SCUDETTO


LEKKO NIE BYŁO, ALE SĄ 3 PUNKTY! COMO 1-2 MILAN!

14 stycznia 2025, 17:34, Ginevra Główne newsy
LEKKO NIE BYŁO, ALE SĄ 3 PUNKTY! COMO 1-2 MILAN!

Początek pierwszej połowy można uznać za obiecujący, jednak im dłużej trwała ta odsłona tym poziom sportowy spadał. Niemniej, w 4' Leao zagrał z lewej strony w pole karne, nikt nie zgarnął piłki, która jednak spadła pod nogi wbiegającego Emersona, który oddał mocny strzał, jednak rywal zdołał doskoczyć i zablokować. Później swoje akcje przeprowadzili gospodarze. W 6' Strefezza uderzał z lewej strony, przy czym Maignan pewnie sparował piłkę do boku. W 8' w pole karne dośrodkowywał z kolei Fadera, ale Diao nie sięgnął futbolówki. W 9' dobrą okazję ponownie miał Milan. Leao z lewej strony wycofał na 16 metr do Fofany, a ten - niepilnowany - uderzył zbyt lekko po ziemi, aby Butez miał problemy z interwencją. W 17' groźnie zrobiło się pod bramką Milanu. Fadera na lewej stronie uciekł Emersonowi i zagrał wzdłuż bramki. Piłkę przepuścił Thiaw i Maignana, a wybił ją dopiero Theo, choć w ostatniej chwili, bo na plecach miał już Diao. W 21' Milan mógł i powinien prowadzić. Leao świetnie zszedł do środka, czym ściągnął na siebie kilku rywali, co sprawiło, że na lewej stronie zrobiła się luka. Leao wykorzystał to i zagrał do Reijndersa, który znalazł się oko w oko z bramkarzem gospodarzy, który jednak ponownie był górą. Płaski strzał Holendra został obroniony nogami. Po chwili jeszcze dobijał Morata z ostrego kąta, ale ponownie Butez pomógł sobie nogą. W 36' groźna strata na własnej połowie podopiecznych Conceicao. Piłka trafia przed pole karne do Da Cunhi, ten zagrywa na prawo w pole karne do Strefezzy, a ten niedokładnie podaje do zamykającego akcję z lewej strony Cutrone. W 46' Milan jeszcze próbował przeprowadzić kontrę. Piłkę z własnej połowy wyprowadził Leao, przerzucił na prawo do podłączającego się Fofany, który ją opanował, jednak odegranie wzdłuż bramki pozostawało już wiele do życzenia, bo było adresowane do nikogo. 

W drugiej połowie działo się zdecydowanie więcej. W 52' indywidualnej próbował Diao, ale jego rajd w polu karnym został zablokowany. W odpowiedzi kontrę przeprowadził Milan, a w zasadzie Leao, który jednak przed polem karnym Como przewrócił się, po czym jednak piłka trafiła pod nogi Jimeneza. Ten "wygrał" przebitkę z obrońcą Como i w zasadzie znalazł się sam na sam z bramkarzem gości, który strzał Hiszpana obronił nogą. W 60' ponownie błysnął Jimenez, który ruszył środkiem, wbiegł w pole karne, ale pogubił się i stracił piłkę. Strata ta była kosztowna, gdyż Como przeprowadziło swoją akcję, którą zakończył Diao. Z prawej strony zszedł do środka i z pola karnego oddał płaski strzał lewą nogą przy tzw. bliższym słupku pokonując Maignana. Milan długo nie potrafił odpowiedzieć na trafienie Como, ale udało się to w 71'. Rzut rożny, dogranie do Gabbi, który zgrywa głową, defensor Como źle interweniuje i piłka spada pod nogi Theo, który z powietrza nieczysto trafia w piłkę, ale wychodzi z tego precyzyjne przelobowanie Buteza z pięciu metrów, który próbował, ale nie sięgnął piłki. Pięć minut później było już 2-1 dla Milanu. Z połowy boiska prostopadłe podanie do Leao posłał Abraham, a skrzydłowy będąc sam na sam z Butezem pokonał go pewnym strzałem. W 86' Como walczyło odrobienie strat. Rzut wolny, dogranie na dalszy słupek, gdzie Kempf zgrywa do środka wzdłuż bramki pomiędzy Maignana w linię obrony, a wślizgiem próbował Cutrone, ale Maignan nogą obronił uderzenie ratując Milan. W 91' podobna sytuacja, ale wówczas do dogrania z lewej strony nie udało się dojść Belottiemu. Sędzia po chwili zakończył spotkanie. Milan, choć z trudnościami, to wygrywa z Como 2-1 i może sobie w końcu dopisać trzy punkty.

