SCUDETTO


MIAŁ BYĆ URODZINOWY PREZENT, JEST PSIKUS! MILAN 0-0 GENOA

15 grudnia 2024, 19:31, Presidente Aktualności
MIAŁ BYĆ URODZINOWY PREZENT, JEST PSIKUS! MILAN 0-0 GENOA

Pierwsza połowa długo się rozkręcała, ale się nie rozkręciła. Pierwszy strzał Milanu zobaczyliśmy dopiero w 9', kiedy to Emerson uderzał zza pola karnego po trójkowej akcji z Reijndersem i Abrahamem. Strzał jednak na rzut rożny sparował Leali. W 13' Bani popełnił błąd na własnej połowie w wyprowadzeniu piłki, którą przejął Reijnders, rozciągnął na prawo do Abrahama, ale ten uderzył mocno niecelnie. W 18' ciekawą próbę strzelenia bramki podjął Miretti, który z połowy boiska próbował przelobować Maignana, ale bramkarz Milanu pewnie opanował piłkę. W 20' Liberali był faulowany — tak się wydawało — w polu karnym przez Mirettiego, ale sędzia Guida nie wskazał na "11". W 22' z rzutu wolnego próbował Reijnders, ale piłka — po rykoszecie — przeleciała minimalnie nad poprzeczką. W 23' dobrze do akcji na lewej stronie podłączył się Jiménez, który dograł na drogą stronę do Chukwueze, ale ten zamykając akcję uderzył bardzo niecelnie. Po tym okresie intensywniejszej gry, tempo w zasadzie siadło. W 33' Chukwueze ponownie próbował, po zejściu z lewej strony do środka, ale ponownie niecelnie. W 40' Fofana podjął się uderzenia z ponad 30 metrów - niecelnie. W 41' z prawej strony miękko w pole karne dograł Emerson, a tam Reijnders już zbierał się do uderzenia, ale w ostatniej chwili rywale zgarnęli mu piłkę. W odpowiedzi Miretti przebojowo ruszył prawą stroną, wpadł w pole karne, minął Liberalego, który go podciął, ale sędzia ponownie nie wskazał na rzut karny. W 44' Jiménez sprawił problemy Lealemu, kiedy to uderzył zza pola karnego, po drodze piłka zaliczyła rykoszet, z drobnymi komplikacjami, ale jednak golkiper Genoi poradził sobie z obroną.

Druga połowa mogła dobrze rozpocząć się dla piłkarzy Milanu. Już w 46' Chukwueze dośrodkował w pole karne, a piłkę głową strącił Emerson, jednak niestety Leali końcówkami palców sparował ją do boku. W 54' odgryzła się Genoa, która przeprowadziła dwie podobne akcje, w których z prawej strony wycofała piłkę na 16 metr, ale w obu przypadkach górą byli defensorzy Milanu. Jeśli chodzi o podopiecznych Fonseki, to bardzo aktywny na lewym skrzydle był Álex Jiménez, który raz po raz szukał okazji do dośrodkowań, ale za każdym razem brakowało dokładności. W 71' młody obrońca, nawet postanowił oddać mocny strzał zza pola karnego, ale uderzenie okazało się niecelne. W 76' okazję miał z kolei Morata, który dostał podanie na prawo od Reijndersa, złamał do lewej nogi i oddał strzał — ale wzorem kolegów — niecelny. W 79' Milan mógł i powinien wyjść na prowadzenie. Jiménez przejął piłkę, dograł do Reijndersa, a ten podał w pole karne do Moraty, który z około sześciu metrów...trafił w poprzeczkę. W 87' ponownie Morata. Tym razem dostał na szesnasty metr podanie od Leão. Uderzenie Hiszpana wyblokował jednak Badelj. W 88' Milan ponownie mógł strzelić bramkę, ale tym razem samobójczą. Nieporozumienie na linii Thiaw-Maignan. Niemiec wycofał do swojego bramkarza, lecz nie spojrzał, że ten wyszedł z bramki. Piłka leciała w jej światło, na szczęścia Maignan dogonił futbolówkę i pozwolił uniknąć zagrożenia. W 92' Genoa mogła zgarnąć 3 punkty, ale rzut wolny z 18 metra Martín przeniósł nad poprzeczką. Na 125. urodziny piłkarze Milanu, wobec wielu legend zasiadających na San Siro, mieli pokazać się i zrobić mały prezent w postaci wygranej. Niestety, zgotowali psikusa.

