Typowa rimonta: Pulisic – Reijnders pokonują Como
Po długo oczekiwanym debiucie w fazie pucharowej Ligi Mistrzów, Feyenoord w środę wieczorem na De Kuip podejmie Milan w pierwszym meczu barażowym o 1/8 finału. Drużyna z Rotterdamu ostatni raz rozegrała mecz z ekipą Rossonerich w 1970 roku (55 lat temu), kiedy to po dwumeczu zapewniła sobie awans i końcowy triumf w Pucharze Europy. Feyenoord w pełni wykorzystał nowy format rozgrywek Ligi Mistrzów i po raz pierwszy od 1985 roku awansował do fazy pucharowej tych najważniejszych klubowych rozgrywek w Europie, zajmując po fazie ligowej 19. miejsce (4 wygrane, 1 remis i 3 porażki – to bilans Holendrów).
Podopieczni Briana Priske (stracił swoje stanowisko w poniedziałek) gwarantowali "widowisko" w każdym z ośmiu spotkań w fazie ligowej (zarówno w pozytywnym, jak i negatywnym tego słowa znaczeniu). Aż 18 strzelonych i 21 stracone gole to bilans klubu po fazie ligowej. Wicemistrzowie Eredivisie mają problemy w tym sezonie bez swojego byłego trenera Arne Slota, który obecnie jest szkoleniowcem Liverpoolu. Brian Priske po objęciu posady 1 lipca 2024 roku wytrzymał tylko pół roku, ponieważ 10 lutego br. władze klubu z Holandii postawiły zakończyć jego przygodę na ławce trenerskiej. Zastąpił go we wtorek (tymczasowo) Pascal Bosschaart.
Milan z kolei nie chciał brać udziału w fazie barażowej Ligi Mistrzów, ale kiepski występ w ostatnim meczu z Dinamo Zagrzeb sprawił, że podopieczni Sérgio Conceição muszą zmierzyć się w dwumeczu z Feyenoordem o awans do 1/8 finału. Trener na konferencji prasowej zwrócił na to uwagę: "To prawda, to nie był dobry mecz z Dinamo Zagrzeb. Teraz myślimy o Feyenoordzie, mecze z holenderskimi drużynami są historycznie trudne. Trudność leży również w tym, że zmienili trenera. Nie wiemy, co potrafi. To my musimy dać odpowiedź – dokąd chcemy dojść. Musimy to udowodnić na boisku".
Pomimo sprowadzenia w zimowym mercato aż pięciu nowych zawodników, Conceição wciąż ma duże problemy ze składem, szczególnie jeśli chodzi o pomoc, gdzie trudno znaleźć alternatywy dla podstawowych graczy. Milan mógł dokonać tylko trzech korekt na listach po fazie ligowej, stąd też Rossoneri byli zmuszeni do pominięcia Warrena Bondo i Riccardo Sottila. Álex Jiménez również nie mógł zostać zgłoszony na rundę pucharową (Hiszpan nie przebywa na terenie Włoch wystarczająco długo, aby być brany pod uwagę przy konstruowaniu Listy B). Luka Jović jest również pominięty. Kontuzjowani w dalszym ciągu są: Alessandro Florenzi, Emerson Royal oraz Ruben Loftus-Cheek (Anglik wraca do zdrowia, ale nie jest jeszcze w pełni gotowy).
Warto również wspomnieć, że Youssouf Fofana, Theo Hernández i Samuel Chukwueze są o jedną żółtą kartkę od zawieszenia na kolejne spotkanie Ligi Mistrzów. Jeżeli któryś z nich zostanie jutro napomniany przez sędziego, to nie będzie mógł wystąpić w rewanżu na San Siro.
Dodatkowo Rossoneri muszą obejść się bez Yunusa Musaha (zawieszenie za czerwoną kartkę). Jedynie Filippo Terracciano pozostaje alternatywą dla pary pomocników Youssouf Fofana – Tijjani Reijnders. Będzie zatem szansa ujrzeć od pierwszej minuty czwórkę: Santiago Gimenez, João Félix, Christian Pulisic, Rafael Leão.
Ławka rezerwowych, która zasiądzie w Rotterdamie, nie będzie imponująca. Oprócz dwóch bramkarzy (Sportiello i Torriani) zobaczymy na niej: Gabbie, Thiawa, Terracciano, Basrtesaghiego, Chukwueze, Abrahama i Camarde.
