SCUDETTO


Conceição: "Pierwszy krok do wygranej, to chcieć wygrać. Nic nie osiągniemy bez woli walki i zwycięstwa"

18 stycznia 2025, 21:19, Ginevra Aktualności
Conceição:

SÉRGIO CONCEIÇÃO: "W pierwszej połowie mecz był wyrównany, mieliśmy kilka okazji. W drugiej połowie to Juventus pokazał większą wolę walki i głód zwycięstwa. Mogliśmy nawet stracić więcej bramek, bo próbowaliśmy we własnym polu karnym rozgrywać piłkę przy presji rywala. To jest coś, czego nie rozumiem. Natomiast to ja jako trener jestem odpowiedzialny. Pierwszy krok do zwycięstwa to chcieć wygrać. Milan nie chciał wygrać? To właśnie powiedziałem. Jakie zmęczenie, jaki brak paliwa, no dajcie spokój... Piłkarze mają wszystko, żeby się zregenerować po poprzednich meczach. My musimy mieć w domu pustą lodówkę, żeby mieć więcej głodu. Drużyna nie daje z siebie więcej? Ja na początku mojej kariery trenerskiej 13 lat temu trenowałem mało znane ekipy, które technicznie nie były najlepsze, ale były niesamowicie waleczne i głodne zwycięstwa. Tak jest w życiu, trzeba mieć cele, żeby się rozwijać. Kiedy przychodzimy do Milanu, musimy chcieć więcej, żeby na koniec kariery móc spojrzeć na siebie z dumą. To, co widzę, to nic nowego dla mnie. Czułem to już wcześniej, bo śledziłem praktycznie wszystkie mecze Milanu. To ja muszę zmienić nastawienie i mentalność zawodników. Ja jestem odpowiedzialny, ja jestem trenerem i biorę odpowiedzialność za tę porażkę, bo widocznie nie byłem dość dobry w przerwie, żeby uniknąć spadku formy po przerwie. Zdarza się, że rywal jest lepszy i traci się gola, ale kiedy niedomagają inne aspekty, to jest ciężko. Muszę spróbować zmienić tę sytuację. Brak wkładu ze strony liderów? Nie możemy zawsze liczyć tylko na tych najbardziej doświadczonych. Wszyscy są odpowiedzialni, nie możemy całej odpowiedzialności złożyć na barki Theo, Leao i Mike'a. To nie jest sprawiedliwe. Są też inni i nie mogą się chować. Tak jest w piłce, tak jest w życiu. Grałem przed 25 lat i wiem jak to wygląda. W takich momentach ci najbardziej dojrzali i doświadczeni dochodzą do głosu, ale nikt nie może się chować za plecami innych. Musimy spojrzeć sobie w oczy i się zastanowić, co zrobić więcej, jak zmienić tę sytuację. To nie tak, że jesteśmy drużyną, które technicznie odbiega od najlepszych w Serie A. Nie możemy też powiedzieć, że nie stać nas, aby być w optymalnej formie fizycznej. Organizacyjnie też możemy być na najwyższym poziomie. Jest jednak druga strona medalu, która dla mnie jest najważniejsza. Jeśli nie masz podstaw, chęci, głodu zwycięstwa i woli walki w każdym meczu i każdym pojedynku, tak jakby miały być decydujący, to nic nie osiągniesz. Tego tutaj brakuje. Ja jako trener biorę na siebie odpowiedzialność, żeby to zmienić".