AC MILAN (4-2-3-1): Maignan; Emerson Royal, Gabbia, Thiaw, Jiménez; Fofana, Reijnders; Chukwueze (76' Okafor), Liberali (62' Camarda), Leão; Abraham (46' Morata)

Rezerwowi: Sportiello, Torriani, Calabria, Morata, Okafor, Theo Hernández, Tomori, Pavlović, Bartesaghi, Terracciano, Vos, Camarda

GENOA CFC (3-5-1-1): Leali; Vogliacco (46' Sabelli), Bani, Vásquez; Zanoli (90+1' Norton Cuffy), Frendrup, Badelj, Thorsby, Martín; Miretti (80' Vitinha); Pinamonti

Rezerwowi: Sommariva, Gollini, Bohinen, Vitinha, Pereiro, Norton-Cuffy, Sabelli, Maracndalli, Ankeye, Matturro, Balotelli, Accornero, Melegoni, Masini

Żółte kartki: Vogliacco 22', Zanoli 42'

Arbiter główny: Marco Guida (Torre Annunziata)

Miejsce: San Siro (Mediolan)


*** SKRÓT SPOTKANIA ***



416 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Boateng93
Boateng93
19 grudnia 2024, 08:37
Teraz ważny mecz z Veroną gdzie trzeba chociaż ugrać remis. Inaczej doskoczą na 5 punktów, a to jeden z głównych rywali o utrzymanie. Czytając tego szaleńca Moncandę co się seriali o Fergusonie naoglądał to dopóki Cardinale nie zwolni ich, oni nie zwolnią Maślaka. A, że Cardinale ma wywalone to rzeczywiście czeka nas historyczny sezon z walką o utrzymanie. Szaleńcy i amatorzy.
0
milan2002
milan2002
17 grudnia 2024, 09:59
Miał być urodzinowy prezent a był urodzinowy plaskacz.
2
milu78
milu78
17 grudnia 2024, 01:08
Martwi, ze ciagle bardzo zle fizycznie wygladmy w II polowach...

Co do meczu to zdadzam sie z Fonseca, ze braklo bramki poniewaz kilka okazji bylo w tym zabetonowanym przez Genue meczu. Karny dla liguryjczykow ewidentny ale mysle, ze dla nas na Rafie tez sie nazlezal.
Aha i abym nie zapomnial, musze pochwalic Royala bo chyba najlepszy jego mecz w naszych barwach. Wiadomo kilka odpalow mial ale tez sporo zablokowanych czy przechwyconych pilek rowniez.

Coz trzeba sie po prostu dostosowac swoje oczekiwania do poziomu prezentowanego przez naszych kopaczy i cieszyc sie kazda chwila i tak naprawde juz myslec o next season.
0
Grande
Grande
16 grudnia 2024, 18:29
Złość już w zasadzie przeszła w zobojętnienie kiedy zasiada się do meczu Milanu. Ot, typowy weekend pod sztandarem Red Birda.
1
dbmat
dbmat
16 grudnia 2024, 18:21
Spodziewany komentarz zarządu po meczu:
Drużyna pozostaje konkurencyjna, a pod wodzą trenera widać progres. Wierzymy w projekt. Trener Fonseca był przemyślanym wyborem, a mimo chwilowych trudności jesteśmy przekonani, że ostatecznie osiągniemy założone cele.
0
Corsa
16 grudnia 2024, 18:07
Corsa
12 grudnia 2024, 03:37
"Styl Fonseki porywa, rywale drża. Wygrać rzutem na taśmę z taką Crveną to nie jest byle co. Inter, rezerwowym składem wymęczył z nimi ledwie 4:0, Monco tylko 5:1, a my zdołaliśmy wyrównać wyczyn Bodo/Glimt, z tym, że Norwedzy prowadzili 2:0 i w pełni kontrolowali spotkanie.

Teraz Genoa, szykuje się super meczycho i wielkie emocje. Bezbramkowy remis, to coś na co wszyscy czekamy ;)"


Mój komentarz pod relacją meczu z Crveną... Sytuacja jest tak beznadziejna i przewidywalna, że łapska opadają :/
Edytowano dnia: 16 grudnia 2024, 18:08
6
Szymson
Szymson
16 grudnia 2024, 16:49
oglądając skrót dalej nie mogę uwierzyć, że żadna z okazji nie zakończyła się golem...
1
savicevic88
savicevic88
16 grudnia 2024, 16:12
Psikuta bez "s"

Jestem tak rozgoryczony i wściekły tym "patojubileuszem", że jeszcze mnie telepie i telepać będzie pewnie do końca tygodnia...

