SCUDETTO


LGdS: Liga Mistrzów to miraż. A co jeśli lepiej byłoby zaliczyć sezon bez europejskich pucharów?

3 marca 2025, 10:44, Redakcja Aktualności
LGdS: Liga Mistrzów to miraż. A co jeśli lepiej byłoby zaliczyć sezon bez europejskich pucharów?
Czy Twoim zdaniem Milan w sezonie 2025/2026 powinien zagrać w europejskich pucharach?
Tak, bezwzględnie powinien powalczyć o Ligę Europy 41.67%
Tak, zadowoli mnie nawet Liga Konferencji 7.64%
Nie, Milan powinien zdecydowanie odpuścić i skupić się tylko na grze w Serie A (i Pucharze Włoch) 50.69%
144 oddanych głosów

Agencje ratingowe powinny zmienić klasyfikację kryzysu w Milanie. W ciągu ostatnich 9 dni: odpadnięcie z Ligi Mistrzów z Feyenoordem i trzy porażki z Torino, Bologną i Lazio odebrały drużynie zarówno nadzieję na odrodzenie, jak i chęć odwrócenia tendencji w przyszłym sezonie. Milan zmieni wszystko – trenera, piłkarzy i strukturę menedżerską – ale kibice nie wiedzą już, na kogo i na co mogą liczyć. Swój głos oddają za całkowitą rewolucją, zaczynając od klubu, a najnowsze informacje są takie, że wielu domaga się wyeliminowania zespołu ze wszystkich rozgrywek europejskich pucharów. To paradoks: kibice Milanu, którzy są wychowani na Lidze Mistrzów, którzy czuli się obywatelami Europy, nawet gdy płacili jeszcze lirami, mają nadzieję, że nie zagrają w przyszłym sezonie w pucharach – podsumowuje Luca Bianchin (LGdS).

Milan może zakwalifikować się do europejskich rozgrywek, zajmując miejsce w pierwszej siódemce w Serie A lub wygrywając Puchar Włoch (jeżeli wygra go Empoli, miejsce w Europie obejmie pierwszą szóstkę). Mało prawdopodobne, a nawet bardzo mało prawdopodobne, aby Włochy otrzymały po tym sezonie dodatkowe miejsce w Lidze Mistrzów, tak jak to miało miejsce pod koniec ubiegłego sezonu. Gdyby Inter wygrał Puchar Włoch, wówczas kolejne miejsce w lidze dawałoby dostęp do europejskich pucharów, ale kibice Milanu nie chcą teraz liczyć i wielu marzy o sezonie w stylu Napoli, z wolnymi środkami tygodnia i bez zobowiązań w Europie. W związku z tym pojawia się pytanie, które nie jest tak trywialne, jak mogłoby się wydawać: czy lepiej jest grać w Lidze Europy, czy w Lidze Konferencji, z często dalekimi wyjazdami w czwartkowe wieczory, czy też tylko w Serie A?

Pytanie, mając taki zespół, jest paradoksalne. Milan ma w swoim składzie mnóstwo zawodników wysokiej klasy i wypłaca jedne z najwyższych uposażeń w Serie A (trzecie miejsce). Maignan, Theo, Leão (przy czym pierwsi dwaj są w kryzysie), nowi kluczowi zawodnicy: Pulisic i Reijnders. Styczniowe nabytki: Gimenez, Walker, João Félix. W tej grupie znajdują się piłkarze o wysokich pensjach, zwycięzcy europejskich rozgrywek, zawodnicy podstawowego składu i rezerwowi ważnych reprezentacji narodowych. Na papierze jest niemożliwe, żeby taka drużyna nie tylko nie dostała się do Ligi Mistrzów, ale miała nawet problemy z Ligą Europy. Terminarz pokazuje, że Milan czekają jeszcze pojedynki z: Lecce, Como, Napoli, derby w Pucharze Włoch, Fiorentina, Udinese, Atalanta i kolejne derby. Nie ma łatwych meczów, ale dla Milanu w obecnym sezonie łatwe mecze nie istnieją...



41 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Ohakster'
Ohakster'
4 marca 2025, 10:37
Trzeba grać w Europie, jeżeli nasz obecny poziom pozwala na grę w LE to trzeba powalczyć na poważnie o ten puchar. Ancelotti w swoim pierwszym sezonie w Milanie prowadził drużynę w Pucharze UEFA, gdzie doprowadził drużynę aż do półfinałów, a już dokładnie sezon później podnosił razem z drużyną puchar Ligi Mistrzów. Takie doświadczenia w europucharach są bezcenne, a naszym zawodnikom tego brakuje, co widać po kompromitacjach z Dinamo Zagrzeb czy Feyenoordem.
1
Paolo03
Paolo03
3 marca 2025, 19:27
Niesamowite jak ten klub został "rozbrojony" po scudetto kiedy mieliśmy tak młody skład z możliwościami.