49 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Semper Fideli
Semper Fideli
19 stycznia 2025, 09:49
Dla mnie ważne stwierdzenie to to w którym trener mówi że nie rozumie tego rozgrywania w polu karnym przy presji.. też tego nie rozumiem i tak mnie to irytuje, ale to jest wina Pioliego bo to on zakorzenił to w piłkarzach. Sami proszą się o babola
5
Milan111
Milan111
19 stycznia 2025, 10:28
Zgadzam sie w pełni!!! To sie musi skończyć kiedyś babolem i stratą bramki. Nie moge patrzeć na rozgrywanie piłki przez Maignan....Oni nawet jak muszą gonić wynik to rozgrywają sobie piłke jakby była 30 minuta, bez pośpiechu, bez woli.
Zgadzam sie z trenerem - w piłkarzach nie widać woli zwycięstwa... Może tam jest coś o czym nie wiemy, w środku i drużyna próbuje coś zakomunikować..
Ten sezon to wstyd
1
Boateng93
Boateng93
19 stycznia 2025, 07:01
Niech Ci trzech klaunów ściągnie jeszcze z 5 leniwych czarnych Anglików to na pewno mental wzrośnie...
5
carrygun
19 stycznia 2025, 06:44
Dla Juve to może być mecz jak dla nas 1-szy w tym sezonie z Interem. Wygraliśmy nie grając nic wielkiego, bo przeciwnik był jeszcze gorszy, co przełożyło się na pozostanie trenera i stagnację przez kolejne miesiące. Oby ta wygrana Juve wiązała się z pasmem kolejnych remisów, a może u nas też w końcu coś się zmieni i długoterminowo ze straconych 3 punktów wczoraj, odrobimy więcej na koniec sezonu :-)
1
PrzemekACM1899
PrzemekACM1899
18 stycznia 2025, 23:32
Przynajmniej nie owija w bawełnę i mówi, że są mentalnym dnem.
Tak jak już kiedyś napisałem… oni potrzebują chama na boisku, żeby darł ryja na nich.
Sergio potrzebuje wsparcia na boisku, bo na zarząd nie ma co liczyć
Edytowano dnia: 18 stycznia 2025, 23:32
8
Conceição
Conceição
18 stycznia 2025, 23:05
Ibra musi odejść on jako zarządca czy kimkolwiek jest to dno, widać zero charyzmy w tym co robi, on nie ma szacunku innych graczy, mówię o ewentualnych transferach do nas. Niech idzie się spotykać z jakimś "Ishowspeed" czy jak mu tam który szczeka po ludziach. Ta przemowa w szatni z ręka w kieszeni to było konkretne dno, jak go widzę na trybunach dotyranego to wiem że on nie wie co robi.

Musimy się chyba niestety przyzwyczaić do tego że jesteśmy średniakami.
1
Trzesuaf
Trzesuaf
18 stycznia 2025, 23:15
A jaki szacunek ma mieć gość, który zawsze się wywyższał, a rzadko był najlepszym zawodnikiem. Nigdy nie wygrał lm, choć całe zespoły grały pod niego, co często nie oddawało. Myśle, że wśród graczy on jest raczej znienawidzony niż szanowany.
0
mw121
mw121
19 stycznia 2025, 00:50
Ja wiem, że takie są czasy, że szybko się zapomina, ale jednak Zlatan jako piłkarz przyszedł do zespołu w ciężkim kryzysie i poniekąd go odbudował. Nie odejmuje oczywiście Piolemu, który umiał to poustawiać, ale Ibra był wówczas niezbędny. To, że teraz zrobił się korpodzieckiem to inna kwestia, ale jako do piłkarza szacunek będę zawsze do niego mieć.
0
Conceição
Conceição
19 stycznia 2025, 06:30
@mw121 to nigdzie nie jest sprzeczne z moją wypowiedzią, więc nie wiem czemu to poruszasz.
0
Coda.Del.Diavolo
Coda.Del.Diavolo
18 stycznia 2025, 23:04
czyli powiedział że im się nie chciało.

Cały wywiad o tym że słabo się chciało. leao (biega sobie od lewej do prawej a jak theo ma okazję żeby zagrać do linii do leą to go tam nie ma bo akurat stoi na środku dublując abrahama) i tiji musi biegać za dwóch.

Kur.. jak mnie irytuje zachowanie leao. wrócił do pierwszego sezonu stoi i macha łapami. nic od siebie nie daje. Od takiego "gwiazdora" oczekuje się więcej. Theo-Leao to był zabójczy duet a teraz to pośmiewisko. sprzedać leą póki coś wart jeszcze bo za pół roku nikt nie da 30 mln za tego pajaca.

Casano miał rację. Niech robi te swoje rapy. Tam może zrobi karierę.
1
Sebolinho10
Sebolinho10
19 stycznia 2025, 00:43
xDDDD
3
MEDIOLANUMACM
MEDIOLANUMACM
18 stycznia 2025, 22:54
Furlani jakiś czas temu "Bywały gorsze dni, jak wtedy, gdy grożono mi śmiercią, na przykład wtedy, gdy sprzedaliśmy Tonalego, jednego z naszych najlepszych zawodników. To właśnie w takim momencie pomyślałem: no dobrze, nie uczą takich rzeczy w Harvard Business School".