Czekam na jakąś poprawę ale to chyba nie nadejdzie zbyt prędko...
0
Adi.Milan
Adi.Milan
16 grudnia 2024, 14:09
Nasza gra była odwrotnie proporcjonalna do wyglądu tych jubileuszowych koszulek…
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
16 grudnia 2024, 11:46
Dziś warto wspomnieć o jeszcze jednej wyjątkowej osobie, która była związana z Milanem... i która "wybrała" sobie szczególny dzień na pożegnanie... https://ibb.co/8PwTmT2
3
#3#6
#3#6
16 grudnia 2024, 08:43
Jak się zatrudni piolego to jest jeszcze szansa na top4
2
#3#6
#3#6
16 grudnia 2024, 14:50
Sorry za double ale skład na mistrzostwo lekkim sikiem
0
Szewczenko1899
Szewczenko1899
16 grudnia 2024, 08:37
Na szczęście tę ligę mistrzów wygramy.
2
michalmisiu
michalmisiu
16 grudnia 2024, 03:16
Ciężko się na to patrzy i ciężko się identyfikować z tą drużyną.
2
szyka
szyka
16 grudnia 2024, 01:36
Jak się widzi te żałośnie usmiechnieta mordę fulaniego na stadionie to krew człowieka zalewa.
Dzisiejszy mecz to taki typowy mecz sredniakow ligowych..
Niebawem mecz o tytuł frajera jesieni z roma, no i 3 stycznia dogrywka z juventusem..
7
michaj08@wp.pl
[email protected]
16 grudnia 2024, 00:34
byłby Giroud to i zwycięstwo i czyste konto
5
Misiak
Misiak
15 grudnia 2024, 23:32
Brać Raijkarda na trenera
2
R44
R44
15 grudnia 2024, 23:23
Może po dzisiaj jesteśmy odrobinę bliżej pożegnania maślaka?.. tylko czy to coś zmieni jak w zarządzie siedzą takie same maślaki
3
Pablo78
Pablo78
15 grudnia 2024, 23:19
Kibice dobrze podsumowali "dość przeciętniactwa" !!!
2
Gerada
Gerada
15 grudnia 2024, 23:17
Pamiętam jak za Pioleła powtarzałem, że po sezonie mistrzowskim próbował nadać tym chłopakom sznyt taktyczny i spróbować ich zdyscyplinować do konkretnych rozwiązań taktycznych i zderzył się ze ścianą. Dotarła do niego nieco smutna rzeczywistość, że większość materiału ludzkiego, którym dysponuje jest świetna w pewnych elementach i tragiczna w innych. To nie są piłkarze kompletni. Dlatego Padre ciągle trochę próbował szukać ewolucji, troszkę udoskonalać, coś poprawiać... ale finalnie wiedział, że broń tego Milanu jest w entuzjazmie, atmosferze oraz nieprzewidywalności, która - nawet jeśli jest mieczem obosiecznym - częściej daje nam wygrane niż porażki.

W pewnym sensie twórczy chaos, który ilekroć próbował być okiełznany przynosił same problemy.

Fonseca postanowił, że entuzjazm, atmosfera i nieprzewidywalność będą na szarym końcu tego co Milan ma pokazywać (z jego wypowiedzi wnioskuję, że to polityka narzucona odgórnie bo wypowiadał się, ze został zatrudniony właśnie po to żeby zrobić wszystko inaczej niż było za Pioliego), a wszystko ma chodzić jak w szwajcarskim zegarku.

Zamysł może i szlachetny ale wymagałby wymiany pewnie ze 20 graczy pierwszego zespołu.
Możemy udawać, że mamy w klubie samych zawodników ze światowego topu i bez najmniejszej skazy... ale od dawna jasne było, że są to gracze świetni tylko w określonych warunkach, a Padre był mistrzem w łataniu dziur i ukrywaniu braków poszczególnych jednostek... Fonseca miał sprawić, że będą biegać intensywniej, lepiej pressować, więcej będzie dynamiki... Okazało się, że to nie jest grupa, która chce mocniej biegać za trenera... To jest grupa, która potrafiła mocniej biegać kiedy mieli poczucie, że robią to za siebie nawzajem - za kolegów. Obecnie część gaśnie w oczach, a tylko częścią kadry nie wystarczy jakości żeby osiągać odpowiednie cele...