Odpowiedź jest prosta, przyszedł nowy właściciel i wyrzucił wszystkich których wykonywali dobrą robotę a zatrudnił amatorów.
5
elszyc22
elszyc22
3 marca 2025, 17:23
Wiem, że teraz mówiąc o piłce bierze się pod uwage wiele różnych czynników i romantyczne myślenie o piłce jest trywialne ale trudno...moim zdaniem po to się gra w piłkę, żeby zdobywać najwięcej jak się da w danej w chwili. Zawsze miejsce 6 bedzie lepsze niż 9 a 4 lepsze niż 5, tak samo gra w Europie lub jej brak. Wiem możliwe, że racjonalniej by było, żeby dać sezon na przeczekanie i się odbudować na LM i się nie męczyć w rozgrywkach drugiej kategorii. Z drugiej strony jeśli zaczynasz czysto kalkulować to po co wychodzić na boisko, walczyć i się starać jakkolwiek? Wiem, że piłka to biznes i kalkulacja ale kurde pomimo bagna jakie teraz mamy to ustawmy mental na „ciśniemy najlepiej jak sie da tu i teraz” a nie za rok. Dużo bardziej wole, żeby Milan się przerestrukturyzował będąc na 5 miejscu i grał w LE niż na 10. Pytanie tylko czy wtedy do takiej restrukturyzacji dojdzie bo właściciel odtrąbi sukces i powie, że skład jest konkurecyjny i nic się nie zmieni. Milan to zespół, który nie powinien bać się gry co 3 dni i musi się tego uczyć, żeby budować mental. Na derby czy na Real łatwo się zmotywować ale zwycięzcy rodzą się traskając punkty z ligowymi średniakami (z czym Milan ma kłopot) lub na wyjazdach do Bułgarii czy Norwegii gdzie mogą czekać rywale w europejskich pucharach.
2
hyrus13
hyrus13
3 marca 2025, 14:25
Z taką formą faktycznie LK lepiej byliby odpuścić, bo wstyd zbierać lanie od drużyn z Azerbejdżanu czy Polski.
3
Orzelek79
Orzelek79
3 marca 2025, 14:01
Jakie odpuszczanie pucharów?! Zagrać o wszystko z Interem w pucharze i później go wygrać. LE przynajmniej niech będzie, myślenie że gra co 3 dni , dalekie wyjazdy itp. Chcemy grać REGULARNIE w LM i znowu będzie gra co 3 dni. Kadra musi być szeroka i na tyle mocna że można rotować bez większych strat jakościowych.
2
sodik
sodik
3 marca 2025, 16:04
"Zagrać o wszystko z Interem w pucharze i później go wygrać."
Czy Ty oglądałeś ostatnie mecze Milanu? Wygrać z Interem z taką grą? Większe szanse są w Totolotku na trafienie 7 cyfr...
0
Orzelek79
Orzelek79
4 marca 2025, 16:36
Sodik, paradoksalnie to z Interem nie przegraliśmy w tym sezonie.
0
Hayemaker
Hayemaker
3 marca 2025, 13:56
Odpadasz z LM w żałosnym stylu. Kolejne 3 mecze grasz o wszystko - z bezpośrednimi rywalami o miejsca w tabeli. Przegrywasz wszystkie 3 mecze.

Ta cała zgraja nie powinna dostać złamanego euro do końca sezonu. Za niewykonanie pracy, która do nich należy.
2
Endriu
Endriu
3 marca 2025, 13:05
Trzeba spełnić 3 punkty. Najlepiej nowy właściciel. Powrót Maldiniego i trener decydujący jakich graczy potrzebuje.
Druga opcja. Stary właściciel, nowy zarząd, klasowy trener z możliwością decydowania kto może odejść i kto powinien przyjść.
0
mmielczar123
3 marca 2025, 12:26
Szanse na LM pozostają matematyczne. Do końca sezonu pozostało na tyle niewiele spotkań, że chyba musimy liczyć na cud w postaci wywalczenia przez Włochów dodatkowego miejsca w LM oraz piąte miejsce i wygranie LE przez Lazio. Wówczas szóste miejsce da przepustkę do gry w LM. Sam fakt rozważania takich scenariuszy, oznacza, że coś poszło bardzo nie tak.

