MILAN W PÓŁFINALE PUCHARU WŁOCH!
MILAN W PÓŁFINALE PUCHARU WŁOCH!
YOUSSOUF FOFANA: "Za mało ryzyka? Jeśli trener tak powiedział, to ja się zgadzam. Dla mnie to było jak mecz szachowy - nie było dużo okazji, za to dużo walki w środku pola. Wolałbym takich meczów nie rozgrywać. Problemy Milanu? W każdym meczu jest inaczej, co mecz to co innego jest do poprawy - raz w defensywie, raz w ofensywie. Musimy być bardziej efektywni, kiedy tworzymy sobie okazje. Strach przed Juve? Za każdym razem jak tracili piłkę, to cofali się całą drużyną na własną połowę. W takim meczu jak stracisz gola, to jest koniec. Próbowaliśmy się przebić, ale chcieliśmy zachować równowagę. To prawda, że gramy u siebie, ale trzeba też widzieć z kim się gra. Brak powołania do reprezentacji? Nie było miło, ale Francja ma wielu dobrych zawodników. Ja muszę dalej pracować i pokazywać się z dobrej strony. Mam nadzieję, że znów dostanę powołanie. Szanuję decyzje trenera".
Dopóki ten parodysta bedzie trenował nie widze świetlanej przyszłości.
Wszystko było na dobrej drodze to sie zaczeło amerykowanie.
Analiza ogólna trafna, co mecz to inny problem… za dużo to tu nie działa.. tym dziwniejsze wydają się wygrane mecze z Interem i Realem.
Kolejny problem to zarząd i idiotyczna polityka transferowa w ofensywie mamy tylko Pulisica i od czasu do czasu Rafe czy Holendra.. brakuje jakości w ofensywie i byle zwykły kibic wiedział że przy Moracie z przodu na 10 musi być ktoś to bedzie dawał liczby, a tak mamy lotusa najgorsza 10 odkąd chyba pamiętam..
Fofana nie jest najgorszy ale liczyłem że bedzie dawał jednak wiecej właśnie w sferze mentalnej
Thuram akurat gra ok i robi swoje patrząc cena/jakość w porównaniu do nowego Artura 2.0 ;]
Fakt jest taki, że my "dusimy" Fofanę wystawiając go na pozycji nr 6 zamiast jako lewego pivota/mezzali do asekuracji tej strony i kastrujemy go z ofensywy gdzie lubi pociągnąć z piłką ;]
"W takim meczu jak stracisz gola, to jest koniec". Brak wiary w drużynę i w tym co robią? Na to wygląda.
1:0 -> 1:1 -> 1:2 -> 2:2 -> 3:2 -> 4:2 -> 4:3 -> 4:4
i teoria Fofany obalona.