"Sprzedaż zawodnika za 70 milionów euro to świetna okazja, szczególnie w kontekście całego biznesu, który generuje 400 milionów euro przychodów. Jeśli jednak weźmiemy te pieniądze i zainwestujemy je na przykład w czterech zawodników, z których każdy kosztuje 20 milionów i wszyscy okażą się nietrafieni, aktywa te szybko stracą na wartości i dlatego nie będziemy mogli ich odsprzedać. Zarządzanie finansami naszego zespołu jest niezwykle ważne. Niewłaściwy zawodnik kupiony za 50 milionów euro na podstawie niewłaściwego kontraktu może po roku być wart zero, ale niewłaściwy zawodnik na właściwym kontrakcie może być nadal warty 30 milionów euro".

No to tak podsumujmy w tej chwili na kogo poszły te pieniądze pomijam tu transfery Pulisicia, Loftusa, Reijndersa, Fofany i Moraty. Loftus jest cieniem samego siebie w tym sezonie ale w poprzednim przynajmniej wystukał jakieś liczby. Wszyscy panowie przynajmniej coś dają i tak ich wartość przynajmniej stoi w miejscu od momentu transferu bądź wzrosła.

Teraz czas na zawodników którzy zanotowali regres wartościowy od momentu transferu czyli Chukwueze, Okafor, Musah, Emerson, Pavlović (w zasadzie to tylko Musah trzyma wartość ale i tak zaliczam go bardziej do tego worka'). No i tak Ci zawodnicy z kolei mają naprawdę marne liczby. No to najpierw panowie co są już praktycznie ponad 1,5 sezonu u Nas.

Chukwueze 55w/6b/4a 2400min kupiony 21,1mln euro w tej chwili wart 18mln euro
Okafor 52w/7b/5a 1555min kupiony 15,5mln euro w tej chwili wart 15mln euro
Musah 62w/0b/4a 3338min kupiony 21,2mln euro w tej chwili wart 22mln euro
No i nowe nabytki
Pavlović 14w/1b/0a 923min kupiony 18mln euro w tej chwili wart 17mln euro
Emerson 25w/0b/0a 1863min kupiony 15mln euro w tej chwili wart 14mln euro

Nie uwzględniam tu bonusów jakie były też w przypadku tych transferów ale tak to na tych panów poszło ponad 90mln euro jak zsumujemy wszystko co nastukali Ci wszyscy panowie to wyjdzie nam 14bramek oraz 13asyst.

