Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Prestiżowa Harvard Business School (amerykańska szkoła zarządzania, będąca wydziałem Uniwersytetu Harvarda) opublikowała analizę dokumentującą sprawę Milanu, którego dyrektorem generalnym jest Giorgio Furlani (absolwent w/w uczelni). Dokument analizuje projekt klubu od przybycia Gerry'ego Cardinale. Giorgio Furlani był jedną z osób, które wypowiedziały się na niektóre kwestie związane z drużyną.
"Praca z Gerrym nauczyła mnie, że im więcej więcej mamy możliwości kontaktu, nawet jeśli są one krótkie, tym lepiej. Rozmawiamy ze sobą codziennie, nawet jeśli nie mamy nic szczególnego do powiedzenia. Kiedy przyjeżdża do Mediolanu, co zdarza się mniej więcej co sześć tygodni, spędzamy razem jeden lub dwa bardzo intensywne dni".
"Decyzja o pożegnaniu Paolo Maldiniego? To była historyczna decyzja, aby pozwolić mu odejść, ze względu na jego znaczenie dla klubu i autorytet. Ale jeżeli chcieliśmy zrealizować wizję, jaką miał Gerry wobec klubu, musieliśmy coś zmienić i podjęliśmy decyzję o rozstaniu".
"Bywały gorsze dni, jak wtedy, gdy grożono mi śmiercią, na przykład wtedy, gdy sprzedaliśmy Tonalego, jednego z naszych najlepszych zawodników. To właśnie w takim momencie pomyślałem: no dobrze, nie uczą takich rzeczy w Harvard Business School". "Sprzedaż zawodnika za 70 milionów euro to świetna okazja, szczególnie w kontekście całego biznesu, który generuje 400 milionów euro przychodów. Jeśli jednak weźmiemy te pieniądze i zainwestujemy je na przykład w czterech zawodników, z których każdy kosztuje 20 milionów i wszyscy okażą się nietrafieni, aktywa te szybko stracą na wartości i dlatego nie będziemy mogli ich odsprzedać. Zarządzanie finansami naszego zespołu jest niezwykle ważne. Niewłaściwy zawodnik kupiony za 50 milionów euro na podstawie niewłaściwego kontraktu może po roku być wart zero, ale niewłaściwy zawodnik na właściwym kontrakcie może być nadal warty 30 milionów euro".
dobry moment wybrali na upublicznienie by bardziej podenerwować kibiców :D
https://www.hbs.edu/faculty/Pages/item.aspx?num=66618
jeszcze za to zapłacić trzeba :)
Taki Emerson będzie się z nami bujał do końca kontraktu bo sprzedawać również nie potrafią w tym biznesie.
Jeden Tonalli wiosny nie czyni.
Niech się tylko nie zdziwi, jak ktoś go na tym Harvardzie pozwie za rujnowanie im reputacji xD Bo wypuszczenie w świat takiej menedżerskiej niedojdy chluby nie przynosi.
A fikołek jakiego dokonał w ostatnim zdaniu jest tego dobitnym dowodem.
Nie jestem w stanie pojąć jak mogliśmy tak skończyć, a ta mierna farselona zawsze na farcie i to nawet mając takie długi i będąc zarządzana przez...(już nie będę używać inwektyw) trzyma się tak dobrze
Gdy widzę waszą grę po prostu chce się rzygać
Te nędzne akcje nie robią tu wrażenia
Bardzo przykro mi, lecz lądujecie w przedział zapomnienia
Ciągle szczerze, dosadnie, a wy znowu bezradni
Kopiesz piłkę i już wiesz, że to ta chwila prawdy
Jakie szczyty ligi mistrzów? Nie dla nas taki pułap
Wciąż pamiętamy o zasadach, układach i regułach
Już nie jeden się pogrążył, wbił sobie samobója
Do ilu bramek grasz? No powiedz mi do wuja
Jeszcze to: "It was a historic decision to let him go" powinno wybrzmieć raczej z "sack him off" ale to brzmi za blisko do tego co robią codziennie sobie nawzajem, a jak trzeba to i Gejremu (o ile przyjedzie).
Jak paru ludzi może znów zrobić z poważnego klubu średniaka i to w trochę ponad rok. Normalnie Associazione Circus Milano.
