Empoli – Milan 0:2. Gol Leão (68') i debiutanckie trafienie Gimeneza (76') zapewniły komplet punktów Rossonerim w "dziwnym" meczu z Empoli
SÉRGIO CONCEIÇÃO: "Wykonaliśmy dobrą pracę pod kątem mentalnym, grając przeciwko silnej drużynie, która zna się na pamięć i z którą gra się bardzo ciężko, że względu na ich dużą mobilność. Jeśli nie jesteś uważny, możesz mieć problemy. Abraham przechwycił piłkę tak jak Morata w Superpucharze. Jeśli mnie spytacie, czy remis jest sprawiedliwy, to powiem, że tak, ale dziś wchodząc do szatni widziałem ważny sygnał - moi zawodnicy byli bardzo rozczarowani i smutni, podczas gdy gracze Interu bardzo się cieszyli. Brak pomocnika? Loftus-Cheek jest kontuzjowany, w tej chwili taka jest sytuacja. Rzekomy karny na Thuramie? Nie widziałem powtórki, Inzaghi mówił o epizodach, może mówić to, co uważa. Szanuję jego zdanie. Dziś musiał się zmierzyć z trudnym rywalem. Stracona bramka? Gol padł po błędach młodych zawodników, którzy weszli i dali z siebie wszystko. Takie rzeczy koryguje się na treningu. Starałem się nadać drużynie kompaktowość. Wprowadziłem Camardę, Chukwueze i Jimeneza, aby zdobyć drugą bramkę, nie chcieliśmy się chować. Gabbia wszedł, aby pomóc przy stałych fragmentach. Taka jednak jest piłka, trzeba oddać zasługi Interowi. Podejście do meczu? Chcielibyśmy utrzymać taki poziom we wszystkich rozgrywkach. Mercato się kończy. Mnie też już chcieli niektórzy odesłać, a jestem tu zaledwie od miesiąca. Drużyna wie, jak chcemy grać i teraz pracujemy, także nad intensywnością. Odpowiedni gracze? W tej chwili nie, bo nie są wytrenowani do tego, a analiza video nie wystarczy. Mnie się podoba zespół, który wywiera presję, jest zgrany, podchodzi wysoko, jest agresywny i intensywny. W tej chwili tego nie mamy, więc musimy użyć inteligencji i dostosować naszą grę. Dziś za bardzo się cofnęliśmy w drugiej połowie. Pracujemy dalej..."
Jeżeli chodzi o jakość to Inter był o poziom wyżej od nas niestety.
Nasi chłopcy też pokazali wolę do gry. Wynik sprawiedliwy, chociaż serce krwawi, że ten gol wpadł w ostatnich minutach.
Później zszedł Musah który nie dość że był dziś agresywny w odbiorze to potrafił jeszcze utrzymywać piłkę pod presją a wszedł Terraciano który dziś dał fatalnà zmianę bo ani nie był aktywny w odbiorze a do tego zaliczył kilka naprawdę złych decyzji z piłką.
Moim zdaniem to była kluczowa zmiana która zmieniła równowagę na boisku ale nie czepiam się bo dziś nie miał Concenciao wyboru na ławce.
Ludzie litości, Ja w 50 minucie już wiedziałem że nie dowieziemy wyniku. I co? Przydałby się Fofana dzisiaj w derbach co? Kończyć Terracianem w pomocy... z czym do ludzi w ogóle. Podtrzymuje moje zdanie, progresu w grze od Fonseki nadal nie widze, trochę lepiej zakładamy pressing, to tyle. ale co z tego jak zero progresu pod bramką rywali, jesteśmy tam beznadziejni. Statystyki również to pokazują. Różnica w tym że za Paulo stali jak kołki, teraz biegają jakby ich gorącym żelazem parzyli, wspólny mianownik taki że nadal nie potrafimy grać w piłkę i bazujemy na indywidualnych zrywach: Reijndersa, Pulisica i Leao. Mój MVP? Fajny mecz Musaha i Theo (w końcu!) Forza!
Obrona też chaotyczna, może i gryźli trawę, ale ataki Interu nie były tłumione w zarodku, tyko na ostatnią chwilę. Grając ze słabszymi zespołami nie będzie im się chciało gryźć trawy, więc dalej w defensywie mamy krater.
Oczywiście Coincencao trudno na razie ocenić, bo przejął stajnie Augiasza, czy to był dobry pomysł, to się okaże pod koniec sezonu.
Podobać się mogła nasza organizacja gry w defensywie, trzymanie linii spalonego, krycie na dwóch czy trzech zawodników, atak pozycyjny, gra w trójkącie, szybki przerzut ciężaru gry na drugą stronę, krótko mówiąc schematy takie czysto boiskowe tego Nam brakuję już od dłuższego czasu.
Dać Sergio wszystko czego potrzebuję i odpowiednich zawodników bo dzisiaj to ewidentnie gdyby miał kogo wpuścić i kim postraszyć z przodu to byśmy zdominowali Inter i wygrali ten mecz z przewagą bramkową jak i czystym kontem.
Dzisiaj Tomori z Pavloviciem najlepszy występ w tym sezonie jaki widziałem, podobała mi się gra Walkera bez jakiś fajerwerków ale solidny występ miał parę kluczowych zagrań i czystych interwencji ale podobało mi się jak organizował chłopaków bardzo dobrze wszedł w zespół. Jimenez i Terracciano to niech idą na wypożyczenie albo do Futuro z kolei Chukwueze to trzeba oddać za jakiekolwiek pieniądze póki coś wart.
Gdzieś to już słyszałem: "Chciałem wnieść świeżą energię i podnieść centymetry w zespole."
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Piłkarze Milanu dyskutują na boisku z sędzią -żółte kartki
Narzekający co derby Inzaghi na decyzje sędziowskie - nic
Barella szczekajaćy do sędziego co mecz - nic
Chukwu to dla mnie zagadka bo miał parę razy dużo przestrzeni a grał do tyłu.