Tak dla porównania to dam niżej staty Juniora Messiasa jakie u Nas nabił przez 2 sezony a kupiliśmy go za 6,2mln euro no i sam nie raz na niego wyzywałem.
JM 68w/12b/6a 3692min.
1
fristajlos
fristajlos
19 stycznia 2025, 02:13
W tym psioczeniu na zarząd zapominamy o jednej ważnej rzeczy. Gracze, o których wspomniałeś to nasza ŁAWKA rezerwowych. Przypomnij sobie czy mieliśmy w poprzednich sezonach ławkę? Pomijając to, że może ta ławka nie jest najwyższych lotów, ale jeszcze niedawno w ogóle nie mieliśmy zmienników, którzy mogą coś dać od siebie.
0
jarek2572
jarek2572
18 stycznia 2025, 22:51
Zaraz Zlatan przyjdzie z odpowiedzią, że jesteśmy silną drużyną przecież i wszystko jest git. Dzisiaj właśnie było podsumowanie tego jak jesteśmy silni I jak bardzo jest git.
0
AC Kamil
AC Kamil
18 stycznia 2025, 22:47
Conceição poruszył dość istotną kwestię czyli motywację i chęć wygrywania w Milanie. Niektórzy piłkarze czują się już chyba spełnieni w Milanie i motywują się wyłącznie na wybrane spotkania. Jest ogromna przepaść pomiędzy najlepszymi meczami Milanu w sezonie (2x Inter i Real), a zwykłymi meczami ligowymi ze słabeuszami. Niestety problem dotyczy przede wszystkim gwiazd po lewej stronie boiska w postaci Theo i Leao. W tak niezbalansowanej drużynie jest to ogromny problem, bo przy słabej postawie wspomnianej dwójki nie ma komu wziąć na siebie ciężaru gry. Jedynie Pulisic lub Reijnders potrafią od czasu do czasu dać coś ekstra w ofensywie. Zastanawiam się czy projekt Milanu z Theo i Leao jako centralnymi postaciami nie dobija właśnie do końca gdzie formuła została całkowicie wyczerpana i należy się zastanowić nad gruntowną przebudową całego składu sprzedając największe gwiazdy, ale jednocześnie podnosząc średni poziom każdego zawodnika tak by nie było miejsca dla pseudo kopaczy typu Emerson, Tomori, Loftus-Cheek czy Abraham. Na pewno czynnikiem, który może powodować zwątpienie przy takiej przebudowie jest totalne amatorstwo całego pionu sportowego.
2
Conceição
Conceição
18 stycznia 2025, 22:59
Połowa jak nie większość tego składu jest w najlepszym zespole w jakim kiedykolwiek się znajdą, tak więc są spełnieni zwłaszcza z nienajgorszymi pensjami. Poza Leao, Theo, Maiganem o kogo ktoś by się upominał? Może Reijnders miał jakies opcje po pierwszej połowie sezonu... to mamy 4 graczy z dzisiejszego meczu. Każdego innego agent musiałby się nieźle napocić żeby ktoś z topu ich wziął, chyba że jako rezerwę jak naszego obrońce chce Juve.
0
Conceição
Conceição
18 stycznia 2025, 22:46
Daniele Maldini w tym sezonie 3 gole, Tammy Abraham 2 gole. Tak tylko mówię jakiego to snajpera wypożyczyliśmy ;)

Dzięki takim graczom już wiem czemu komentatorzy używają terminu "forward" a nie "striker"

EDIT: Wypożyczyliśmy. Mam nadzieje ze odejdzie po sezonie.
Edytowano dnia: 18 stycznia 2025, 22:57
3
dominik91p
dominik91p
18 stycznia 2025, 22:42
Ale co tu mówić że trener przesadza lub szuka problemów tam gdzie ich nie ma. Juve biegało za każdą piłką i żadna pilka nie była dla nich stracona. Widzieliście dzisiaj Milan który wyrywał trawę z murawy? Ja takie mecze w naszym wykonaniu widziałem a dzisiaj to poprostu jakby z góry wróżka zembozka im powiedziala ze ten mecz będzie przegrany. Inaczej ocenia się drużynę która przegrała mecz ale była w niej zaszczepiona chęć walki która z determinacja robiła wszytsko żeby cokolwiek wyszło a inaczej drużynę która biega ze spuszczonymi rękami a podnosi je tylko w gęściej bezradności. Wg. mnie Conceicao ma rację. Tu niechodzi o jakość zawodnika tu brakuje woli zwycięstwa.
2
Jaca23
Jaca23
18 stycznia 2025, 22:23
Mental przegrywów, czy oni serio potrafią się zmobilizować na co trzeci/czwarty mecz? Oby Sergio coś im w głowach poukładał, bo dzisiaj to był beznadziejny występ Milanu.
3
LaMancha 98
LaMancha 98
18 stycznia 2025, 22:20
Szczerze to ciągle pierdzielenie o jakimś braku woli walki czy chcecie zwycięstwa jest tzw szukanie problemu tam gdzie tak naprawdę go nie ma, bo poczytajcie sobie konferencje innych zespołów to po porażkach w 90 procentach zawsze trener mówi się o mentalności xd wszyscy po porażkach mają ten sam problem no kurde szanujmy się, każdy chce wygrać ale jak przeciwnik jest lepiej zorganizowany to może wyglądać że ci się nie chce bo poprostu nie wiesz co masz robić.
Dziś zagraliśmy naprawdę dobrą piłkarsko 1 połowę, byliśmy konkretni, umieliśmy łatwo mijać pressing Juventusu bo Leao i Musah schodzili do środka tworząc przestrzeń do grania dla Theo i Emersona, w drugiej połowie Motta zmienił taktykę Juventusu którzy zmienili swój presing na nieco wyższy ale przede wszystkim szerszy bo już nie mogliśmy grać przez Theo czy Emersona i nie mieliśmy żadnego pomysłu żeby minąć ten pressing środkiem.
Oto cały problem dlaczego przegraliśmy, nie mieliśmy pomysłu na grę w drugiej połowie, ja nie widziałem żeby nasi odstawiali nogi czy nie walczyli, ale jak nie masz pomysłu to zawsze tak to wygląda.
Ale 2 tygodnie temu to Juventus nie miał charakteru i ich ograliśmy a dzisiaj porostu się zamieniliśmy oni mieli charakter a my nie, no naprawdę szanujmy się xd
0
kabo
kabo
18 stycznia 2025, 22:11
Ta wypowiedź idealnie oddaje charakter większości piłkarzy obecnie grających w Milanie.
Wydaje mi się, że za czasów Maldiniego to jeszcze jakoś hulało bo Paolo był w stanie jakos motywować większość zawodników I byl Zlatan na lawce - czego zdecydowanie nie umiał robić Pioli.

