Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Do końca sezonu pozostało 13 meczów i aby żyć nadzieją na odrobienie 8 punktów do Juventusu, Rossoneri musieliby wygrać około dziesięciu spotkań. Innymi słowy – seria zwycięstw, jakiej Milan nie osiągnął jeszcze w tym sezonie. Gdyby cel minimum nie został osiągnięty, wówczas Milan zmierzałby w kierunku kolejnej rewolucji, która tym razem miałaby wpływ na wszystkie poziomy, zaczynając od trenera, który pożegnałby się ze swoim stanowiskiem. Konieczny byłby reset, aby zacząć wszystko od nowa – podsumowuje Antonio Vitiello na łamach MilanNews.
Konieczne byłoby również, aby ktoś w klubie wziął odpowiedzialność za tę porażkę, ponieważ Milan nigdy nie był konkurencyjny w walce o scudetto w tym sezonie. Dodanie nowej osoby do zarządu będzie jednym z pierwszych ruchów w tej materii. Aktualnie trwają analizy dotyczące konkretnych osób. Poszukiwany jest człowiek, który pomoże w wyborze odpowiednich zawodników podczas letniego mercato, ale przede wszystkim w zarządzaniu codziennym funkcjonowaniem drużyny w Milanello. Obecna struktura korporacyjna nie sprawdziła się i słusznie należy ją poprawić w kontekście przyszłego sezonu.
Po czwartkowym meczu z Bologną i niedzielnym z Lazio będziemy mieli jaśniejszy obraz. Milan jest na krawędzi, napięcie w drużynie i wokół niej jest duże, ponieważ bez Ligi Mistrzów klub straci około 50 mln euro, co dla drużyny, która musi notować dodatnie wyniki finansowe, będzie uderzające.
Nie odmienimy nagle swojej gry aby wszystko wygrywać.
Moncada - beznadziejny szef skautów, który dostał awans bo akurat był pod ręką, nawet papierów nie ma
Ibrahimović - nie dość, że szkodzi w pierwszej drużynie to kompromituje się jeszcze w prowadzeniu projektu Futuro
Kirovski - słup Ibrahimovicia w Futuro, żadnych kompetencji, jak wygląda sytuacja w Futuro każdy widzi
Scaroni - kilka lat zmarnowanych i dalej żadnych postępów w kwestii nowego stadionu, dla niego już bujany fotel, a nie poważne projekty
Furlani - chyba jedyny nad którym bym się zastanowił, gdyby odciąć go od jakichkolwiek decyzji w pionie sportowym to mógłby zajmować się stroną finansową klubu, w innym wypadku również do wywalenia
o stadionie nawet nie wspominam, bo jak nasz hałaśliwy sąsiad na to "nie pożyczy" (kumaci wiedzą o co chodzi), to go zobaczymy jak świnia niebo
Ale do tego znalezienie dobrego trenera i dobra gaża dla niego. Reszta wzmocnień to byłoby nieciekawie delikatnie mówiąc.
Furlani do excela i bez wtrącania się w sprawy sportowe.
Moncada z powrotem do skautingu albo na bruk.
Zlatan do jakiegoś cyrku.
Sprawami finansowymi niech zajmuje się dyrektor finansowy, a sportowymi dyrektor sportowy. Tylko tyle i aż tyle.
Wklejam żebyś nie musiał szukać XD
Tak zwane The Saint Iron of Irony.
Nie wiem czy ktoś ma jeszcze jakąś wiarę w projekt RedBird ale jeśli tak, to powinien zgłosić swoją kandydaturę na sukcesora papieża Franciszka XDD
Kibic Milanu się w cyrku nie śmieje :)
Milan aktualnie wygląda na zespół, który w kolejnych 13 meczach ligowych pewnie wyszarpie jakieś wygrane. Obiektywnie - powinniśmy jakoś wyszarpać po 3 punkty w konfrontacjach z Lecce, Venezią i Monzą.
Z Como takie 50/50 ale może uda się skorzystać z atutu własnego boiska i też może będzie wygrana. Może nawet 55/45 dla nas
Jakieś tam szanse są jak Udinese i Genoa nie będą miały dnia, ale mamy w obu przypadkach wyjazdy, więc średnio o przesadny optymizm.
To w zasadzie tyle. To powyżej jest umiarkowanie optymistyczny wariant, który zakłada, że nie będziemy mieli kolejnej "niespodziewanej" katastrofy - a przecież takowe są obecnie chlebem powszednim. O jakich 10 wygranych my rozmawiamy...?
Nie wiem czy to się wszystko spełni, bo historia pokazuje, że nie tak łatwo wszystkich jest się pozbyć, ale z drugiej strony już raz Napoli pozbylo się takich graczy jak Mertens oraz Insigne, oraz pozbyło się trenerów zatrudniając Spala , to czemu nie czas teraz na Milan który potrzebuje zmiany?
Ktoś coś wie ?
O i to myślę rozwiązałoby od 21,37% do 69% problemów Milanu.
https://www.transfermarkt.pl/ac-milan/kader/verein/5/saison_id/2024
Powiedz mi, że kadra która jest dzisiaj jest w gorszym stanie niż ta z startu sezonu 2021/2022. Powiedz mi też, kiedy posypał się Milan i kiedy go dobito.
