Zakończyła się piąta kolejka fazy ligowej Ligi Mistrzów, która była rozgrywana we wtorek i środę. Milan odnotował już trzecie zwycięstwo z rzędu. Tym razem pokonał na wyjeździe (z dużymi problemami) Slovana Bratysława 3:2. Nowy format Champions League (36 zespołów) to jedna tabela, na podstawie której zespoły z miejsc 1–8 zapewnią sobie awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów, a te które zajęły lokaty 9–24 będą musiały wziąć udział w fazie play-off (1/16 finału). Z kolei drużyny od miejsca 25 do 36 definitywnie pożegnają się z najbardziej prestiżowym turniejem klubowym w Europie.
Podopieczni Paulo Fonseki po pięciu kolejkach gier poprawili swoją pozycję. Aktualnie zajmują 16. miejsce (poprzednio 20. pozycja). Lokata ta gwarantuje udział w fazie play-off. Liderem pozostał Liverpool, który ma komplet piętnastu punktów. Szósta kolejka fazy ligowej została zaplanowana na 10–11 grudnia. Rossoneri w środę (11 XII) na San Siro zmierzą się z Crvena zvezdą, która zajmuje 31. miejsce (3 punkty). Serbowie dość niespodziewanie pokonali w środę VfB Stuttgart 5:1.
Pełna tabela Ligi Mistrzów [KLIK!]
Wielki Milan.
Szkoda, że takie newsy nie dadzą nam top4 w lidze ani awansu bezpośredniego w LM, co jest absolutnym minimum na ten sezon...
Od początku podobał mi się nowy format LM, ale z czasem przekonuję się do niego jeszcze bardziej. Może nie jest idealny (za dużo drużyn i meczów), ale na pewno jest ciekawszy od poprzedniego. Już w fazie ligowej co kolejkę mamy 2-3 hity, każdy mecz ma znaczenie i nie ma mowy o odpuszczaniu. O wiele bardziej podoba mi się możliwość rywalizacji z ośmioma różnymi przeciwnikami w fazie ligowej niż przykładowo 2x Dinamo Zagrzeb 2x Salzburg 2x Chelsea w fazie grupowej. W poprzednim formacie trafiała się 1 grupa śmierci, a rozstrzygnięcia w pozostałych grupach były znane jeszcze przed startem rozgrywek i zabawa zaczynała się dopiero w fazie pucharowej.
Po 5 kolejkach jeszcze sporo może się pozmieniać, ale już jest ciekawie. Real na ostatnim miejscu dającym możliwość gry w play-offach, PSG na wylocie, Lipsk praktycznie bez szans na awans. My przegraliśmy 2 pierwsze mecze, a w tabeli jesteśmy nad dwoma ostatnimi triumfatorami rozgrywek. Póki co na największych faworytów do zwycięstwa wyrastają Liverpool, Barcelona i... Inter
Taka BVB zagrała z Realem a poza tym Celtic, Zagrzeb, Sturm i Bruggia.
A jeszcze czeka ich choćby Bolonia i Szachtar. Najłatwiejszy kalendarz jaki sie dało.
A takie PSG mimo że nikt ich nie lubi. To jednak dostali Bayern, Arsenal, Atletico, City.
Troche to nie fair.
Co do 1/8, drabinka jest już mniej więcej ustalona, a przynajmniej tak wynika z tego:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Liga_Mistrz%C3%B3w_UEFA_(2024/2025)#Drabinka
hola, ale rozstawienie drużyn wg koszyków było. Nikt nie bronił drużynom z 1 koszyka gubić punkty z zespołami z mniejszych koszyków ;]
w 4 zespołowych grupach LM też kwestia "Szczęścia" bo można było trafić do łatwej grupy albo do grupy śmierci
w idealnym systemie szwajcarskim to by grały zespoły z tym samym bilansem co kolejkę ;]
Zapominasz o jednym. Gdy były grupy drużyna miała 6 meczy i przed TV dużo kibiców oglądało mecze i nawet sporo. A teraz masz od groma meczy i nie ma tylu hitów co było rok temu. Wiecej gry mniej kasy bo i prawa z tv będą niższe. Po drugie zespoły które są w koszykach 2, 3 to tez nie wiadomo jak się tam znalazły, Atalanta Brugge, Szahtar na równi z Milanem w jaki sposób? W normalnych warunkach byli by w ostatnim koszyku. Zresztą każdy trener i zawodnik krytykują obecny format.
ranking uefa, pkt zdobywa się za grę w pucharach a współczynnik jest taki sam w LM,LE i w LK
więc tak Milan nie grał w pucharach to jak go miał nabić? Atalanta zaczęła w pucharach grać wcześniej niż Milan + robili wyniki też.
mniej hitów? chyba sobie jaja teraz robisz, chyba, że w TVP ich nie puszczają to możesz mieć takie wrażenie
a żę piłkarze krytykują? bo nagle muszą starać się w każdym meczu? Reforma LM jest na plus, pretensje to do UEFY z ligą narodów prędzej.
Za rok/dwa ci sami ludzie będą chwalić ten system, bo to co nowe to zawsze złe musi być na start ;]
Milan Futuro wygrał dziś na wyjeździe z ASD Torres 0-1, po pięknej bramce Diego Sia w meczu Coppa Italia.
Nie jest idealnie, ale pewnie ze względów logistycznych nie ma klasycznego systemu szwajcarskiego