MILAN W PÓŁFINALE PUCHARU WŁOCH!
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 23 | 17 | 3 | 3 | 38-16 | 54 | |
2. | Inter Mediolan | 23 | 15 | 6 | 2 | 56-22 | 51 | |
3. | Atalanta BC | 23 | 14 | 5 | 4 | 49-26 | 47 | |
4. | Juventus FC | 24 | 10 | 13 | 1 | 41-21 | 43 | |
5. | ACF Fiorentina | 23 | 12 | 6 | 5 | 40-23 | 42 | |
6. | SS Lazio | 23 | 13 | 3 | 7 | 40-31 | 42 | |
7. | Bologna FC | 22 | 9 | 10 | 3 | 35-27 | 37 | |
8. | AC Milan | 22 | 9 | 8 | 5 | 33-24 | 35 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 16 |
2. | Moise Kean | 15 |
3. | Marcus Thuram | 13 |
4. | Ademola Lookman | 10 |
5. | Romelu Lukaku | 9 |
6. | Lautaro Martínez | 9 |
7. | Lorenzo Lucca | 9 |
RAFAEL LEÃO: "Chcieliśmy wygrać, żeby poprawić pozycję w tabeli. Pierwsza połowa była trochę dziwna, nie stworzyliśmy klarownych sytuacji. W drugiej połowie było lepiej, ale popełniliśmy błąd i rywale zdobyli bramkę. Według mnie zasłużyliśmy na lepszy wynik. Obecny sezon? Musimy patrzeć na siebie i pracować. Za trzy dni jest kolejny ważny mecz i chcemy wygrać. Co wniósł Conceição? Mentalność, przekonanie, że trzeba być cały czas na połowie rywala i nigdy nie odpuszczać. Staramy się to wykonać w każdym meczu, trener jest tu bardzo krótko, ale już wprowadził swoje pomysły. Pozycja Reijndersa zabiera miejsce? Tak sobie... Czasami Theo wychodził szeroko, a Tijji do środka, ale jeśli było za mało ruchu, to Cagliari miało ułatwione zadanie. W drugiej połowie zmieniliśmy trochę i lepiej to wyglądało. Gra bliżej środka? Trener daje mi wolną rękę. Robię to, co czuję. Jeśli widzę wychodzącego Fofanę, to starami się ścinać do środka, w przeciwnym razie zostaję, żeby grać szeroko. Muszę sam wiedzieć, gdzie biegać, a gdzie nie. Trener daje mi wolność. Jeśli mogę grać bliżej środka, to jestem bliżej bramki. Nie mam żadnego problemu z grą na środku. Gram tam, gdzie chce trener i interesuje mnie tylko to, żeby pomóc drużynie".
ale wielu ludzi zamiast się denerwować uśmiecha się.
Sam osobiście jak mnie coś denerwuje lub irytuje to zaczynam się tak trochę ironicznie uśmiechać podobnie jak Rafa.
Może nie zagrał wybitnego meczu ale jedną setkę stworzył a praktycznie cały mecz był podwajany. Pragnę też przypomnieć, że tydzień temu była duża szansa, że w meczu z Interem nie zagra przez kontuzję więc może też fizycznie gorzej się dzisiaj czuł
Kryminał. Zagrał fatalnie, przeciwnik przechwycił a on w tym czasie zamiast zrobić cokolwiek (gonić, przewrócić, pogryźć) odprawiał "taniec deszczu"...
Tak, tak... Mike też się nie popisał ale bądź co bądź świetną paradą przy strzale Feliciego dupę nam uratował.
Mi nigdy jego uśmiech nie przeszkadzał, nawet po nieudanym zagraniu ale skoro to złość sprawia ,że gra lepiej to niech tak będzie.