Po zdobyciu scudetto wyraznie trener (Pioli) I większość zawodników spoczelo na laurach. Poprostu ta grupa nie ma jaj i dla mnie to było wiadomo od dawna. Przyjscie Walkera może coś zmieni, ale tutaj pol składu jest do wymiany.
Podajcie mi charakternych chłopaków w Milanie ? Kapitan "bez jaj" Calabria, którego nikt nie szanuje? Theo (może kiedyś) ? Gabbia ? Tomori ? Bennacer? Leao?
Wydaje mi się, że może Maignan, Fofana i Morata moze maja ambicje ale reszta, to mecz i po meczu najlepiej na insta, konsole itp

Tak to wygląda.
Edytowano dnia: 18 stycznia 2025, 22:12
1
ósmy
ósmy
18 stycznia 2025, 22:10
Taki wywiad, taki wywód odnośnie formy zawodników przez ich trenera moze zasadniczo wywołać dwa zdarzenia.
- Albo chłopaki zepną pośladki i zacisną zęby, by udowodnić swoją jakość.
- Albo zaczną się fochy, negatywne nastawienie względem trenera, i niejawny sabotaż ich gry.
Na dwoje babka wróżyła.
2
cbvirus
cbvirus
18 stycznia 2025, 22:05
Fajnie, fajnie motywacja, krzyki, coaching, ale jakoś nic z tego nie ma. Zagraliśmy fajny superpuchar, jedno z lepszych zwycięstw w derbach jakie pamiętam a potem totalna kaszana z Cagliari, Como i teraz Juve. Taryfa ulgowa się już skończyła Panie Konszajo. Z takim składem nie można tak grać
0
Piotrek1899
Piotrek1899
18 stycznia 2025, 21:54
Grubo, ale uważam, że trafnie. Ja już kiedyś napisałem, że w tej ekipie spotkało się zbyt wiele słabych charakterów, a ci z największym stażem po prostu się w to wpisują, ba, nawet wiodą prym. Umówmy się, o Leao można wiele powiedzieć, ale nie to, że jest charyzmatyczny, motywacja Hernandeza polega na łapaniu idiotycznych kartek i podpalaniu się przy byle okazji. Bennacera nie ma co liczyć, bo on rzadko kiedy potrafi miesiąc bez urazu wytrwać. Maignan? Fajny koleś, okresami super bramkarz, jednak potem trzy mecze z rzędu wpuści babola i nie sądzę, by brali go na poważnie. Z nowych graczy? Szczerze mówiąc, to tylko Terraciano i Royal wyglądają mi na gości zadziornych. Pierwszy pokazał to w trudnym meczu z Hellasem. Tam było mnóstwo brudnej gry i on wyraźnie dobrze się w tym odnalazł. Emerson, mimo wątpliwych umiejętności, nie pęka. Potrafi zagrać brzydko i pokrzyczeć. Reszta, z Reijndersem i Fofaną na czele, to takie miękkie faje. Dobrzy zawodnicy, kiedy gra się klei. Jak trzeba trochę przychamić, to już nie dla nich. Z Pulisicia też żaden walczak. Nie wątpię, że taki Maignan potrafi ładnie przemówić w szatni, przed meczem, czy tam w przerwie. I jeszcze kilku innych też. Jednak podczas meczu nie widzę takiej osobowości, która byłaby w stanie wstrząsnąć drużyną. I uważam, że Conceicao niekoniecznie sobie z tym poradzi. Pioli nie zdołał, mimo że był z większością od początku przygody w Milanie. Ale też, moim zdaniem, sporo się do tego przyłożył. Można było odnieść wrażenie, że za bardzo się z niektórymi pieści. Fonseca poległ dużo szybciej, niż go zwolniono. Sądzę, że już koło września było wiadome, że szatnia za nim nie pójdzie. Jak masz takich dwóch, czy trzech w zespole, to jeszcze pół biedy, ale jak większość podstawy, w tym ci, którzy w głównej mierze powinni ten wózek ciągnąć, są tacy bezjajeczni, to jest problem.
10
k__f__c
k__f__c
18 stycznia 2025, 22:09
Charaktery na miarę Jana Bednarka
1
Tzeentch3
Tzeentch3
18 stycznia 2025, 22:13
Pioli ich po prostu zostawił samych sobie co do pewnego momentu działało i chyba za późno się z tym obudził co zawodnicy pokazali w zeszłym sezonie.
Największy problem z Conceicao, że ma krótką ławkę ze zmiennikami, którzy mogą zastąpić kogoś w pierwszym składzie skoro nam wprost mówi, że to nie zmęczenie (co było głównym usprawiedliwianiem naszych zawodników), a im się po prostu nie chce. Próbował Fonseca wysyłając, niektórych na ławkę, ale też nie miał z czego dalej lepić.

