Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Sportiello 6; Walker 6 (Sottil 6), Gabbia 6, Thiaw 5.5, Theo 6; Musah 5.5 (Fofana 6), Bondo 6 (Félix 6.5), Reijnders 6; Jiménez 5 (Leão 7), Gimenez 5.5 (Abraham 6.5), Pulisic 7.5. Trener Conceição 6.
Bo hejt jest przesadzony, koleś robi już od kilku spotkań liczby, a mógłby jeszcze lepsze gdyby koledzy wykorzystywali sytuacje.
Ale wiadomo, daliście mu łatke leniao i już nic tego nie zmieni :)
2. Walker zagrał najgorszy mecz odkąd przyszedł do Milanu. Błąd na błędzie błędem poganiał. Tak jak uważam, że wprowadził się do zespołu dość solidnie tak po pauzie narazie wygląda źle.
3. Felix 6,5 - hahahahahhahahahaa... Facet był na boisku w okresie kiedy Milan się spiął na maksa i ciągle grał w ofensywie i był jedynym elementem z przodu, który nie dał absolutnie nic poza spowolnieniem kilku akcji i kiksa w 100% sytuacji, który na szczęście skończył się golem samobójczym... Na prawdę nie próbujmy robić bohaterów z graczy, którzy grają kompletną padlinę tylko dlatego, że stali obok gracza rywali, który wbił sobie swojaka...
4. Tiji - nie wiem czy na 6 wykręcił dziś finalnie... miał momenty, jak mega prostpadłe podanie do Gimeneza, ale tak niechlujnego Holendra jeszcze u nas nie widziałem. Błędy w przyjęciu piłki, za mocne wypuszczenia sobie, niedokładne podania. Od Reijndersa oczekuję więcej bo to kawał świetnego piłkarza.
5. Bondo - bardzo fajny debiut. Starał się, był w grze, grał odpowiedzialnie i nie notował głupich strat.
6. Conceicao - 6 XD
Chociaż potrzeba nieco geniuszu trenerskiego żeby Lecce na luzie mogło wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Dołączyliśmy też do zacnego grona bo Lecce w tym sezonie - we wszystkich rozgrywkach więcej niż jedną bramkę zdobyło tylko z Monzą, Empoli i dwa razy z Parmą...
Wg mnie jak na debiut przy tak kapryśnej formie dziś zaliczył naprawdę dobre zawody. Byl pod grą, regulował tempo i rozprowadzał często piłkę. Nie oglądałem od początku, tam ponoć ktoś z pomocników stracił piłkę, czy też fatalnie dograł, i poszła kontra na 1-0, ale lto zalicza tamten farfocel? Bondo?
Mimo wszystko jego gra nie kulała, nie była na alibi, tylko pokazywał się do gry, i celnie rozprowadzał akcje. To debiut, a czy obiecujący, to zobaczymy. U nas ostatnio to sa jedynie miłe złego początki.
Okrutnie mi szkoda tego Gimeneza, widać po chłopaku, że tam aż buzuje - być może aż za bardzo. Tak powinna wpaść chociaż jedna bramka - by,c może dalej potoczyłoby się na większym luzie.
Na plus Leao (powinien mieć dwie asysty), Tijani, Pulisic.
Kolejny fatalny mecz Walkera, dziś Emerson byłby grillowany tutaj z taką grą.
Ogółem to te nasze zimowe wzmocnienia póki co - to nie przynoszą wymiernych korzyści. Szarpane to wszystko, ale liczę na Meksykanina i na Bondo.
Resztę odesłać.
Gimenez na ten paździerz, który gramy to ma nadal niezłe liczby - 3 bramki, 2 asysty.