Sezon został zawalony już latem, gdy zarząd postanowił zatrudnić Fonsekę i "wzmocnić" zespół Royalem, Moratą i Pavloviciem, których pół roku później wypychał do Turcji. Potem przyszła próba ratowania sezonu Conceicao i styczniowymi nabytkami. Problem w tym, że nie da się na nowo zbudować drużyny bez okresu przygotowawczego i z meczami co 3 dni. Sergio nie jest złym trenerem. Może gdyby został zatrudniony latem zamiast Fonseki, coś by z tego było. Tylko problem w tym, że dobry trener niekoniecznie musi okazać się dobrym strażakiem. Są szkoleniowcy, którzy potrzebują czasu, żeby wdrożyć swój styl i taktykę. Portugalczyk nie miał nawet 1 tygodnia bez grania. W tym momencie (po ponad 2 miesiącach) taka sytuacja będzie miała miejsce pierwszy raz od jego przyjścia. Zarząd kompletnie się skompromitował - najpierw zatrudniając Fonsekę i kupując słabych piłkarzy, a potem zatrudniając Conceicao, który w roli strażaka kompletnie się nie sprawdził. Do tego dochodzi mnóstwo innych głupich decyzji, głównie dotyczących mercato. Przede wszystkim wzmacnianie bezpośrednich rywali w walce o LM i bezsensowne transfery typu Royal, RLC, Morata. Nie da się zbudować dobrej drużyny z taką bandą nieudaczników w zarządzie.

Potrzebna jest spora rewolucja i posprzątanie tego bałaganu, który narobili. Przebudowę składu trzeba rozpocząć od obrony - Theo, Tomori, Royal, Florenzi, Terraciano out. Gabbia, Thiaw i Pavlović mogą zostać, tylko potrzeba dołożyć do nich kogoś bardziej doświadczonego. Z Walkerem jeszcze bym się wstrzymał, ale póki co uważam, że raczej powinniśmy go wykupić. Pomoc - Musah, RLC out. Do Fofany i Reijndersa trzeba dołożyć DP z prawdziwego zdarzenia. Bondo z oczywistych względów zostaje. Atak - Chukwueze, Felix, Abraham, Jović, Okafor out. Sottil na ławkę może zostać, a jeśli chodzi o Leao, to wszystko będzie zależało od ofert. Pulisic i Gimenez to pewniacy do pozostania. Dostaniemy kasę za Kalulu, Alexisa(?), Adliego(?), Bennacera(?), Pobegę(?), Vasqueza, więc jakieś środki na mercato powinniśmy mieć. Do tego mam nadzieję, że uda się wypchnąć Theo i tych wszystkich Loftusów, Musahów, Chukwuezów, za których też trochę kasy powinniśmy dostać. Przede wszystkim trzeba będzie zainwestować w DP, ŚO i następcę Theo, a reszta to raczej opcje na ławkę albo zastępstwo w zależności od tego, kto odejdzie. Pytanie, na ile będziemy mogli "zaszaleć" na mercato bez kasy z LM.
1
daro12555
daro12555
3 marca 2025, 12:43
Napoli zaszalało bez LM 150mln wydane niby Gruzin został sprzedany ale jakby sam nie naciskał na transfer to by w klubie został .My też powinniśmy tak zrobić .Jeśli plotki o Conte są prawdziwe ze chce do nas dołączyć bo pewnie chce zostać pierwszym trenerem który zdobył mistrzostwo z Milanem ,Juve i Interem czyli wielką trójką przy najmniej z nazwy.Alexisa bym zostawił .Co do Theo to powinien taki Conte dogadać czy ma chęć gry dalej w Milanie czy nie.Sądzę ze taki nowy trener jak Conte mógłby Theo przywrócić do życia .Bo nawet jak zostanie Theo i tak trzeba sprowadzić lewego obrońce do rotacji .Prawa obrona tez jakoś super nie wygląda Walker to już cień piłkarza sprzed lat ,a gra tylko dlatego bo reszta jest beznadziejna .Trzeba sprowadzić Ricciego jako rozgrywjącego tylnego i oczywiście Tonaliego poświęcić Tomoriego plus kasa za Tonaliego .Co do rezerwowego napastnika i skrzydłowego to będzie zależne ile mamy kasy na transfery i płace.
1
Panicz
3 marca 2025, 12:53
Obawiam sie że jak obecny zarząd sie weźmie za przbudowę składu to i tak wyjdzie jedna wielka katastrofa.
Kibice domagali sie nazwisk jak Ricci, Calafiori, Buongiorno. Młodych Włochów i przede wszystkim SPRAWDZONYCH w lidze.