Coraz bardziej widać, że to wszystko zmierza donikąd. Wszystko wiosłuje w innym kierunku i nic nie jest spójne...
11
OnlyMilan2003
OnlyMilan2003
16 grudnia 2024, 00:08
Można było ogarnąć ten chaos plus zrobić z tego materiału maszynę do robienia mistrza Italii rok w rok, a wystarczyło postawić na trenera z odpowiednim CV i zrobić odpowiednie transfery do potrzeb drużyny.
2
emil373
emil373
15 grudnia 2024, 23:14
Napisałem komentarz i został usunięty.
To napiszę ponownie.

1. Reklamy - bardzo interesujące i kolorowe; w ogóle ciekawe
2. Mecz bardzo ciekawy, piłkarze walczyli jak lwy i tylko zabrakło odrobinę szczęścia
3. Okafor już niedługo po zasłużonej podwyżce i oczywiście prolongacie umowy będzie grał dobrze


4. Listonosz mediolański dał ciała i nie dostarczył zaproszenia Paolo.

Teraz dobrze ?
4
Janik14
Janik14
15 grudnia 2024, 23:19
Maldini dostal zaproszenie ale go nie przyjął, reszta się zgadzam:D
5
BadMad
BadMad
16 grudnia 2024, 08:23
No przecież napisał kpiąco wszystko 180 stopni, więc pkt 4 również poprawnie;)
0
Corsa
16 grudnia 2024, 18:02
Nie ma wulgaryzmów, więc teraz wszystko jest ok.
0
k__f__c
k__f__c
15 grudnia 2024, 23:09
I na co nam było to zwycięstwo z Interem, same szkody
5
luba17
luba17
15 grudnia 2024, 23:08
Cardinale na koniec meczu powiedział:
„NO CÓŻ PANOWIE, LEPSZY REMIS NIŻ W DUPE PENIS!” Klasnął po amerykańsku dłońmi i zaprosił zaproszonych gości na uroczystą kolację i to by było na tyle z obchodów świętowania 125-lecia klubu…
7
patoo_07
patoo_07
15 grudnia 2024, 23:07
Jedna wygrana w ostatnich 5 meczach ligowych, a ten kretyn dalej na stanowisku.
0
Grande
Grande
15 grudnia 2024, 23:10
A jakbyś chciał właściciela zmienić? Musi być kupiec chętny przecież.
0
PanPrzemus313
PanPrzemus313
15 grudnia 2024, 23:10
O którym kretynie mówisz bo na górze klubu jest co najmniej kilku do wyboru
7
Rossu
Rossu
15 grudnia 2024, 23:12
Czemu kretyn? To nie jego wina, ktoś mu ten kontrakt dał.
To, że Milan będzie grał padlinę, wiedział każdy - tylko nie te pluskwy z zarządu.
5
Janik14
Janik14
15 grudnia 2024, 23:06
14 pkt straty do lidera i 9 przewagi nad strefa spadkową, no zarząd cos tu poszlo nie tak. Dramat
6
Coda.Del.Diavolo
Coda.Del.Diavolo
15 grudnia 2024, 23:04
Cieszmy się że czerwony ptak nie spłaci kredytu do sierpnia i znów Eliot będzie rządził
4
ósmy
ósmy
15 grudnia 2024, 23:07
Przedłużyli mu spłatę terminu kredytu.
2
Coda.Del.Diavolo
Coda.Del.Diavolo
15 grudnia 2024, 23:08
Ósmy jeszcze nie przedłużyli
3
Pablo78
Pablo78
15 grudnia 2024, 23:03
Z pozycji wicemistrza poprzedni sezon...tak upaść to zrobili sweap......szok z jakimi drużynami punkty potracili
0
kocyk
kocyk
15 grudnia 2024, 23:02
Cardinale (z telefonem w ręku) - Stefano? Jak tam w tej Arabii? Ok? Bo wiesz jest taka głupia sprawa...
0
PanPrzemus313
PanPrzemus313
15 grudnia 2024, 23:01
W ogóle symptomatyczne jest to że przez większość tego mega nudnego i scehamatycznego widowiska jedynymi którzy próbowali przełamać schemat swoja grą byli.... Jimenez i Liberali
Nie zawsze wychodziło (zwłaszcza Liberalemu) czasem po prostu brakło doświadczenia fizyczności i jeszcze umiejętności ale to w dramatycznym świetle pozostawia resztę kolegów