Mimo że będzie to jedenasty mecz Milanu w tym roku, nie oczekuje się, że trener Sérgio Conceição dokona jakichkolwiek zmian w swojej optymalnej jedenastce. W Rotterdamie od pierwszej minuty pojawi się najsilniejszy skład. Z tego powodu w bramce ujrzymy Mike’a Maignana. Przed nim czwórka obrońców: Kyle Waler, Fikayo Tomori, Strahinja Pavlović, Theo Hernández. W pomocy pojawi się niezastąpiona dwójka Youssouf Fofana oraz Tijjani Reijnders. Z kolei rolę ofensywnych pomocników będą pełnić: Christian Pulisic, João Félix i Rafael Leão. Santiago Gimenez zadebiutuje w wyjściowym składzie i będzie oczywiście pełnił funkcję środkowego napastnika.
Jak prezentuje się natomiast sytuacja Feyenoordu? Obecny sezon w ich wykonaniu jest dość "burzliwy". Nie dość, że w poniedziałek nastąpiło pożegnanie z trenerem, to nieco ponad tydzień wcześniej klub z Rotterdamu stracił swojego gwiazdora – Santiago Gimeneza, który zasilił szeregi Milanu. Nowy trener nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Justina Bijlowa, Gernota Traunera, Ramiza Zerroukiego, Jordana Lotomby, Calvina Stengsa i Chrisa-Kévina Nadje. Jakub Moder i Givairo Read mogą natomiast zadebiutować w Lidze Mistrzów. Quilindschy Hartman i Oussama Targhalline nie zostali zarejestrowani do rozgrywek. Wszystko wskazuje na to, że nowy szkoleniowiec nie dokona wielu zmian w wyjściowej jedenastce w porównaniu do tej, którą wystawiał jego poprzednik Brian Priske.
Kto jest największym zagrożeniem ze strony Feyenoordu? Z pewnością 24-letni Igor Paixão, który zdobył w tym sezonie 7 goli i zaliczył 11 asyst we wszystkich rozgrywkach. Drugim z graczy jest Anis Hadj-Moussa, który ma na swoim koncie 14 goli i 4 asysty.
Pierwszy mecz 1/16 finału Ligi Mistrzów pomiędzy Feyenoordem a Milanem rozpocznie się w środę 12 lutego o godzinie 21:00 na De Kuip w Rotterdamie. Sędzią głównym tego spotkania będzie José María Sánchez z Hiszpanii.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan – Walker, Tomori, Pavlović, T. Hernández; Fofana, Reijnders; Pulisic, João Félix, Leão; Gimenez.
FEYENOORD (4-3-3): Wellenreuther – Nieuwkoop, Beelen, Hancko, Smal; Moder, Hwang, Milambo; Paixão, Carranza, Moussa.
A TTA CCA RE ! :D
Sugeruję, że mając 15 pkt przed ostatnim meczem w LM, mając wszystko we własnych rękach powinniśmy byli jechać do Zagrzebia z nożami w zębach, tak żeby dzisiejszego meczu nie było z naszym udziałem...
....no ale niestety zesraliśmy się metr przed kiblem... :)
Sergio Wauensao
~Wauensao Felix
TVP kupiło jeden mecz środowy, ale drugiego wyboru. Czyli C+ wybiera sobie jeden mecz który pokazuje na wyłączność, a z pozostałych TVP wybiera który chce pokazać.
@milan2002
to bym raczej jednorazowy pokaz promocyjny i nie liczyłbym na powtórkę.
czy w naszym zarządzie jest ktoś, kto w ogóle ogarnia wymogi rejestracyjne i wie, jak sensownie zbudować kadrę???
Chyba nawet nie zżera budżetu Milanu tylko Futuro.
Abraham nie zostanie wykupiony, Felix jeżeli się sprawdzi zostanie być może nawet na kolejne wypożyczenie, Walker zostanie na 100% w Milanie bo kwota wykupu jest symboliczna.
Raczej nie odzwyczajałbym się od Okafora.
Włosi nie mają pokolenia aktualnie piłkarskiego, a za każdego średnio utalentowanego Włocha trzeba zapłacić duże pieniądze. Jak masz jakieś propozycje Włoskiego piłkarza którego transfer jest możliwy, którego chciałbyś zobaczyć w Milanie i uważasz że faktycznie stanowiłby wzmocnienie pierwszej 11 to słucham propozycji, bo ja nawet obserwując kadrę Włoch to jakiś tam wybitnych okazów nie widzę, a jeżeli w Milanie mają grać asy pokroju Pobegi, Destro, Matriego czy Polego to chyba jednak wolę aby występowali tutaj zagraniczni zawodnicy.
Oby pozostało tak jutro, trzeba wygrać.