Amerykańce w ogóle nie rozumieją tożsamości tego klubu. Liczą sie tylko tabelki w Excelu.
Zamiast zdolnego Włocha, który już grał bardzo dobrze w Serie A. Lepsze niesprawdzone zagraniczne wynalazki.

Poźniej wychodzą takie kwiatki. Że zamiast Ricciego mamy półgłówka Musaha. A zamiast Calafiorego/Buongiorno mamy Royala i Pavlovića. Który w lutym miał kilka niezłych meczów.
Ale ogólnie jest boiskowym Ogrem i od sierpnia więcej razy zawalił niż pomógł.
Edytowano dnia: 3 marca 2025, 12:54
1
daro12555
daro12555
3 marca 2025, 13:10
Może trenerem powinien zostać znowu Carlo Ancelotti on byłby dla naszych jak ojciec .Sądzę ze wtedy Theo ,Leao i cała reszta by odżyła .Potem za kilka lat jego syn mógłby przejąć Milan .
0
Vol'jin
3 marca 2025, 13:18
Ancelotti to pokazał, że on do drużyn będących w kryzysie/niepoukładanych się nie nadaje - Napoli/Everton

po co ma sobie burzyć pomnik w Milanie? Już wystarczyło, że go "nadszarpnął" bo nie chciał ku gawędzi wystawiać Ronaldinho, który przybył wbrew jego woli :)
0
Pavlović31
Pavlović31
3 marca 2025, 12:12
Nie chciałbym oglądać znowu kopania się po czole z jakimiś Rio Ave czy innymi Baćka Topola bo wiem że i tak będą trudności. Zysk z tego nieduży a ryzyko wysokie - znowu przemęczenie, kontuzje i w ogóle mam dosyć osmieszanego Milanu.
6
MrCostacurta
MrCostacurta
3 marca 2025, 12:07
Już widzę te wielkie nazwiska bijące to o letni transfer do Milanu jeśli nas nie będzie nawet w LE
0
Pavlović31
Pavlović31
3 marca 2025, 12:13
A co z 'liderami' Milanu? Jaka będzie u nich motywacja i morale żeby zostać i walczyć bez pucharów? W sumie to gorzej niż teraz już się raczej nie da...
0
mmielczar123
3 marca 2025, 12:33
Jak się chce wyciągnąć dobrego piłkarza, to się da i potwierdza to transfer Buongiorno do Napoli po zajęciu 10 miejsca w lidze. Tu kwestia jest bardziej taka, czy są perspektywy na poprawę i szansa na dobry projekt. W Neapolu zatrudnili Conte i z miejsca wiadomo było, że znów wskoczą do czołówki i powalczą o wielkie cele.
5
Vol'jin
3 marca 2025, 12:34
a może zamiast wielkich nazwisk to piłkarze którzy będą dopasowani do charaktestyki zespołu/trenera? Może wreszcie kupić jedną jak nie dwie "6" ?

Co z nazwisk jak kompletnie nie pasują do zespołu? Albo uzależnienie się od widzi misie superagentów?

No ale na to potrzeba kompetentne osoby na pewnych stanowiskach
1
MrCostacurta
MrCostacurta
3 marca 2025, 14:46
Jasne że się da ale jest o to o wiele trudniej. Ciekawe co by zrobili Gimenez czy Walker gdyby wiedzieli jak potoczy się ten sezon ale raczej znam odpowiedź
0
Jaca23
Jaca23
3 marca 2025, 12:04
Wszystko zależy od planu i finansowej kalkulacji. Czy jest sens grać w LE za 20 mln za całe rozgrywki, a z LKE jeszcze mniej, skoro tyle zarobiliśmy wygrywając Superpuchar? Z drugiej strony można grać i ogrywać młodzież z Futuro, a jednocześnie i tak skupić się na lidze.

