SCUDETTO


Tracą trzy razy mniej bramek niż pozostałe pary, ale grają bardzo rzadko. Tajemnica duetu Gabbia – Thiaw

6 marca 2025, 14:03, Redakcja Aktualności
Tracą trzy razy mniej bramek niż pozostałe pary, ale grają bardzo rzadko. Tajemnica duetu Gabbia – Thiaw

Dlaczego Matteo Gabbia i Malick Thiaw nigdy nie grają razem? Pytanie to nasuwa się instynktownie podczas oglądania meczów Milanu, a zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę pewien znamienny fakt. Gabbia i Thiaw przebywali razem na boisku przez 661 minut, podczas których stracili tylko trzy gole (co daje średnio jedną bramkę na 220 minut). Jeden gol tracony co dwa i pół meczu. Milan od dawna próbował wszystkich innych kombinacji, ale żadnej innej parze nie udało się przekroczyć średniej jednego gola traconego co 72 minuty. Ogromna przepaść. Gabbia – Thiaw radzi sobie trzy razy lepiej niż wszystkie pozostałe pary – podsumowuje LGdS.

Conceição mimo to praktycznie nigdy z nich nie korzysta. Przynajmniej od początku. Gabbia – Thiaw wystąpili tylko raz w podstawowym składzie w meczu Milan – Hellas Werona (15 lutego). Tylko jeden mecz od początku, jak w przypadku pary Gabbia – Tomori. A inni? Dwa mecze dla Tomori – Thiaw, trzy dla Tomori – Pavlović, cztery dla Gabbia – Pavlović i Thiaw – Pavlović. Jaki z tego płynie wniosek? Pavlović gra prawie zawsze, chociaż liczby dotyczące straconych bramek sugerowałyby co innego.

Dlaczego tak się dzieje? Conceição stwierdził, że "oni wszyscy są zawodnikami wyjściowymi" (stwierdzenie bardziej o charakterze dyplomatycznym), a w odniesieniu do Pavlovicia pojawił się nawet komplement: "Lubię piłkarzy z jego duchem". Gdy Portugalczyk zaczynał pracę jako trener Milanu, Tomoriego wystawił w podstawowym składzie, mimo że ten był bliski odejścia do Juve (a następnie do Tottenhamu). Początkowo skupiał się na nim bardziej niż na pozostałych, ale potem zmienił zdanie. W lutym wybrał Pavlovicia, co było rzadko spotykaną zmianą w drużynie. W ten weekend w Lecce Pavlović nie będzie mógł wystąpić ze względu na zawieszenie.

Thiaw i Gabbia są najmniej rozreklamowani z tego kwartetu. W końcu Pavlović został kupiony latem, a Tomori od 2021 roku jest głównym punktem odniesienia w tym sezonie Milanu. Nie jest przypadkiem, że w drugim i trzecim meczu zagrali razem, z Fonsecą: agresywna para, silna zarówno w grze na ziemi, jak i w powietrzu, ale podatna na nieostrożność i fatalne błędy. Ostatnie dwa błędy w wykonaniu Pavlovicia: gol stracony z Bologną i faul na Isaksenie z Lazio. Z drugiej strony Thiaw i Gabbia najlepiej radzą sobie z piłką, nie są szybcy, ale zachowują koncentrację, najlepiej odczytują boiskowe sytuacje i trzymają zagrożenie na dystans. Czy nie to właśnie powinni robić obrońcy od 160 lat?



13 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
hyrus13
hyrus13
6 marca 2025, 18:48
Ostatnie zdanie jest idealnym podsumowaniem tego jak zwariowała piłka nożna. Można sobie wymyślać miliony parametrów, tysiące statystyk, ale obrońca ma zapobiegać traceniu bramek. Bramkarz ma bronić, a nie rozgrywać, napastnik ma strzelać gole, a nie do cholery pracować na innych. Proste jak ruchanie.

Żenujący Portugalczyk pierwsze co zrobił to rozmontował duet obrońców, który grał bardzo dobrze.
5
Marcos Salinas
Marcos Salinas
6 marca 2025, 18:26
I tak wszystko sprowadza się do tego, że piętro wyżej środek pola niedomaga, bo Fofana z Musahem to nie są pomocnicy na intensywne, bezpośrednie granie, gdzie trzeba szybko myśleć na boisku. Potem Pavlović regularnie wędruje z piłką do ataku i zaczynają się błędy przy kontrach rywali.
0
savicevic88
savicevic88
6 marca 2025, 17:49
Niech Felixa wystawi na środku obrony, może tam się odnajdzie.

