi najwięcej w mojej karierze, jest AC Milan. Byłem tu dwa razy i naprawdę doceniam to, co reprezentuje Milan. Za pierwszym razem, kiedy tu byłem, poczułem szczęście grając. Za drugim razem była to miłość i czuję, że chcę coś dać im w zamian. Jestem dumny, szczęśliwy i bardzo ambitny. Oczywiście chcę dać coś od siebie w zamian. Nie czuję się sfrustrowany, nawet jeśli czasami chciałbym być na boisku i bezpośrednio pomóc Milanowi. Ale teraz mam inną rolę i akceptuję fakt, że przeszedłem na emeryturę, więc wniosę swój wkład z innej strony".

Przebrnięcie od wszystkiego, co osiągnąłeś na boisku do zakończenia kariery to oczywiście ogromna zmiana. Jak to przeżyłeś?
"Mówię, że skoro zgodziłem się na zakończenie kariery, to wszystko jest w porządku. Pogodziłem się z tą decyzją, więc nie tęsknię za grą w piłkę. Kiedy mówię, że czasami czuję się sfrustrowany, że nie mogę wyjść na boisko, to bardziej ze względu na moje doświadczenie i to, co mógłbym zrobić. To nie tak, że brakuje mi grania jako takiego. Odkąd zdecydowałem się zakończyć karierę, pogodziłem się z tym, czuję się dobrze i ciężko pracuję w nowej roli. Współpracuję z dobrymi ludźmi, którzy starają się mi pomagać i dzięki temu stanowimy świetny zespół. Jesteśmy młodzi, głodni, z dużymi ambicjami i wielką wizją. I nie będziemy usatysfakcjonowani, dopóki nie osiągniemy tego, czego chcemy – zwycięstwa".

Teraz kiedy nie jesteś już na boisku, jakie są Twoje relacje z zawodnikami?
"Dużo rozmawiam z piłkarzami. Osobiście dużo z nimi rozmawiam, mam codzienny kontakt. Częścią mojej roli jest być blisko nich, pomagać im i doradzać".

Mówiłeś już o tym, ale dla pełnego wyjaśnienia: jakie są Twoje ambicje wobec tego klubu i siebie? Co chcesz osiągnąć w tej roli?
"Ambicją jest tworzenie historii. Tworzenie historii oznacza zdobywanie trofeów, a Milan w przeszłości zdobył wiele pucharów, więc jest to coś, co będzie trwać. Oczywiście to jest nasz cel i praca jest w toku. Wiele rzeczy musi zostać jeszcze dopracowanych i trzeba mieć zaufanie wobec tego procesu, ponieważ pracuje się w innych warunkach. Na przykład obecnie poświęcamy dużo uwagi młodym graczom, ponieważ w nich wierzymy. Chcemy zaoferować im platformę, na której będą mogli się rozwijać, stać się zawodnikami wysokiego szczebla w Serie A. W tym sezonie stworzyliśmy Milan Futuro, część naszej akademii. Stworzyliśmy go teraz, ponieważ mocno w niego wierzymy. Przywiązujemy dużą wagę do młodych ludzi, aby rozwijali się i wraz z Milan Futuro dajemy im możliwość gry także w profesjonalnej piłce, co jest dużym wyzwaniem. Punktem odniesienia dla nas jest pierwszy zespół, dlatego poświęcamy mu wszystkie środki i wysiłki. Wyniki muszą przyjść, bo jeśli nie wygrywasz, to nie dostaniesz nic w zamian. W tym roku brakuje pozytywnych rezultatów, ale w klubie jest wiele nowych rzeczy. Milan Futuro jest nowy, zmieniamy akademię, mamy nowego trenera, nowych zawodników. Jest zatem wiele elementów, które wymagają integracji, a kiedy to nastąpi, zaczniemy odnosić zwycięstwa".

A jeśli mówimy o tym, co reprezentuje Milan, to w przeszłości był to najpierw punkt odniesienia we Włoszech, a potem w Europie. Teraz futbol stał się tak globalny. Czy to jedno z wyzwań, na które nie możesz się doczekać?
"Milan jest już globalny. Patrząc na historię, Milan jest zespołem globalnym. Jest znany na całym świecie. Gdziekolwiek byśmy się nie udali, będzie tam znany. A patrząc na wyniki historyczne: Milan jest na szczycie. Teraz w Europie odnosi mniejsze sukcesy, a jednym z naszych celów jest powrót na szczyt europejskiej piłki nożnej, ponieważ Milan jest klubem, który należy do czołówki europejskiego futbolu. Jednak nie ma tutaj drogi na skróty, aby tam dotrzeć, nie możemy porównywać tego z Premier League. Musimy pracować na innych warunkach, być mądrzejsi, podejmować inne ruchy. To właśnie czynimy, a celem jest pozostanie tym, kim jesteśmy".