No tak mi się wylało.
Do tego zawsze raczej rozpustny i ekstrawagancki styl życia podczas kariery, może mu się w dupie zapaliło i wcale nie jest taki niezależny, na jakiego się kreował, dlatego sprzedał swoją dusze (i tak zawsze był najemnikiem w sumie) i podpisał cyrograf z Cardinale.
Dodając do tego jego starszą, sztuczną żonę, która rządzi nim w domu (co zresztą sam opisał w książce), to masz dodatkowy podpunkt, do podpisu.
Otóż nie. Żadna korporacja nie prowadzi rekrutacji na chybił, trafił, bo promocja.
Staliśmy się jedynie zabawką w rękach amatorskiego, amerykańskiego pozera, który na przekór całemu światu próbuje stworzyć coś co nie ma prawa działać w takim kraju jak Włochy.
Poza pustymi hasłami i zastawkami tych cynicznych przytakiwaczy tu nie ma żadnej wartości. A samo Flexowanie się Harvardem w obecnej sytuacji Milanu jest totalną kompromitacją.
Z klubu z duszą staliśmy się bezdusznym korpo.
Dziś znów błyszczał.
Boi się wydać 50 mln na zawodnika, bo może stracić na wartosci, ale ze wydał na miernoty typu rojal czukwueze strahinja okafor musah 100, a i tak wszyscy stracili na wartosci bez jakiegokolwiek pozytywnego wpływu na drużynę to jest okej...
Przydupasowi cardinale pewnie Harvard załatwił i realizował wizję swojego guru polegającym na byciu średniakiem serie a bez żadnych trofeów... brawo pajacu
"With Zlatan I wanted to make a statement that we will do things differently because there is a legitimate need for innovation in managing these resources better."
Czyli zespół ludzi z minimalnym doświadczeniem w zarządzaniu klubem piłkarskim wymyśla koło od nowa. Banter era 2.0 welcome to...
"We have to spend every dollar of capital more intelligently than our rivals."
Jak on się nie wstydzi gadać takich bzdur po takich dwóch mercato xD
O sprzedaży Tonaliego
"And thanks to that sale we bought six new players and completely revamped the squad."
And how's that working out for you so far xDD
Ech, dawno mi tak ciśnienie nie skoczyło, banda imbecyli z przerostem ego.
Jak dla mnie jeden z lepszych i konkretniejszych wywiadów Furlaniego. Wychodzi na to, że ważne jest miejsce by słuchać konkretów od naszych włodarzy.
To czy to nam się podoba to inna sprawa...
Bardziej się boje jakie durne rzeczy powiedział znów Moncada. Gardzę nim i tą jego propagandową machina jak robakami.
No tak Paolo musiał być zwolniony, żeby realizować wizję Cardinale. Przecież Maldini mówił o wzmocnieniu drużyny, a wizja Cardinale to zarabianie na klubie i coroczne top4 jak najniższym kosztem.
Precz karzełku z Milanu i nie zapomnij wziąć ze sobą swojego idola i szefa w jednym.
Ale czy ktoś spodziewał się czegoś innego niż typowa korpogadka? Przecież on przy obecnym poziomie gry Milanu niczego sensownego nigdy w życiu nie powie. :P
Wulgaryzmy. Ostrzeżenie. // Corsa
Wulgaryzmy. Ostrzeżenie. // Corsa
“We tried to sign [then 17-year-old] Vinicius Jr. and [then 20-year-old] Jude Bellingham, but we couldn’t compete with Real Madrid.
Imo warto do takiej korpogadki przywyknąć, bo czy chcemy tego czy nie, ale tak działa świat, szczególnie ten korporacyjny - najczęściej na szczycie są debile, którzy nigdy nie przyznają się do winy. "Jak złapią cię za rękę to mów, że to nie twoja ręka".
A im szybciej człowiek taki fakt zaakceptuje, tym szybciej nabędzie odporność na taki bullshit.
Jak można przywyknąć do korporacyjnej gadki czy żyć w systemie którego nie tolerujesz? Ja np.omijam szerokim łukiem takich ludzi i system.
Jak dobrze, że wypierniczyliście Maldiniego, wizja zniszczenia Milanu idzie znakomicie.
