SCUDETTO


Maignan: „Postaramy się dać z siebie wszystko”

2 stycznia 2025, 16:32, Adam6 Aktualności
Maignan: „Postaramy się dać z siebie wszystko”

Bramkarz Milanu, Mike Maignan, wziął udział w konferencji prasowej przed meczem półfinału Supercoppa Italiana z Juventusem. Przedstawiamy odpowiedzi Francuza na pytania dziennikarzy:

Jakie były dla was ostatnie dni?: "Zmiana trenera to zawsze trudny moment, ale od początku byliśmy czujni i skoncentrowani na słuchaniu nowego szkoleniowca i jego sztabu, aby być przygotowanymi najszybciej, jak to możliwe".

Czym jesteś rozczarowany w tym sezonie?: "Rozczarowanym można być na końcu sezonu, a teraz musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby dać z siebie 100 procent. Jutro jest półfinał, bardzo ważny mecz dla klubu i dla nas. Musimy wykorzystać ten moment w 100 procentach".

Co chciałbyś przekazać kibicom?: "Nie lubię za dużo mówić, ponieważ kiedy mówisz za dużo, zawsze jest potem trudniej. Jesteśmy tutaj, aby działać i reagować, musimy grać lepiej. Znam moich kolegów z drużyny i postaramy się dać z siebie wszystko. Kibicom nie podobają się takie wyniki i nam też nie, mamy wiele ambicji".

Pożegnałeś się z trenerem Fonsecą?: "Mamy do siebie szacunek, jesteśmy wspaniałymi ludźmi. Pożegnaliśmy się z nim. To, co sobie powiedzieliśmy, zostanie między nami".

Co sądzisz o lidze saudyjskiej?: "Nie mam czasu jej oglądać. Ale rozwija się, bo przychodzą do niej gracze z Europy. Czy i ja w niej zagram? Nie wiem".



6 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
AC Kamil
2 stycznia 2025, 16:49
Dać z siebie wszystko to nie powinno być coś na zasadzie starania się, to powinien być warunek podstawowy żeby w ogóle dyskutować o innych rzeczach.
9
acmti__
acmti__
2 stycznia 2025, 18:37
Żeby każdy miał takie podejście w robocie, to pracodawcy byliby wniebowzięci :D
1
AC Kamil
2 stycznia 2025, 19:01
Na logikę to jednak będę wymagał maksymalnego zaangażowania od piłkarzy zarabiających miliony euro, których oglądają miliony kibiców, a dzieciaki marzą by być na ich miejscu. Ciężko oczekiwać tego samego od zwykłych pracowników wyzyskiwanych ile się da.
3
carrygun
carrygun
2 stycznia 2025, 19:02
Jeśli nie ufasz/wierzysz swojemu pracodawcy, to trudno dawać z siebie wszystko, bo po prostu trudno osiągnąć maksymalny poziom motywacji.

Skoro my widzimy obłudę Cardinale, to można sobie tylko wyobrazić jak toksycznie jest w środku. Dochodzi do podziałów w szatni, piłkarze nie mają tego samego celu, wszystko się rozwadnia.

Dlatego tak ważne było przyjście trenera z silną ręką. W trudnych momentach silne charaktery mogą sprawić, że wszyscy znowu zaczną iść w jednym kierunku, albo dojdzie do implozji. To drugie nie ma aż takiego znaczenia, bo i tak nikogo tutaj na koniec sezonu nie ucieszyłoby top 8 z Fonseką, bo raczej to był jego sufit.
1
acmti__
acmti__
2 stycznia 2025, 19:52
AC Kamil
W dzisiejszej piłce liczy się dobry kontrakt, a nie zostawianie zdrowia na boisku.
Origi lubi to :D
1
mikj
mikj
2 stycznia 2025, 16:40
„Rób albo nie rób. Nie ma próbowania.” ~ mistrz Yoda, Bagna Biebrzańskie 1980 rok
2

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się