JUVENTUS – MILAN 2:0
Rossoneri zwiększają stratę do czołowej czwórki...
JUVENTUS – MILAN 2:0
Rossoneri zwiększają stratę do czołowej czwórki...
PAULO FONSECA: "Kłótnia z Ibrą? Z nikim nie rozmawiałem, nic nie wiem i nie mogę komentować, bo nic się nie wydarzyło. Czy czuję się pewnie na ławce Milanu? Tak. Czy rozmawiałem z kimś z zarządu? Nie, z nikim nie rozmawiałem. Mecz? To był otwarty mecz. W pierwszej połowie mieliśmy sporo sytuacji, dobrze zaczęliśmy też drugą połowę, ale potem po zmianie Chukwueze trochę nam się popsuła organizacja gry. Pozwoliliśmy Romie na kilka kontrataków, choć zasadniczo zasługiwaliśmy na zwycięstwo. Niepodyktowany karny? Trochę przesadziłem, ale sami zobaczcie. Ja nie będę nic mówić, bo wszystko jest jasne. Nowy rok? Teraz czas wrócić do domu i pomyśleć nad rozwiązaniami w kontekście Superpucharu".
"Zasadniczo zasłużyliśmy na zwycięstwo" - Paulo Fonseca
Roastu ciąg dalszy. Jak się od pół roku mówi o sędziach, chęci zwycięstwa i dobrym kierunku rozwoju, równolegle notując wtopę za wtopą to się kończy właśnie tak. Wychodząc na głupka.
Oczywiście to nie wymówka i można ten mecz było rozstrzygnąć w pierwszych 25 min bo później roma się obudziła ale jednak kolejny wynik (przynajmniej pierwszej połowy meczu) wypaczony przez nieudacznika z gwizdkiem. Już nie wspominając o koszeniu po nogach bo żaden z zespołów nie powinien kończyć tego w 11
Czego się spodziewał Zlatan?
Im więcej słyszę o Ibrze w kontekście jego podejścia do ludzi wokół niego, tym bardziej się zastanawiam, kto tak naprawdę miał rację na linii Zlatan-Calhanoglu.
Z nimi to jak z pajacem z pudełka.
No ale różnica jest taka, ze to wtedy Beenhakker chciał, byśmy „wyszli z drewnianych chatek”. Tutaj Cardinale tego chce, uczyć wszystkich dookoła jak profesjonalnie zarządzać klubem piłkarskim. Internaszjonal lewel.
Marco Giampaolo 6 października 2019
pewnie wezmą stąd przykład.