"Kiedy przyjeżdża do Mediolanu, co zdarza się mniej więcej co sześć tygodni, spędzamy razem jeden lub dwa bardzo intensywne dni."
Intensywne dni w miętoszeniu jajeczek? Bo na pewno intensywnie nie pracujecie na rzecz lepszej przyszłości.
"Bywały gorsze dni, jak wtedy, gdy grożono mi śmiercią, na przykład wtedy, gdy sprzedaliśmy Tonalego, jednego z naszych najlepszych zawodników. To właśnie w takim momencie pomyślałem: no dobrze, nie uczą takich rzeczy w Harvard Business School". - Fajnie Janusz, że miewasz jedynie gorsze dni, bo my kibice mamy dzięki tobie już kilkanaście gorszych miesięcy.
"Sprzedaż zawodnika za 70 milionów euro to świetna okazja, szczególnie w kontekście całego biznesu, który generuje 400 milionów euro przychodów. Jeśli jednak weźmiemy te pieniądze i zainwestujemy je na przykład w czterech zawodników, z których każdy kosztuje 20 milionów i wszyscy okażą się nietrafieni, aktywa te szybko stracą na wartości i dlatego nie będziemy mogli ich odsprzedać." - To teraz policz Janusz, jakie straty poniesie klub nie awansując do kolejnej edycji LM, bo zainwestowałeś po 20 mln w 4 niewłaściwych zawodników i niewłaściwego trenera. Wkalkuluj też sobie zawodników, którzy będą chcieli odejść, bo rozwaliłeś swoim nieudolnym zarządzaniem całkiem dobry zespół.
"Niewłaściwy zawodnik kupiony za 50 milionów euro na podstawie niewłaściwego kontraktu może po roku być wart zero, ale niewłaściwy zawodnik na właściwym kontrakcie może być nadal warto 30 milionów euro". - Dobra Janusz, to spróbuj teraz wypchnąć swojego Memersona za więcej, niż planowałeś zarobić na Jimenezie.
-Musah młody i perspektywiczny ale póki co nie warty zapłaconych pieniędzy
-Chukwueze kompletny niewypał, kilka dobrych meczy pod koniec zeszłego sezonu, a poza tym słabszy niż Samu 1.0
-Loftus-Cheek jak nie było chętnych po sezonie gdy zanotował dobre liczy (choć moim zdaniem jego gra nie powalała) to "szybko stracił na wartości i dlatego nie będziemy mogli ich odsprzedać".
-Okafor raz zagra słaby mecz, potem dobry mecz, a zaraz potem złapie kontuzję.
-Fofana ostatnio 2 piękne asysty, a tak poza tym dobre mecze przeplata z przeciętnymi, ale komuś zależy by nie stracić roboty i "przekonuje" pismaków by pisali o nim jak o świetnym transferze.
-Pavlović na początku sezonu zrobił sobie renomę ratując Milan po błędach, które wcześniej sam prokurował, im dalej w las tym gorzej.
-Royal wszyscy wiedzieli, że to nie wypali, ale Moncada dawno nie aktualizował bazy danych i mamy obrońcę, który nie robi nic pozytywnego z przodu, a w defensywie musi dostawać pomagiera z pomocy by nie było tragedii w obronie...
-Morata tańszy niż poprzednicy, nie miałem wobec niego dużych oczekiwań, ale szczerze mówiąc liczyłem na więcej.
-Reijnders i Pulisic jedyne naprawdę udane transfery czerwonego ptaszka.
Z 20% wskaźnikiem skuteczności konkurencyjny skład zabudujemy za 10 lat, a w między czasie będziemy mieć szerszą kadrę niż Chelsea, a na pensje wydawać więcej niż wszystkie pozostałe kluby serie A, bo jak wspomniał Giorgio "aktywa te szybko stracą na wartości i dlatego nie będziemy mogli ich odsprzedać".
Co gorsza conajmniej do 2028 bedzie trzeba na niego patrzec
Domyślam się, jak te jeden lub dwa bardzo intensywne dni mogą wyglądać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam nadzieję na jakiś cud i pożegnanie się z tym zarządem, ale to chyba niemożliwe w najbliższych latach. Ciężkie czasy przed nami
no i nie trafiliście, powinna być dymisja Hobbita