COMO (3-4-2-1): Butez; Goldaniga, Dossena (85' Gabrielloni), Kempf; Van der Brempt, Engelhardt (73' Perrone), Da Cunha, Fadera; Strefezza (46' Caqueret), Diao (90' Verdi); Cutrone (90' Belotti).

Rezerwowi: Audero, Reina, Kone, Iovine, Gabrielloni, Belotti, Ozilio, Braunoder, Perrone, Mazzitelli, Razi, Chinetti, Paz, Caqueret, Verdi. Trener: Cesc Fabregas.  

MILAN (4-3-3): Maignan; Emerson Royal, Tomori, Thiaw (67' Gabbia), Theo Hernandez; Bennacer (46' Musah), Fofana (73' Camarda), Reijnders; Pulisic (46' Jimenez), Morata (46' Abraham), Leão. 

Rezerwowi: Sportiello, Torriani, Jimenez, Gabbia, Pavlovic, Calabria, Terracciano, Musah, Omoregbe, Abraham, Camarda. Trener: Sergio Conceicao.

Bramki: Diao 62', Theo 71', Leão 76'

Żółte kartki: Morata 20', Bennacer 33', Thiaw 43', Jimenez 53', Musah 56', Kempf 65', Leão 86'

Sędzia główny: Gianluca Manganiello


*** SKRÓT SPOTKANIA ***



680 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Victor Van Dort
Victor Van Dort
14 stycznia 2025, 20:10
Wreszcie ktoś dobrze podał piłkę Leao i gol jeeest!
0
Dusiek
Dusiek
14 stycznia 2025, 20:10
Jakby oni mieli taki mental od początku zawsze, a nie trzeba odrabiać. Chyba, że taka jest taktyka, żeby grać na pół gwizdka, a odpalać się w końcówce meczu na podmeczonego rywala.
1
NuNoiser
NuNoiser
14 stycznia 2025, 20:10
Leao i Theo. Jedyni topowi gracze. Maignan miejscami.Resztę śmiało można sprzedać.
0
demaljer
demaljer
14 stycznia 2025, 20:09
,Cardinale devi vendere’ - fajna ta nowa przyśpiewka, wpada w ucho i łatwo się nauczyć ;)
0
Tanger
Tanger
14 stycznia 2025, 20:15
Pewnie właśnie je lunch i może sprawdza sobie wynik na jakimś flashscore czy coś. Chociaż nie, w to drugie jakoś sam nie wierzę.
0
Paolo03
Paolo03
14 stycznia 2025, 20:09
Ktoś marudził na Leao?
No właśnie po to jest taki piłkarz.
5
marcinomilano
marcinomilano
14 stycznia 2025, 20:10
Chłop dosłownie ciągnie za uszy dzisiaj całą grę
0
dejnio
dejnio
14 stycznia 2025, 20:09
Abraham jaka asysta, Leao klasa.
0
Pavlović31
Pavlović31
14 stycznia 2025, 20:09
No padł gol bo się Como otworzyło, wyszli wysoko. Jak się zamkną w polu karnym to nie ma zmiłuj żeby coś skonstruować.
0
Pablo78
Pablo78
14 stycznia 2025, 20:09
Znowu Rafa ratuje tyłki wszystkim w zespole.
0
milan2002
milan2002
14 stycznia 2025, 20:09
No wreszcie Rafa!!!
0
slavio
slavio
14 stycznia 2025, 20:09
Pieknieeeee
0
jarek2572
jarek2572
14 stycznia 2025, 20:09
Był faul memersona
0
marcinomilano
marcinomilano
14 stycznia 2025, 20:09
Od kiedy wjazd od boku w piłkę jest faul?
3
Paolo03
Paolo03
14 stycznia 2025, 20:10
Nic nie było:))
0
dejnio
dejnio
14 stycznia 2025, 20:10
Wszedł w piłkę na długo przed wycięciem Cutrone.
0
ósmy
ósmy
14 stycznia 2025, 20:10
Trafił najpierw w piłkę, żadnego faulu nie było.
0
jarek2572
jarek2572
14 stycznia 2025, 20:11
Od jutra
0
Tzeentch3
Tzeentch3
14 stycznia 2025, 20:09
Komentatorzy się śmiali jak wchodził Gabbia :>
Edytowano dnia: 14 stycznia 2025, 20:09
1
Topero
Topero
14 stycznia 2025, 20:09
Ma ktoś świeżą pieluche dla Grande?
0
ACstach
ACstach
14 stycznia 2025, 20:08
Ale jeszcze poczekajmy bo tam Emerson sanki lekkie zrobił

