Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Piątkowe wydanie Tuttosport informuje, że teraz pod obserwacją znajdują się nie tylko zawodnicy Milanu oraz trener, ale także zarząd, w tym zaufani ludzie Gerry'ego Cardinale, tacy jak: Zlatan Ibrahimović, Giorgio Furlani i Geoffrey Moncada. Wszystko to pokłosie odpadnięcia Milanu przedwcześnie i w fatalnym stylu z rozgrywek Ligi Mistrzów. Pozostają trzy miesiące na uratowanie sezonu, a głównym celem jest oczywiście zapewnienie sobie miejsca w czołowej czwórce tabeli i tym samym zakwalifikować się do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.
Rozczarowanie po odpadnięciu z Champions League jest nadal duże, ale jasne jest, że w świetle tych słabych wyników, mogą nastąpić zmiany strukturalne, które przynajmniej na papierze, powinny zapewnić większą stabilność i wyeliminować wirusa apatii, który zadomowił się w Milanello od czasu zdobycia mistrzostwa Włoch. Nie jest tajemnicą, że klub analizuje kilka kandydatur na stanowisko dyrektora sportowego, stanowisko, którego brakowało w zarządzie Milanu i które jest niezbędne we włoskiej piłce.
Najbardziej żal, że gdyby pajac z Ameryki zostawił poprzedników i dal im tyle kasy na wzmocnienia co tym amatorom na czele z furlanim to bylibyśmy hegemonem w serie a. Wizja Maldiniego, o której mowil była taka, że potrzebne są wzmocnienia pierwszego składu top piłkarzem co okienko i inwestycje w klub. Zamiast tego cardinale dal do przepalenia furlaniemu 250 baniek z czego 50 się broni brawo cardinale
gość rozpierniczył Juve, potem Spurs a po drodze za wałki z Juve dostał zawieszenie ;]
Jednak imo awans mało prawdopodobny, więc niech chociaż ten zarząd won.
lepsi podstarzali niż wynalazki typu royale, zresztą wtedy były bida czasy, ale w złotej erze to były top transfery. Kto wie jakich zawodników by ściągnął Kondor z Maldinim jakby mieli 100 mln.
Wywalenie tego badziewia, to w sumie jedno, drugie, żeby przyszli odpowiedni ludzie, na ich miejsce.
3 konkretnych, czyli dyrektor sportowy, techniczny i scoutingu, z doświadczeniem, wizją, mentalem i kulturą osobistą potrzebni od zaraz ;)
Niemile widziani korpolizorowy, jak Furlani, czy korpowojenkowicze jak Moncada i Ibra.
Bardzo bym nie chciał ale przeczuwam, że jeśli dojdzie do zmiany to wpadniemy z deszczu pod rynnę.
#ChcomNasSkłucić
RB na skraju bankructwa, Milan wystawiony na sprzedaż.
albo:
O tym zapisie nikt nie wiedział. Brak Ligi Mistrzów kosztuje RB bardzo dużo. Od dziś Milan znów w rękach Elliott Management.
albo:
Europejska odpowiedź na cła USA. Od dziś Amerykanie nie mogą być właścicielami czegokolwiek w Europie. Połowa Serie A wystawiona na sprzedaż.
Tak samo filozofia amortyzacji i zasad "ograniczania" ryzyka (10 zawodników po 20 mln jest lepszych od 5 zawodników po 40 mln, a Ci lepsi są od 2 zawodników po 100 mln) nie do końca sprawdza się w sporcie.
Opisana przez Ciebie polityka klubu, to dalej nie jest katastrofa.
Jeżeli sprzedawani mają być zawodnicy za dobry pieniążek, a w zamian ma przyjść, ktoś, kto ma się rozwinąć, bądź dać w miarę wysoki poziom, to Milan na tym aż tyle nie straci, a nawet może zyskać.
Dlatego brakuje ludzi na poziomie, którzy zapewnią dobrą ciągłość i rozwój.
Furlani, nie wiadomo czy przekazał słowa właścicieli, oficjalnego zarządcy klubu, czy swoje własne spojrzenie na te kwestie.
Jak to ostatnie, to również eliminuje go to z obecnego Milanu.
Moncada, ma tak niski procent skuteczności w transferach i tak słabe rozeznanie na rynku, że naprawdę Maldini był lepszy, mimo tragedii w ostatnich okienkach.
Ibra to nikt w świecie piłki (w sensie poszanowania), o menedżerce i zarządzaniu drużyną nie wspominając.
P.S. Tonali jest dotychczas jedynym transferem out, który był na wysokim poziomie, a dopisałeś, że prawdopodobnie wiedzieli o hazardzie i dlatego odszedł. Nie ma drugiego przypadku sprzedaży z Milanu zawodnika znaczącego, co również być może się zmieni niedługo (Theo, Leao, Pulisić itd.)
Na moje nie jest zerojedynkowo i nie ma jednego modelu, który jest skuteczny.
Ależ polityka sprzedaży najlepszego zawodnika za grubą kasę nie jest zła. Ale 58,9 mln euro za 23 latka gdy SMS poszedł mając 28 lat za 40 mln? O Casemiro nie wspomnę.
Do tego Tonali>Chukwueze, RLC, Okafor - żaden z nich nie był wzmocnieniem i równie dobrze mogliśmy zostawić zawieszonego Tonalego.
Ale z drugiej strony - takie tuzy jak MC czy Real nie sprzedają zawodników, wokół których budują skład - chyba, że ktoś dałby absurdalną kwotę transferu.
Nie wiem czy nie powinniśmy iść tą drogą (jak chciał Maldini) a nie Gerryizmami, co mają z 3% skuteczności.
A jak według pogłosek ma ich zastąpić jakiś Paratici, to ja już wolę bluzgać Moncade i jego 50IQ jeden rok dłużej.
I nikt nie pisze, że to szmatławiec.
Wiecie może, o której dzisiaj wjeżdża terminarz na kolejne kolejki ?