Smutne to jest, że w ogóle coś takiego jako kibice musimy czytać z wypowiedzi trenera. Jak się sytuacja nie poprawi to może trzeba się zastanowić nad "resetem" składu w lecie, bo nie możemy oglądać takiego "nie chcenia" na boisku.
0
Diavo
Diavo
19 stycznia 2025, 09:08
Przecież po meczu z Juve w superpucharze to Bennacer przemawiał do drużyny w środku kółeczka, czyli widać jaka hierarchia panuje w Milanie,a skoro Benek rządzi to wszystko wyjaśnia..
0
patoo_07
patoo_07
18 stycznia 2025, 21:52
W tym burdelu trener to najmniejszy problem.
6
KKAC
KKAC
18 stycznia 2025, 21:46
Niestety doszliśmy do takiego momentu że kibice innych drużyn przeglądają terminarz i szukają meczu z Milanem bo to szansa na punkty. Nikt się już Milanu w lidze nie boi. Dopóki tego nie zmienimy to ta bylejakość będzie trwać.
1
k__f__c
k__f__c
18 stycznia 2025, 21:40
Czyli to granie od tyłu to nie jest pomysł trenera tylko widzimisię piłkarzy? Ciekawe
0
Zirytowany
Zirytowany
18 stycznia 2025, 21:37
Chłop niech zainwestuje w jakieś dobre leki na serce i nadciśnienie.
6
Victor Van Dort
Victor Van Dort
18 stycznia 2025, 21:36
Sergio wziął ślub nie wiedząc że panna młoda w chwili zaślubin już była w ciąży i teraz musi znosić jej humory choć to nie jego dziecko.
18
serginho83
serginho83
18 stycznia 2025, 21:50
Dobre ;)
1
Rafał0209
Rafał0209
18 stycznia 2025, 21:34
Szczerze nie ruszają mnie te wypowiedzi, na konferencjach w szatni gramy 300 spartan a na boisko wychodzą muminki. niech ten klub przestanie w końcu gadać a zacznie wspólnie działać. bo od dyrektorów piłkarzy trenerów na konferencjach brzmią jak to oni wszystko wiedzą co trzeba zrobić. tylko później WIELKIE G z tego wychodzi. czyny czyny czyny.
7
Zirytowany
Zirytowany
18 stycznia 2025, 21:39
Ten człowiek jest raptem od 3 tygodni trenerem Milanu, potrzeba czasu na zbudowanie mentalu i schematów. Zdobycie super pucharu zaburzyło rzeczywistość.
Edytowano dnia: 18 stycznia 2025, 21:40
5
Zimer9009
Zimer9009
18 stycznia 2025, 21:34
„ Jakie zmęczenie, jaki brak paliwa, no dajcie spokój... Piłkarze mają wszystko, żeby się zregenerować po poprzednich meczach.”