No dobra, olali
Edytowano dnia: 14 stycznia 2025, 20:09
1
Zvonimir Boban
Zvonimir Boban
14 stycznia 2025, 20:22
To był faul na pomarańczową kartkę, ale nikt nie zauważył tego faulu, łącznie z sędzią i komentatorami Eleven.
1
jachud3
jachud3
14 stycznia 2025, 20:08
No tak, nie można od 1 minuty pocisnąć tylko gonga trzeba na ryj dostać żeby się zacząć starać.
0
Jogin
Jogin
14 stycznia 2025, 20:08
Chyba trzeba zmienić taktykę na mecz, niech dostaną bramkę w pierwszej minucie i wtedy łatwiej będzie wygrywać.
0
Jago
Jago
14 stycznia 2025, 20:08
Kurwa ale fart
0
Andre
Andre
14 stycznia 2025, 20:08
Wreszcie rozwiązał się dla nas worek z bramkami. Brawo, piękna akcja.
0
landik
landik
14 stycznia 2025, 20:08
Emerson naprawdę gra dobrze;
0
jarek2572
jarek2572
14 stycznia 2025, 20:09
Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahabababahahahahahahahahahahababababahahahahajajahahahajahajahajahaa
1
zbylon
zbylon
14 stycznia 2025, 20:08
Rafaaa!!!!!!!!!!!!!!
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
14 stycznia 2025, 20:08
Wreszcie Jimenez zrobił coś dobrze
0
karp_fso
karp_fso
14 stycznia 2025, 20:08
I żeby teraz nie stracić.
1
serginho83
serginho83
14 stycznia 2025, 20:08
Mówiłem przed meczem, że Rafa strzeli ;)
0
Tanger
Tanger
14 stycznia 2025, 20:08
Cassano wyparz usta
1
Giovanni Parafango
Giovanni Parafango
14 stycznia 2025, 20:08
no kto jak nie on, LEAOOOOOOOOO
0
Rossonero91
Rossonero91
14 stycznia 2025, 20:08
Mówcie co chcecie, ale Rashford to będzie półka wyżej niż Abraham/Morata. Oby wypaliło te wypożyczenie to uratujemy jeszcze sezon.
1
ACstach
ACstach
14 stycznia 2025, 20:08
Leao, pierwszy co setke strzela
0
Kuszu
Kuszu
14 stycznia 2025, 20:08
Leaaoooo w końcu !!!
0
mmielczar123
mmielczar123
14 stycznia 2025, 20:08
Jaki fart xd
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
14 stycznia 2025, 20:07
Krzesełko Emersona
0
karp_fso
karp_fso
14 stycznia 2025, 20:06
Może Camarda coś strzeli. Potrzebujemy zwycięstwa żeby mentalnie się obudzić, Superpuchar to było za mało.
0
demaljer
demaljer
14 stycznia 2025, 20:06
No to teraz jest idealny moment na bramkę Camardy
2
Pablo78
Pablo78
14 stycznia 2025, 20:06
Niech ktoś im powie że to nie sparing :D
0
satoshi
satoshi
14 stycznia 2025, 20:05
Gabbia w ofensywnie groźniejszy niż Morata i Abraham razem wzięci w tym sezonie