PS. Alexis+Messias>>>>>>>>>>>>>>>>Chukwu+Okafor
3
Coda.Del.Diavolo
Coda.Del.Diavolo
15 grudnia 2024, 23:07
A gdzie w tym wszystkim był Leą? Chuku jeszcze próbował (więcej wiatru niż leą robił) ale okafor to poraszka
0
Tanger
Tanger
15 grudnia 2024, 23:08
Rzadki przypadek kiedy

10,9 mln + 8,2 mln >>>>>>>>>>>>>> 21,1 mln + 15,5 mln

To tylko tacy magowie jak Moncada i Furlani umieją w takie matematyczne sztuczki.
1
Victor Van Dort
Victor Van Dort
15 grudnia 2024, 23:00
Kibice Milanu będą o tym meczu opowiadać wnukom... co to był za spektakl, oglądałem i nie wierzyłem że można tak koncertowo rozwalić dobrze funkcjonująca drużynę z perspektywami. Mam nadzieję że Elliott powie Cardinale: Nie przedłużamy terminu spłaty, płać albo podzielisz los Li Yonghong.
6
OnlyMilan2003
OnlyMilan2003
15 grudnia 2024, 23:12
Oby.
1
Pavlović31
Pavlović31
15 grudnia 2024, 23:15
Jak odsetki będą miały iść w górę to Cardinale zostanie żeby potem bulił więcej. Ewentualnie inny fundusz się podepnie.
0
Szymson
Szymson
15 grudnia 2024, 23:00
Abraham w pierwszej połowie miał piłkę na 1:0, Morata na 2 i 3, nasi główni napastnicy, a celność strzału jak u ślepego.... Nie obrażając, bo pewnie zrobiłby to lepiej na wyczucie
2
kabo
kabo
15 grudnia 2024, 22:59
Nie było Gerrego na trybunach to po co się starać :)
Won z tym Zarządem, właścicielem i trenerem - banda nieudaczników.
0
Jago
Jago
15 grudnia 2024, 22:58
Nawet mi się nie chce tego komentować. To już jest nie do uratowania. Fonseka musi polecieć
2
Grande
Grande
15 grudnia 2024, 22:57
Dobra, dawać już ten sportwashing z arabskim PIF, bo z Red Birdem będzie tylko gorzej.
2
Marcos Salinas
Marcos Salinas
15 grudnia 2024, 22:56
Właśnie dlatego branie Moraty do takiej gry to był kretynizm dekady. Jeszcze zamiast wymusić prawdziwe ogrywanie Camardy to sobie wzięli wyniszczonego kontuzjami Abrahama...
2
Vol'jin
Vol'jin
15 grudnia 2024, 22:56
Messias wróć

prawa strona to jakaś kpina obecnie

Zejście Liberaliego zabiło mecz, bez Pulisicia to wygląda tragicznie

niby 0 z tyłu, ale Thiaw miał jeden wylew i chciał zrobić to co Dorgu dzisiaj, a wcześniej Miretti próbował Adamsa

Zabił zarząd emocje w poprzednim sezonie, teraz to kontynuuje, czekam na odejście "hobbita" Furlaniego, bajeranta Moncady i złotoustego Lwa na czele
8
PanPrzemus313
PanPrzemus313
15 grudnia 2024, 22:56
Kto mi odda moje 2 godziny
10
primo2p
primo2p
15 grudnia 2024, 22:56
Da plusy: Jimenez i czyste konto, ale to drugie przy takiej cofniętej Genoi to nic takiego.
Tak jak nigdy zbytnio nie krytykowałem trenera, tak teraz powiem że nie mamy nic, zespół jest rozbity, w szatni jest mocny rozłam, jakieś niejasne sytuacje w klubie...
Zmiany są bardzo potrzebne, kwestia czy trenera to to coś pomoże...
1
Gerada
Gerada
15 grudnia 2024, 22:55
Co Okafor dał zmianę... wow. To się w głowie nie mieści. Liberaliemu sporo dziś nie wychodziło, ale przy tym co Noah pokazał to wypadł jak wirtuoz :P

Morata powinien skończyć mecz z golem i tu nie ma nawet ćwierć usprawiedliwienia.

Dziś jednoznacznie dobrze to chyba tylko o Gabbii i Jimenezie można mówić...