Tutaj nie puchary są problemem tylko nieudolny zarząd.
2
mmielczar123
3 marca 2025, 12:37
Gdybyśmy mieli podchodzić do LK z założeniem, że ogrywamy młodzież, a na galowo wychodzimy od półfinału, to spoko. Problem w tym, że skończyłoby się wystawianiem gwiazd nawet przy okazji wyjazdów do Azerbejdżanu, czy innej Mołdawii. Znowu będzie zmęczenie, kontuzje itd.
0
Ohakster'
Ohakster'
4 marca 2025, 10:41
Wygrana w LE gwarantuje udział w kolejnej edycji LM, tak więc lepiej mieć takie awaryjne wyjście na wypadek jakby w lidze coś nie wyszło.
0
Robinowski
Robinowski
3 marca 2025, 11:57
Milan Fututo znajduje się na dnie. Wizja Serie D lub rozwiązania projektu zliża się wielkimi krokami. Pierwsza drużyna w kryzysie. Tutaj europejskie puchary są mało istotne. Trzeba rozpocząć od wymiany zarządu i budowania drużyny od podstaw z trenerem z najwyższej półki
3
KKAC
KKAC
3 marca 2025, 11:55
Skupić się na Pucharze Włoch reszta już odpłynęła. To jedyna szansa żeby skończyć ten sezon z honorem.
Edytowano dnia: 3 marca 2025, 11:59
0
Panicz
3 marca 2025, 11:55
Nie no Liga Europy to nie jest taka zła. Tym bardziej że nie ma już spadochroniarzy z Ligi Mistrzów. I łatwiej ją wygrać.

W gronie faworytów jest United, Spurs, Roma, Lazio, Bilbao.

A pierwsza trójka z tej listy. Nie jest nawet blisko top4 w swoich ligach.
Możliwe że ktoś sobie uratuje sezon po prostu. Zgarnie puchar i kuchennymi drzwiami wejdzie do LM.
7
daro12555
daro12555
3 marca 2025, 11:42
Najlepiej jakby była sprzedaż klubu i powrót Maldiniego .Tylko czy Maldini jest wstanie namowić kogoś co by zainwestował w Milan .Podobno nie wiem czy to prawda C.Ronaldo z księciem Arabii Saudyjskej chcą przejać Valencie .Jakby to tego doszło Liga Hiszpańska przez następne lata by walczyła o najlepszą ligę w pucharach i by ugruntowała 2 miejsce najlepszych lig na świecice.
0
Gerada
Gerada
3 marca 2025, 11:25
Opcja bez pucharów ma sens, jeśli zaczynamy przebudowę teraz. Jeśli nowy trener przychodzi teraz, do lata robi poligon doświadczalny nie dbając kompletnie o wyniki i latem wiadomo, kogo sprzedać, kogo kupić i na czym budować nowy projekt na 100%. W przeciwnym razie jaki to miałoby sens? Jakim problemem będzie dodatkowy zarobek z Ligi Europy i/lub Konferencji? Przecież jeśli problemem jest za dużo meczów (co już samo w sobie brzmi fatalnie jeśli aspirujemy do bycia poważnym klubem) to na te puchary można wysyłać rezerwy/primkę i poza kilkoma milionami z dni meczowych i za udział to efekt będzie ten sam jak zdobędziemy nawet zero punktów.

Pomysł z odpuszczeniem pucharów w przyszłym sezonie ma sens jeśli ma to się stać dlatego, ze odpuścimy TEN sezon i ktoś zacznie coś budować bez względu na wyniki. Nie trzeba będzie wystawiać Felixów, Jovićów i innych graczy, których latem tu już nie będzie.

EDIT: Oczywiście teoretyzuję, bo narazie zapowiada się, że to nie my będziemy sobie wybierać, w którym pucharze zagramy lub nie, tylko, że będziemy dzielnie walczyć o to żeby żadna ekip z drugiej dziesiątki nie przeskoczyła nas finalnie na 10 pozycji, która już niedługo może nas czekać...
Edytowano dnia: 3 marca 2025, 11:27
0
Jaca23
Jaca23
3 marca 2025, 12:11
Jest jeden problem z takim rozwiązaniem. Mianowicie ten nowy trener musiałby być aktualnie bez pracy, a tutaj oprócz Sarriego wielkiego wyboru nie ma. A jak mamy budować coś nowego to chyba nie z betonowym i drogim w utrzymaniu Allegrim?