I na koniec: dziś przeprowadziliśmy rozmowy z Christianem Pulisicem i Tijjanim Reijndersem. Co sądzisz o obu zawodnikach? Przede wszystkim Christian prezentuje świetną formę.
"Myślę, że Christian jest naszym «Kapitanem Ameryką». Robi niezwykłe rzeczy, widać, że jest szczęśliwy w Milanie. Bycie częścią tego klubu uszczęśliwia każdego zawodnika. To nie jest tylko moja opinia, każdy piłkarz powiedziałby ci to samo. Jeśli chodzi o Pulisica, to daliśmy mu drugie życie i obecnie widzimy, że jest naprawdę szczęśliwym człowiekiem. Jeśli chodzi o Reijndersa, myślę, że jest zawodnikiem, który rozwinął się najbardziej w krótkim czasie. Przybył z Holandii, dzięki wspaniałej pracy, jaką wykonał dla AZ Alkmaar. Wykonuje ją również teraz i stał się ważnym zawodnikiem dla zespołu i swojej reprezentacji narodowej, co tylko potwierdza, że reprezentuje wysoki poziom. Z obu jestem bardzo zadowolony i obaj mają dla nas fundamentalne znaczenie".

Reijnders jest również najnowszym z długiej listy znakomitych holenderskich piłkarzy, którzy odegrali ważną rolę w tym klubie...
"Jeśli cofniemy się, zobaczymy historyczne trio z Marco van Bastenem, Frankiem Rijkaardem i Ruudem Gullitem, którzy byli ikonami i symbolami klubu. Holenderscy piłkarze mają dobre CV w klubie, a Reijnders czuje pewną presję, że jest Holendrem i musi udowodnić swoją wartość. Jednak wykonuje świetną robotę. Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Będzie zapamiętany za to, co wygrywa".



31 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Grande
Grande
19 listopada 2024, 00:06
Nie sądziłem, że taki indywidualista z przerośniętym ego tak szybko da zrobić z siebie paprotkę.
1
michalmisiu
michalmisiu
14 listopada 2024, 22:00
Chyba w pici polo. Nawet nie czytam trgo pierdolamento.
1
Trefniś
Trefniś
14 listopada 2024, 10:45
Ktoś jeszcze czyta te wywiady Ibry, Furlaniego i Cardinale?
6
KRWISTY
KRWISTY
14 listopada 2024, 08:58
Piłkarsko ikona ,jako działacz stańczyk i zwykły cienki bolek, dużo gada i mało efektów ,taki pies za bramą który szczeka i szczeka a jak bramę otworzysz to stoi i patrzy w niebo bez efektów.
W moich oczach stracił bardzo dużo.
1
Tomsky76
Tomsky76
13 listopada 2024, 14:34
"I ciężko pracuję w nowej roli" Ciężko to pracuje np. górnik lub hutnik. Oraz ciężko to się czyta temu podobne farmazony wygładzanie przez "starszego doradcę" (to są jeszcze inni?, młodsi?) RedBirda.
5
Szulaj22
13 listopada 2024, 11:06
No proszę taki był niby był ambitny, a tak szybko upadł na samo dno. Spodziewałem sie po nim więcej…
3
Jaca23
Jaca23
13 listopada 2024, 10:18
Za Paolo były wyniki, za Zlatana jest tylko korpo gadka.
7
fristajlos
fristajlos
13 listopada 2024, 09:49
1
sharakmilanista
sharakmilanista
13 listopada 2024, 09:47
Zlatan odpuść sobie chopie bo Twój wizerunek i wkład upada z dnia na dzień
1
daro12555
daro12555
13 listopada 2024, 09:38
Jeśli mamy ambicje to na atak latem Oshimen lub Gyökeres do pomocy Ricci plus Tonali i dwóch konkretnych obronców jeden stoper drugi prawy obrońca.Oczywiście nowy trener z wizja gry . Możemy raz wydać z 200mln .Tak te 200mln można rozpisać na 5 lat czyli 40mln na sezon .
4
NuNoiser
NuNoiser
13 listopada 2024, 19:10
Te nazwiska plus nasze obecne fundamenty stworzyły by hegemona.
2
adamos
adamos
13 listopada 2024, 09:01
póki co tworzy histerię wśród kibiców, a nie historię....
5
Rossu
13 listopada 2024, 08:55
Cardinale myślał, że jeśli zatrudni Zlatana, to uspokoi to kibiców i całe środowisko Milanu. Zlatan to pracownik RedBirda, a nie Milanu, pamiętajcie. Ta jego "decyzyjność" jest tylko na potrzeby mediów, bo myśleli, że jak wyrobił sobie PR to fani łatwo się nabiorą na korpogadki. Na całe szczęście, rzeczywistość jest jednak inna, ale niestety to nic nie zmieni. Kibice trochę pokrzyczą, przyjdzie znów jakieś spektakularne zwycięstwo jak z Interem czy Realem, uspokoi na chwilę emocje, a za chwilę kolejna wtopa - tak będzie w kółko.
Ja się nastawiłem już na taki scenariusz, Milan staje się dla mnie obojętny i to mnie strasznie boli. Dla szacunku tego klubu mogliby zmienić nazwę na jakieś FC Lombardia czy coś, pasuje pod taki uśmiechnięty Milan.
5
Victor Van Dort
Victor Van Dort
13 listopada 2024, 08:54
Dużo słów i zero konkretów, bla,bla,bla... "No jest wszystko w porządku jest dobrze dobrze robią dobrze wszystko jest w porządku jest git pozdrawiam całą Legnice dobrych chlopakow niech sie to trzyma dobry przekaz leci"
4
zbylon
zbylon
13 listopada 2024, 00:44
Ibra wierzy również w to, że jest bogiem, więc no cóż... Ja wierzyłem jeszcze do niedawna, ale teraz moja wiara została mocno zachwiana. Jak odejdą Theo, Leao o Reiinders, to stanę się pełnoprawnym ate(Milan)istą...
1
Rocker
Rocker
12 listopada 2024, 23:48
Zlatanie, jeśli chcesz coś dać Milanowi, to daj mu spokój. I weź ze sobą portugalskiego dominatora.
3
nadgnity
nadgnity
12 listopada 2024, 23:41
Typowa korpo gadka.
5
palonettoACM
12 listopada 2024, 23:22
„ zrobię wszystko, aby wygrywać i nie poddam się, dopóki nie wygram”