Otóż pierwszy tragiczny sezon to moment przyjścia RB, spieprzenie przygotowanego mercato (zamiast Botmana przyszedł CDK) i męczarnie z Piolim zakończone 5 miejscem, przed którym uratował nas zielony stolik.
Sezon później? Nowi "dyrektorzy". Sprzedaż Tonalego, żeby kupić zawodników bez ładu i składu. Na ściągniętych 8 zawodników za gotówkę (nie liczę Terracciano, bo tam było wypożyczenie zimą, chyba od razu z obowiązkiem wykupu) - wypaliło aż 2. Jeden coś tam jeszcze pokazuje, ale to brakuje mu boiskowego iq (Musah), jeden trochę nastrzelał, ale prócz tego jest bezużyteczny w drużynie (RLC), dwóch miało przebłyski raz na sezon (Okafor, Chukwueze), jeden to "tania zapchajdziura" (Jović), o jednym to nikt nie słyszał (Marco Pellegrino).
Żeby było śmieszniej - Messias w tym sezonie - 468 minut, 1g/1a, Chukwueze 776 minut, 2g/0a, a i o Saelemaekersie z 949 minutami, 5g/3a z chęcią wspomnę.
Milan został zepsuty przez przyjście RB i ich porządki. Przez wymianę dyrektorów na nieudaczników, przetrzymanie Piolego o sezon za długo (w 2023 można było brać Conte, którego Totki zwolniły w marcu), wymianę Piolego na Maślaka. Przez spieprzenie dwóch letnich mercato. Przez wprowadzanie chaosu do drużyny (pseudonegocjacje przedłużeń, wypychanie zawodników itd.). Przez pozbywanie się Włochów i wychowanków, nie mając nikogo w te miejsca, przez co kadra jest uboższa nawet w zmienników.
Dopóki Gerry nie odejdzie, a wraz z nim nie odejdą patałachy z zarządu - i nie przyjdzie ktoś kto nie będzie myślał "amerykańskimi kryteriami biznesowymi".
Przypomnę tylko, że jeden amerykanin, który był właścicielem we Włoszech miał ksywę "King of capital gains". I jak jego drużynie szło, to każdy też wie.
Mamy naprawdę solidny skład, po sezonie trzeba pożegnać tych którzy przedewszystkim nie chcą tu grać, trzeba oczyścić atmosferę i spokojnie wejść w kolejny sezon.
Przypominam że Napoli w poprzednim sezonie nie zmieściło się w jakichkolwiek pucharach i wymienili kilku piłkarzy a nie zaorali calą kadrę, nawet Liverpool Kloppa chyba 3 sezony temu nie zmieścił się w pierwszej 4 ligi a też nie przeszedł wielkiej rewolucji tylko zmieniono kilku graczy i pozwolono im zacząć na nowo, Roma robi rewolucje co rok i w lidze mistrzów nie gra już chyba z 6/7 lat z rzędu także to napewno nie jest najlepsza droga.
My przez ostatnie 4 okienka wymieniliśmy masę graczy, co by nie mowić poszerzyliśmy kadrę (ja uważam że gracze są naprawdę dobrzy tylko po prostu w tym sezonie nic nie grało już od początku) i czy to się komuś podoba czy nie musimy dać tym piłkarzą drugą szansę bo innego wyjścia nie ma bo po pierwsze bez LM nie będzie pieniędzy na nowe wzmocnienia, a po drugie, przez to że gramy słabo to dużo graczy stało się po prostu nie opłacalnych do sprzedaży bo nikt za gracza bez formy nikt dobrej oferty nam nie złoży
vs
Oczyszczenie klubu z pasożytów, karierowiczów i przeciętniaków niezasługujących na zakładanie tej koszulki nawet w Milan Store.
Tylko jeżeli ta rewolucja na wszystkich szczeblach miałaby znowu być dokonywana pod batutą JE Gerrego Cardinale, to obawiam się, że możemy się osunąć jeszcze bardziej w dół. Może jednak, po takim przepięknym sezonie, RedBird przestanie spekulować na wszystkim, co związane z Milanem i odda ten klub ludziom, którzy mają mózg i co więcej, potrafią z niego korzystać. Impas stadionowy też mógłby w tym pomóc, że się Gerry rozmyśli - bo klub nie będzie zyskiwał na wartości. Ale to raczej marzenia ściętej głowy na ten moment...
"Poszukiwany jest człowiek, który pomoże w wyborze odpowiednich zawodników podczas letniego mercato, ale przede wszystkim w zarządzaniu codziennym funkcjonowaniem drużyny w Milanello." - to czym do jasnej cholery zajmują się Zlatan z Moncada? Nie wierzę w to co czytam, to jakieś sci-fi, tylko, że w kompletnie negatywnej i odklejonej wersji.
Tutaj latem trzeba zacząć od wywalenia osób, które są odpowiedzialne za żenujący sezon i znaczny spadek jakości sportowej w klubie. Pora, żeby ktoś odpowiedział za błędne wybranie trenera (Fonseca) i żenujące transfery (Emerson, Morata). Trzeba zacząć właśnie od zarządu i tam zrobić czystki, a nie dodawać kolejną personę do szczęśliwej i uśmiechniętej rodzinki RedBird w Milanie. Potem zająć się trenerem i zawodnikami. A zająć się powinien doświadczony DS. a nie amator i skaut, którzy nawet papierów nie mają na bycie dyrektorami.