Empoli – Milan 0:2. Gol Leão (68') i debiutanckie trafienie Gimeneza (76') zapewniły komplet punktów Rossonerim w "dziwnym" meczu z Empoli
Przedstawiamy wyniki plebiscytu Piłkarz Roku 2024 Milan Club Polonia!
5. miejsce w plebiscycie Piłkarz Roku zajmuje Olivier Giroud zbierając 333 punkty!
Wysokie miejsce Francuza, który już od pól roku nie gra w Milanie, świadczy o tym jak bardzo fani Milanu tęsknią za prawdziwym napastnikiem i jednocześnie tym, że Alvaro Morata nie wypełnił luki po Giroud. Takiego napastnika jak Giroud nie mieliśmy od lat.
Miejsca od 25 do 6:
Stawkę zamyka Emerson Royal, który zyskał zaledwie 2 punkty, co chyba nikogo nie powinno dziwić. Sporym rozczarowaniem może być także Strahinja Pavlovic, który uplasował się ledwie przed Emersonem, a warto wspomnieć, że tylko za tych dwóch zawodników, Milan wyłożył w ostatnim okienku aż 33 mln €.
6 miejsce zajmuje Theo Hernandez, co w historii plebiscytów organizowanych przez MCP jest najniższym miejscem tego zawodnika. Przez długi czas prezentował on równą formę i przez ostatnie 4 lata z rzędu kończył plebiscyt zajmując zawsze miejsce na podium, co w 23 letniej historii plebiscytu przydarzyło się jedynie Kace w latach 2004-2008. Miniony rok jest jednak bez wątpienia najsłabszym rokiem Francuza w Milanie i wynik w naszym plebiscycie jest tego odzwierciedleniem. Wielu głosujących umieszczało go nawet znacznie poniżej tego miejsca, a kilka osób nie ujęło go nawet w pierwszej 10.
Rozczarowaniem jest także dopiero 10 miejsce Alvaro Moraty, który miał w Milanie zastąpić Oliviera Giroud, jednak do tej pory nie udało mu się zdobyć sympatii kibiców.
Jednocześnie informujemy, że w wyniku losowania wśród głosujących, wyjazd na derby wygrała osoba z numerem legitymacji 3637. Serdecznie gratulujemy.
4 - Maignan
3 - Leao
Czyli w top 2 są Reijnders i Pulisic. W sumie bez zaskoczenia.
1) Luka Jović przed Abrahamem - ciekawe, odważne, obydwaj są symbolem miejsca, w którym się znajdujemy jako klub, czyli dupy :)
2) Chukwueze - niewypał, a szkoda, bardzo na niego liczyłem, z hiszpańskich posiłków miał być zdecydowanie lepszy od Musaha, a tymczasem to młody Amerykanin daje więcej
3) szkoda Bennacera, kontuzja narobiła szkód, ale wciąż w niego wierzę
4) oddanie Adliego do Violi to moim zdaniem błąd, chłopak ma fajny przegląd pola i dobre podanie, mógł dostać więcej szans z łatwymi przeciwnikami (wróć - my w każdym meczu z ogórkami się męczyliśmy...)
5) RLC przed Tomorim to moim zdaniem nieporozumienie. Mam wrażenie, że Fik to taki trochę bardziej lajtowy casus Emersona - jest hejtowany dla zasady, z czym ja się nie zgadzam
6) Kjaer miał słaby ostatni okres w Milanie, też powiązany z kontuzją, 11. miejsce za zasługi
7) 6. miejsce Theo oznacza, że poczynił zjazd w dół - i to ostry. Nie wiem, czy osobiście nie umieściłbym go niżej - ilość głupich kartek (również czerwonych), spowodowanych rzutów karnych i niepoważnych błędów w obronie nie może być ignorowana tylko dlatego, że robi 2-3 akcje na połowie przeciwnika i od czasu do czasu asystuje + pobił rekord Maldiniego. Jest przede wszystkim bocznym obrońcą (nie wahadłowym!). Powinien być w TOP3 wspólnie z Leao i Maignanem. Tymczasem aktualnie do podium nie ma podjazdu
To tylko moje subiektywne opinie. Jeśli ktoś ma ochotę je podważyć - śmiało. Tylko z zachowaniem dystansu i rozwagi. Pozdro :)
Nie zgodzę się natomiast co do Theo, trudno mi pojąć narzekanie na gościa który wykręca nam liczby z przodu i robi wiatr na skrzydle. Zadaniem środkowego pomocnika i środkowego obrońcy powinno być odciążenie go z zadań w defensywie, bo jak sam zauważyłeś Theo robi nam po 2-3 akcję z przodu na mecz, przy 6 akcjach ogólnie. Zalicza asystę lub strzela bramkę, jak ostatnio z wolnego, a gdyby miał więcej szczęścia pod bramką rywali to pewnie sam uzbierałby więcej goli niż nasza czwórka środkowych napastników… nie lubię narzekania na Francuza dla zasady, miewa żałosne występy, ok, ale za całokształt i wkład w grę drużyny należało mu się wyższe miejsce.
Memerson jest gorszy od Florenziego, który zdecydowaną większość czasu spędza u lekarza i od 16-latka, który wchodzi od wielkiego dzwonu zagrać kilka minut.
Śmiem twierdzić, że ten chłop to najgorszy piłkarz Milanu, od kiedy ten wrócił do gry w LM. Nawet gorszy od Origiego czy FBT.