Gdzieś to już kiedyś słyszałem…

https://youtu.be/pxwGJ5tgPQk?si=KwIQJet3GV8Mj6I3
1
Pavlović31
Pavlović31
12 listopada 2024, 22:59
Właściciele to chcą zarabiać najmniejszym kosztem a nie wygrywać.
3
NuNoiser
NuNoiser
12 listopada 2024, 22:59
Gdyby kupili dobrego perspektywnicznego napastnika to bym uwierzył.Niestety, nakupowali tyle szrotu, że za darmo tego nikt wziąć nie chce.Przepaliliśmy na same transfery odpadów lekko 60 baniek plus z 20 na ich wynagrodzenia. Dobrze, że ktoś się znajduje na darmowe wypożyczenia. Ibra odkąd został ambasadorem, stał się korpo szczurem, który sprzedaje ściemę. Inaczej by uderzył pięścią w stół i nie rekomendował tak słabego trenera dla przykładu. Jak można być tak pazernym, żeby jak niewolnik powtarzać slogany swoich pracodawców, nawet jeśli na rzeczywistość nie mają przełożenia.
2
Zuber
12 listopada 2024, 21:58
Przedłużycie Theo i Mike, zrobicie jakieś dobre transfery w zimie i wymienicie trenera to może ktoś z nas też uwierzy, bo póki co to się do top4 nie łapiemy nawet.
2
Trzesuaf
Trzesuaf
12 listopada 2024, 21:57
Takie gówno na głównej? Następnym razem jak ibra coś wysra to dajcie żółty pasek.
1
Starosta
Starosta
12 listopada 2024, 21:14
Nie da się czytać tego pier...nia
7
CandyAmigo
CandyAmigo
12 listopada 2024, 21:02
Co mają wspólnego psy, Ibrahimović i Maldini? Jeden z nich jest psem na posyłki, a drugiego potraktowano jak psa.
Edytowano dnia: 12 listopada 2024, 21:03
1
palonettoACM
12 listopada 2024, 21:43
Nie idźcie tą drogą, Jurku Cardinale, Grzegorzu Furlani i piesku na posyłki Zlatanie, nie idźcie tą drogą. ;-))
1
carrygun
carrygun
12 listopada 2024, 20:06
Nasza średnia punktowa w lidze 1.63 jest swego rodzaju historią, naprawdę trzeba się postarać, żeby dysponując takim budżetem i kadrą, zaliczać tyle ligowych wpadek. Także kontynuujcie projekt, a może zarówno Ty Zlatanie, jak i Czerwony Ptak, zapiszecie się w historii Milanu.
7
Mirek99999999
Mirek99999999
12 listopada 2024, 20:02
"Nawet po zakończeniu kariery czuję się związany z Milanem" dlatego pojawiam się na treningach raz na 3-4 tygodnie:)
3
Rafał0209
12 listopada 2024, 19:52
Jak Milanowi nie idzie wystarczy rzucić plandekę na tv wyciszyć głos zamknąć oczy i włączyć wspomnienia by przywrócić Milan znów na szczyt. tam zawsze jest najlepszy.
2
OnlyMilan2003
OnlyMilan2003
12 listopada 2024, 19:51
Na półśrodkach to stworzą histerię wśród kibiców, a nie historię.
0
Bibaszczenko
Bibaszczenko
12 listopada 2024, 19:25
Następny chce tworzyć historie, a wystarczy żeby jej dorównali
0
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
12 listopada 2024, 19:25
Znowu nas chce ocyganić?
2

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się