Nie tak dawno napisałem, że nie jestem ani trochę zwolennikiem Fonseki ale żeby być uczciwym poczekam do końca rundy jesiennej, bo jeśli w pozostałych meczach, gdzie będziemy za każdym razem faworytem zdobędziemy komplety to się będzie bronił wynikami, a będzie to miarodajna "próba" do oceny.
Nie wierzyłem, że się uda, ale wyglądało na uczciwe podejście.
Cóż, miałem nadzieję, że chociaż nie będzie to zaprzepaszczone od razu w meczu z Genoą u siebie...

Chaos i nadal kompletnie nie wiadomo co się dzieje praktycznie na żadnym szczeblu i żadnej płaszczyźnie w tym klubie... Chciałbym tylko wierzyć, że za moment nowy rok i z nowym rokiem, ktoś zacznie to wszystko w jakikolwiek sensowny sposób układać, bo mizeria jest okrutna...
Edytowano dnia: 15 grudnia 2024, 22:58
2
elszyc22
elszyc22
15 grudnia 2024, 22:55
Jeśli miałbym kogoś wywalić - zarząd, właściciela czy trenera to wybrałbym wszystkich.
11
Kuszu
Kuszu
15 grudnia 2024, 22:55
Ale ten Milan znowu robi się "rzadki"
2
Masa
Masa
15 grudnia 2024, 22:55
Przepraszam Panie Samuelu, nazwałem Pana daremnym po pierwszej połowie, ale cofam swoje słowa, przy Okaforze jesteś kozakiem i już nie będą narzekał na Twoją gre!
Okafor - dno
8
cereus
cereus
15 grudnia 2024, 23:04
On wyglądał jakby wszedł z kontuzją albo złapał zaraz po wejściu

1
Masa
Masa
15 grudnia 2024, 23:18
Po pierwszej nieudanej akcji osrał się mentalnie i do końca meczu nie wiedział co się dzieje
0
muamba_kabumba
15 grudnia 2024, 22:54
Przecież Pioli ze swoją taktyka ala pole kamingowe w środku pomocy wciągał nosem taktycznego wizjonera Fonseke. Nawet, jeżeli Portugalczyk odblokował Reijndersa.
8
mimi87
mimi87
15 grudnia 2024, 22:54
Za tydzień Sarri z fajką wpadnie pod choinkę
3
Pablo78
Pablo78
15 grudnia 2024, 22:53
Morata przyszedł jak na emeryturę kupony odcinać i tylko pudła + spalone.
1
Von Strauss
Von Strauss
15 grudnia 2024, 22:52
Zrozumiałbym dzisiejszy remis, gdybyśmy przed tym meczem mieli 34-42 pkt na koncie. Rozumiałbym, że klub popiera trenera, jakby miał jakiś pomysł na tę drużynę, zastałby kadrę bez kilku zawodników, którzy po kontuzji wracaliby w grudniu/styczniu. Jakby był jakiś progres.

Ale tego co mamy dziś - nie rozumiem.
3
Andre
Andre
15 grudnia 2024, 22:52
WSTYD, żeby w tak kompromitujący sposób zaprezentować się na 125 rocznicę powstania klubu. Ten mecz tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że Fonseca musi odejść jak najszybciej, bo inaczej ten sezon skończy się dla Milanu katastrofą.
1
savicevic88
savicevic88
15 grudnia 2024, 22:52
Szyny były złe i podwozie, podwozie też.
8
mikj
mikj
15 grudnia 2024, 22:51
> Brak największej legendy Paolo Maldiniego na trybunach
> Gra na boisku przypominająca ligowego średniaka
> Zarząd złożony z ludzi wspierających trenera robiącego mniej niż minimum
> Brak aktualnego właściciela klubu na trybunach

To nie jest jubileusz urodzin, to jest rocznica śmierci.
26
GWIDON1979
GWIDON1979
15 grudnia 2024, 22:51
Po tym meczu wypadamy z walki o ligę mistrzów
Teraz po tym jak stracony sezon trzeba dawać młodym aby się ogrywali
2
sushqowniq
sushqowniq
15 grudnia 2024, 22:50
cyrk…nie ma drużyny, nie ma trenera. wystawienie Okafora w takiej formie to kpina, Morata niepotrafiący strzelić bramki w 100% sytuacjach-koszmar, Abrahama trudno było w ogóle zauważyć na boisku. Jeżeli Fonseca nie poleci po takim meczu to chyba zrezygnuje z oglądania mojej drużyny. Paolo już zrezygnował…
Edytowano dnia: 15 grudnia 2024, 23:05
1
1  2  3  4  5    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się