Nic dodać nic ująć.
10
Gieno
Gieno
18 stycznia 2025, 21:35
Mądre słowa Trenera bez wymówek
5
Tzeentch3
Tzeentch3
18 stycznia 2025, 21:55
Nie spodziewałem się czegoś takiego usłyszeć od trenera co tylko najlepiej pokazuje jak zawodnicy mają gdzieś kibiców i klub grając w ten sposób.

Chyba, że do zagrania 4 dokładnych podań w ataku potrzeba pół sezonu ćwiczenia schematów - pomijam nasze ulubione w Milanie wrzutki do nikogo (albo za linię).
0
Rafał0209
Rafał0209
18 stycznia 2025, 22:02
Zibi Boniek ciągle o tym powtarza o zmęczeniu piłkarzy czym i po czym są zmęczeni. raz na 3 dni przebiec w 2h 10km, wiadomo intensywność. ale oni to trenują każdego dnia mają wszystko w dobie technologii odżywiania i trenerów by się przygotować.
1
Gieno
Gieno
18 stycznia 2025, 21:34
Sergio wierzę w Ciebie i że zrobisz tam porządek i będziemy jeszcze dumni z Milanu.Forza Milan
Edytowano dnia: 18 stycznia 2025, 21:34
7
KKAC
KKAC
18 stycznia 2025, 21:31
Całkowita zgoda tylko jak zmienić te mentalność naszych gwiazdek. Tu jest potrzebna nowa krew bo większość naszych piłkarzy tylko udaje że gra. Zawsze mnie to wkurzało że Milan po zdobyciu bramki pozoruje grę i czeka na koniec meczu zamiast iść do przodu i strzelać ile się da nie odpuszczać czy się gra z Interem czy z Monzą. Niestety to nie nasze gwiazdeczki.
3
Marcos Salinas
Marcos Salinas
18 stycznia 2025, 21:34
Przede wszystkim potrzeba liderów z prawdziwego zdarzenia, a nie udawać, że Leao, Theo czy Mike nagle staną się charakterami na miarę swojego potencjału piłkarskiego. Importem sfrustrowanych egoistów też tego się nie załatwi.
6
Marosso
Marosso
18 stycznia 2025, 21:30
Lubię go.
2
Gianni Comandini
Gianni Comandini
18 stycznia 2025, 21:30
Przecież połowa z nich teraz jakieś rapsy nagrywa na toiktoka.
2
JAJO
JAJO
18 stycznia 2025, 21:28
Drużyna ma wywalone i brakuje jej ambicji. Fajnie... Pisząc prościej nie mają jaj.
2
MariuszR06
MariuszR06
18 stycznia 2025, 22:44
Coś w tym jest.Banda rozpieszczonych gwiazdeczka Lenie ..
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
18 stycznia 2025, 21:26
Pierwszy krok to mieć poczucie odpowiedzialności i odpowiednią świadomość, a tego nie da się stworzyć w szatni bez wyraźnych liderów, gdzie każdy jest z innej parafii.
W przeciwnym razie hasła o chęci wygrywania są wyłącznie pustymi sloganami.
1
Tanger
Tanger
18 stycznia 2025, 21:24
Albo ten chłop ich kiedyś wszystkich pozabija (łącznie z zarządem) albo się wykończy. Innej opcji nie widzę.

Nie mniej jednak, szanuję go za wzięcie na klatę tej sytuacji. Fighter z niego. Dużo bardziej krzepią takie wypowiedzi, niż korpogadka czy filozofowanie Fonseki.
18
Ronladinho86
Ronladinho86
18 stycznia 2025, 21:35
Oby jak najszybciej im dał jakiś ciężki trening by płakali z bólu to się może nauczą czegoś albo po prostu niech ściągnie kibiców CurvaSud by im spuścili wp...... to może się ogarną Haha Widać że Sergio wie gdzie leży problem
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się