Ten sezon jest ucieleśnieniem wszystkiego tego co można było zepsuć.
Jak na razie idzie nam nam nad wyraz dobrze.

Thiaw jak i Gabbia w parze? Czemu nie. Teraz można rotować do oporu kadrą bo i tak gramy o nic.
Edytowano dnia: 6 marca 2025, 17:49
1
Jaca23
Jaca23
6 marca 2025, 15:46
Każdy z nich jest elektryczny i każdy popełniał znaczące błędy z czego Gabbia chyba najmniej, oprócz pamiętnego w Zagrzebiu. Dla mnie Pavlović, Tomori i Thiaw to wręcz tykające bomby z których Serb wyróżnia się chęciami i zaangażowaniem. Od dawna powtarzam, że na tej pozycji niezwykle istotne jest doświadczenie i właśnie takiego mentora w defensywie, w stylu Kjaera nam brakuje.

Pół roku defensywę sabotował Emerson razem z Theo, teraz sabotuje tylko Francuz, więc akurat para środkowych to nie jest w tej chwili największy problem. Natomiast ilość, głupich, indywidualnych błędów jest wręcz przerażająca.
1
Milanboy
Moderator Milanboy
6 marca 2025, 18:16
A moim zdaniem właśnie to Malick jest najpewniej grającym obronca w Milanie . Reszta trójki to właśnie tykające bomby które nie mają zapewnienia wyniku.
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
6 marca 2025, 18:16
Akurat mniej chęci Pavlovicia do zbyt częstego biegania w ataku wyszłoby Milanowi jak i jemu samemu na dobre.
2
Paolo03
Paolo03
6 marca 2025, 20:50
Gdybym byl obroncą w Milanie i widziałbym jaki ruch robią zawodnicy z przodu to tak samo chciałbym biegać do przodu jak Pavlovic. On robi czesto większy szum niż skrzydłowi którzy mają ograniczone pole manewru - ograniczenie linią boiska.
2
ósmy
6 marca 2025, 15:40
Na Lecce jak znalazł.
Sportiello - Walker, Thiaw, Gabbia, Theo.
Kolejny mecz z Como również w tym zestawieniu - pomijając bramkę.
I wtedy zobaczymy na ile ta linia będzie mogła radzić sobie z trudniejszymi rywalami jak Napoli, Atalanta i Inter.
0
Paolo03
Paolo03
6 marca 2025, 15:40
Mnie Gabbia podoba się najbardziej. Dobry w powietrzu i dobrze się ustawia, błędów znaczących nie popełnia.
Może problemem jest to że ta rotacja między nimi jest właśnie zbyt duża? Brak stabilności.
5
MilanHomer
MilanHomer
6 marca 2025, 15:24
Widać Kąsesją lubi stawiać na elektryków wysokich napięć, jeden jest szybki, ale nie umie podawać i się ustawiać, a drugi jest wolny, gubi krycie, idzie na raz i fauluje w newralgicznych miejscach, z Bologną powinien być karny za popchnięcie.

Co może pójść nie tak? :)
Za chwilę ktoś napisze, ale ten Gabbia to z Dinamo babola zrobił. No zrobił jedno złe przyjęcie na setki kontaktów, zdarza się :)

Leao, Fofana i inni robią kilka, kilkanaście błędów co mecz i grają dalej.
1
Rafalzki
Rafalzki
6 marca 2025, 15:37
problem polega na tym, że ten wielbłąd Mateo kosztował Milan w zasadzie bardzo wiele... W perspektywie czasu. To nie były tylko 3 stracone punkty, to była przegrana walka o spokojny luty...
1
MilanHomer
MilanHomer
6 marca 2025, 15:44
Rafalzki
Jak już obwiniać Gabbię o stracony luty, LM, czy może nawet sezon, to co napisać o Leao, Abrahamie, Moracie, Chukwueze, Tomorim, Pavlovićiu, Fofanie (ogólnie jest fajnym zawodnikiem, ale przez to że gra na 6, do czego nie jest uczony, to jego błędy są aż nadto widoczne), Theo, Emersonie, Maignanie i reszcie nie wymienonej?
2
Siwus
Siwus
6 marca 2025, 16:53
Zgodzę się z MH
Gabbia może i przez niego padł gol cóż zdarza się. Ale niewytłumaczalne było zachowanie Musaha, który dostał czerwoną. To ustawiło mecz bo prawdopodobnie 11vs11 Milan by wygrał.
Jakoś Steven Gerrard też się poślizgnął i przez to przegrali tytuł a grali z dużo mocniejszą ekipą
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się