Camarda wjedzie na 2-1
7
Victor Van Dort
Victor Van Dort
14 stycznia 2025, 20:05
Jeszcze jeden, jeszcze jeden, jest czas ale trzeba grać a nie stać
0
Gatz
Gatz
14 stycznia 2025, 20:08
mówisz masz, fafarafa strzela Rafa
0
gambit17
gambit17
14 stycznia 2025, 20:05
Ciekawe co z Pulim, złapał się przez chwilę za dwójkę . Źle to wyglądało
0
milan2002
milan2002
14 stycznia 2025, 20:04
Theo nieco zmazał plamę.
0
Manolas
Manolas
14 stycznia 2025, 20:04
Fofana zszedł może będą punkty
1
MilanSince94Forever
MilanSince94Forever
14 stycznia 2025, 20:04
Będzie 1-1 jak z Calgiari
0
Dusiek
Dusiek
14 stycznia 2025, 20:04
Ładna bramka, ale żeby odrabiać w meczu z Como? Brać się do roboty!
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
14 stycznia 2025, 20:04
Gol, gol, gol siłą woli
0
Mercik
Mercik
14 stycznia 2025, 20:03
Theo a'la Scholes
0
POE
POE
14 stycznia 2025, 20:03
Panie to było zamierzone
0
Tanger
Tanger
14 stycznia 2025, 20:03
Niedawno Gabbia wszedł i już brał udział w akcji bramkowej.

Przypadek?
5
Paolo03
Paolo03
14 stycznia 2025, 20:04
Gabbia to powinien grac zamiast Tomoriego.
2
Rucz4j
Rucz4j
14 stycznia 2025, 20:06
trzeba go wyżej przesunąć, Abraham mało daje
0
SolemnSolimnia
SolemnSolimnia
14 stycznia 2025, 20:06
Nie, po to go wpuscil, bo Gabbia jest mocny w powietrzu, a jak ci stoi 10 obroncow w polu karnym, to czesto najlatwiej jest strzelic po wrzutce z roznego.
0
The Legend
The Legend
14 stycznia 2025, 20:06
ja nie wiem dlaczego Gabbi nie ma w ankcicie po lewej stronie, ja bym chętnie na niego oddal głos

(za to sa patałachy Morata czy Abraham, śmiechu warte)
0
Rafał0209
Rafał0209
14 stycznia 2025, 20:03
Jaka gra taka bramka xd niezły koślawiec :)
1
Kuszu
Kuszu
14 stycznia 2025, 20:03
Theo ładnie, ciekawe czy tak chciał xD
0
jarek2572
jarek2572
14 stycznia 2025, 20:03
Na bank tak planował zagrać.
0
gambit17
gambit17
14 stycznia 2025, 20:03
ale bramka hehe
0
Rossu
Rossu
14 stycznia 2025, 20:03
Tym patalachom się nie chce biegać, tutaj żaden trener już nie pomoże.
Theo, Leao dalej obrażeni na Fonsekę? Maignan nagle przestał bronić, a Reijnders z Fofaną się popsuli? A może pi prostu uwierzyli w to, że nie muszą się starać po wygranym superpucharze.
Ta drużyna jest bezjajeczna, a teraz jakiś gównofarfocel Theo, nawet brama nie cieszy, bo zaraz i tak coś stracimy.
10
serginho83
serginho83
14 stycznia 2025, 20:03
Z pomocą sędziego, ale w końcu jest :) może coś się ruszy ;)
0
<  1  2  3  4  5    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się