Typowa rimonta: Pulisic – Reijnders pokonują Como
W piątkowy mikołajkowy wieczór naprzeciwko siebie staną drużyny, które mają za sobą długą serię spotkań bez porażki. Osiem wygranych z rzędu w Serie A pozwoliło Atalancie realnie myśleć o scudetto, natomiast Milan traci do swojego rywala z Lombardii dziewięć punktów (jedno rozegrane spotkanie mniej). Rossoneri swój ostatni mecz w Serie A przegrali 29 października (0:2 z Napoli). Zwycięstwo Atalanty w ostatniej kolejce z Romą nie tylko pozwoliło im zbliżyć się na punkt do lidera Serie A, ale La Dea jest o krok od wyrównania klubowego rekordu dziewięciu wygranych z rzędu (ustanowionego w 2020 roku).
Po raz pierwszy w historii Atalanta zgromadziła ponad 30 punktów po 14 rozegranych meczach w Serie A. Warto podkreślić, że podopieczni Gian Piero Gasperiniego strzelili co najmniej dwa gole w każdym z ostatnich 11 meczów ligowych na Gewiss Stadium. Inną ciekawostką jest fakt, że zawodnik, którego pozyskali od rywali z Mediolanu (Charles De Ketelaere), miał udział w zdobyciu pięciu goli podczas ubiegłotygodniowego zwycięstwa 5:1 nad Young Boys w Lidze Mistrzów. Po triumfie w Lidze Europy w ubiegłym sezonie, Nerazzurri pozostają niepokonani w Europie w obecnych rozgrywakch.
Ostatnie spotkanie Milanu z Atalantą miało miejsce 25 lutego 2024 roku. Na San Siro padł remis (1:1). Wcześniej, bo w styczniu br. w Pucharze Włoch to lepsi byli piłkarze z Bergamo (1:2). Tak samo jak w grudniu 2023 roku, kiedy to Atalanta na Gewiss Stadium pokonała Milan 3:2. Ostatnio drużyna prowadzona przez Paulo Fonsecę, jak się wydaje, włączyła odpowiednie tempo, a wiara w sukces została przywrócona po wygranej nad Realem Madryt na Santiago Bernabéu. Trzy zwycięstwa z rzędu w Lidze Mistrzów pozwoliły Milanowi wysunąć się na pięć punktów przewagi nad strefą eliminacyjną.
W Serie A dwa gole Tijjaniego Reijndersa pomogły pokonać Empoli (3:0), dzięki czemu dorobek czystych kont drużyny prowadzonej przez Fonsecę wzrósł do sześciu (na 13 rozegranych meczów w Serie A). Z kolei we wtorek Milan "rozstrzelał" Sassuolo 6:1 i awansował do ćwierćfinałów Pucharu Włoch. Jednak poza San Siro klub z Mediolanu wygrał zaledwie dwa z sześciu meczów ligowych w tym sezonie, więc piątkowy pojedynek pod tym względem może okazać się nie lada wyzwaniem...
Gian Piero Gasperini, który z powodu zawieszenia nie będzie mógł zasiąść na ławce w piątkowy wieczór, ma do dyspozycji większość kadry. Gianluca Scamacca wciąż wraca do zdrowia po poważnej kontuzji kolana, natomiast boczny obrońca Davide Zappacosta jest bliski powrotu do gry po kontuzji mięśniowej. Najlepszy strzelec Atalanty, Mateo Retegui, który przewodzi również klasyfikacji w Serie A, prawdopodobnie rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. Linię ataku utworzą Ademola Lookman i były zawodnik Milanu, Charles De Ketelaere.
Paulo Fonseca oczywiście nie będzie mógł skorzystać z takich zawodników jak: Ismaël Bennacer, Alessandro Florenzi i Luka Jović. Według najnowszych doniesień Sky i LGdS, Fonseca powróci do gry w składzie, który wydaje się jego "pierwszym wyborem". Za formację ofensywną odpowiedzialni będą: Musah, Pulisic, Leão i Morata.
Mecz 15. kolejki Serie A pomiędzy Atalantą a Milanem rozpocznie się w piątek, 6 grudnia o godzinie 20:45 na Gewiss Stadium w Bergamo. Sędzią głównym tego spotkania będzie Federico La Penna z Rzymu. Transmisja spotkania w Eleven Sports 1.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
ATALANTA BC (3-4-1-2): Carnesecchi – Kossounou, Hien, Kolašinac; Bellanova, De Roon, Ederson, Ruggeri; Pašalić; De Ketelaere, Lookman.
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan – Emerson Royal, Thiaw, Gabbia, T. Hernández; Fofana, Reijnders; Musah, Pulisic, Leão; Morata.
Mieliśmy wzloty i upadki w tym sezonie ale ostatnie mecze pokazują, że wracamy na właściwe tory w końcu widać pracę zespołową, płynność w operowaniu piłką widać pomysł na grę i zaangażowanie u zawodników, rotację w składzie bardzo sensowne i na miejscu również.
Wszyscy w typach walą na Atalante a Nasi już potrafili tak zaskoczyć w tym sezonie druga sprawa to też jest dziwne, że kurs na ACM w tym meczu jest niewiele mniejszy niż na remis albo wgl nie ma różnicy dlatego też i z tego względu uważam, że dzisiaj wygramy ten mecz :))).
Nam brakuje właśnie takiego zwycięstwa, żeby udowodnić swoje chęci o których się mówi w wywiadach, wywiezienie 3pkt z Bergamo byłoby dla mnie osobiście potwierdzeniem w rzeczywistości tego o czym się czyta albo słyszy w wywiadach tak więc FORZA !!!! :))).
Co do skladu to nie wiem czy nie dlabym szansy Tamiemu po tym co pokazal w CI i po tym co pokazuje Alvaro w ostanich meczach a naprawde wyglada bardzo drewnianie. Mysle, ze idealnie byloby wpuscic Morate od poczatku i wykorzystac jego pressing i niech sie wypompuje na maxa a a na druga od poczatku Abrahama.