Jeśli to miałby być Sarri to w porządku, jednak bardziej prawdopodobne będzie dogadanie trenera pod koniec sezonu, który z początkiem lipca przejmie zespół i zacznie go układać po swojemu.
1
Gerada
Gerada
3 marca 2025, 12:17
@ Jaca23
Oczywiście, że nie jest to proste rozwiązanie. Ale jeśli decydujemy się dokończyć z Conceicao / strażakiem typu Tassotti to:
a. nie ma sensu świadomie rezygnować z pucharów, bo nic na tym nie zyskujemy.
b. i tak należy dać grać tym, którzy latem nie odejdą, bo nie mamy aktualnie już żadnego interesu w ogrywaniu Felixa czy Jovića, skoro wyniki nie są priorytetem.
0
Vol'jin
3 marca 2025, 12:28
Żaden poważny trener nie weźmie teraz zespołu bo sobie będzie brudzić kartę u tych piłkarzy? czy u kibiców jak wyniki dalej takie będą?

Dlatego Sarri tu zimą nie chciał nie przyjść i tyle. (pomijając inne pewne wady jego i mankamenty :))

Ładne pierdololo mają, że dajmy nowego trenera z czystą kartą bla blabla a sami za 3 tyogodnie będziecie go jeździć :)

a za wystawianie Jovicia i inne glupie nielogiczne decyzje to Portugalczyk sobie już nagrabił i pogonić go z Mendesem i jego "synkiem". I jak najdalej od tego agenta bo co z tego że może nam załatwić jednego dobrego gracza (Antonio Silva) na 12 szrotów ;]
Edytowano dnia: 3 marca 2025, 12:30
0
wielki prostownik
wielki prostownik
3 marca 2025, 11:24
Co z tego że kadra patrząc na nazwiska jest mocna skoro jest stworzona bez ładu i składu? Bez żadnego pomysłu, myśli przewodniej? Mamy ogromna dziurę w środku pola a kogo sprowadzamy? Felixa i Gimeneza do ataku. Po co? Kto im te piłki będzie zagrywał? Nasz jedyny pomysł na rozegranie akcji to "podaj do Leao" i może coś wymyśli. O mentalności i zaangażowaniu nawet szkoda gadać. Theo i Jimenez nawet nie udawali wczoraj że chce im się wracać do obrony. Ta grupa ludzi kompletnie się nie rozumie, nie dogaduje i z tego co widać nie za bardzo chce ze sobą i trenerem współpracować. Tu bez poważnego wietrzenia szatni się nie obejdzie. Sama wymiana trenera po raz kolejny nic nie da.
0
_GAHU_
_GAHU_
3 marca 2025, 11:16
Dla mnie opcja bez pucharów jest jedyną sensowną jeśli mamy zbudować solidny zespół. Olać puchary,wymienić patałachów z zarządu ( a najlepiej zmiana właściciela) wziąć trenera z górnej półki i dać mu czas. Potrzebny jest twardy reset.
1
_PAOLO_
_PAOLO_
3 marca 2025, 11:02
Dawać tą upragnioną ligę ogórków. Zobaczyć wpier od legły czy jagielloni to byłoby coś.
4
Szymson
Szymson
3 marca 2025, 11:00
A co jeśli na koniec sezonu będziemy mieć 74pkt? Co jeśli właśnie gwiazdy się ułożyły odpowiednio? Co jeśli Theo zostanie królem strzelców?
0
kurdep5
kurdep5
3 marca 2025, 11:10
A co jeśli w ostatniej kolejce z Monza zagramy o utrzymanie?
1
savicevic88
savicevic88
3 marca 2025, 10:54
Obecnie jesteśmy dziwnym tworem. Posiadamy mocną kadrę ale bez jakiejkolwiek tożsamości. Jak taka wielkanocna wydmuszka.

Nie liczę na jakiekolwiek puchary tylko na hard reset i budowę czegoś trwałego opartego na jakichś włoskich fundamentach.
1
MilanSince94Forever
MilanSince94Forever
3 marca 2025, 10:49
Na Napoli i Atalante wystawić rezerwy. Po pierwsze aby pomóc tym drużyną zdetronizować Inter, po drugie aby samemu mieć więcej siły na półfinał PW. Inter będzie grał na 3 frontach więc może to mieć znaczenie.
0
Von Strauss
Von Strauss
3 marca 2025, 10:48
Ja liczę na całkowity blamaż i szybką sprzedaż klubu, zanim zacznie tracić na wartości.

Bo tylko to może uratować Milan. Jak najdalej od 'murykańskich znaffców.
3
DarQ
DarQ
3 marca 2025, 10:52
a jak z deszczu pod rynnę?
0
Von Strauss
Von Strauss
3 marca 2025, 11:18
DarQ

a gorzej niż rozmontowanie w dwa lata całego projektu się da?
W inwestycji za ponad miliard?

XD
3

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się