Typowa rimonta: Pulisic – Reijnders pokonują Como
Rozpoczął się okres, w którym Milan podejmie decyzje dotyczącą wyboru nowego dyrektora sportowego. Nie ma jednak pośpiechu, ostateczny werdykt nie zapadnie w ciągu kilku najbliższych dni. Giorgio Furlani w najbliższych kilku tygodniach, będzie miał okazję zapoznać się z co najmniej czterema kandydaturami: Fabio Paratici, Igli Tare, Thiago Scuro i Markus Krösche – podsumowuje na swojej stronie internetowej LGdS.
Kilka słów o nowych kandydatach: Markus Krösche ma 44 lata – urodził się w 1980 roku – i ma za sobą długą karierę piłkarską w Paderborn. Po przejściu na emeryturę został menedżerem. W latach 2019-2021 pracował w RB Lipsk, a przez trzy kolejne lata był członkiem zarządu i osobą odpowiedzialną za rynek transferowy w Eintrachcie Frankfurt. W pierwszym roku Eintracht wygrał Ligę Europy. Thiago Scuro jest dyrektorem generalnym Monaco. 43-letni Brazylijczyk przybył tam latem 2023 roku, a rok później klub uzyskał możliwość gry w Lidze Mistrzów, dzięki drugiemu miejscu w ubiegłorocznym sezonie Ligue 1. W Lidze Mistrzów Monaco odpadło w barażach z Benficą.
Fakt, że to Furlani będzie prowadził decydujące rozmowy, ma oczywiście znaczenie i wagę. W piątek wrócił do Włoch z podróży do Stanów Zjednoczonych, gdzie spotkał się z Gerrym Cardinale. Furlani najwyraźniej zyskał uznanie, po tym jak wcześniej Cardinale z Ibrahimoviciem w Londynie spotkali się z Paraticim, Tare i Bertą. Ten ostatni wypadł z giełdy nazwisk, ponieważ ma już porozumienie z Arsenalem.
Paratici i Tare są najpoważniejszymi kandydatami. Znają realia włoskiej piłki. Paratici wygrał znacznie więcej (9x scudetto z Juventusem), ale Tare jest pierwszym wyborem Cardinale i Ibrahimovicia. Jednak ostateczna decyzja zapadnie w ciągu kilku najbliższych tygodni, a wynik pozostaje niepewny.
uporządkuj trenerów w kolejności od najlepszego do najgorszego jeśli chodzi o ewentualne zatrudnienie.
I każdy kto postawiłby na Allegriego, Sarriego i De Zerbiego ponad Conte powinien być z automatu odrzucony xD
Prawda jest taka, że ważne jest nie jakich piłkarzy wynalazł nasz przyszły DS ale jakiego trenera zatrudnimy. Bo w tym miejscu leży jeden z większych problemów Milanu (największy to właściciel i zarząd).
Lubiłem gościa jako piłkarza ale jak czytam/słyszę nazwisko tego najemnika w kontekście budowania Milanu to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Władze „Rossonerich” chcą wzmocnić dział odpowiedzialny za wzmocnienia i przedłużanie umów. Celem jest angaż szefa pionu sportowego.
Jako że Fabio Paratici oraz Andrea Berta zdążyli odmówić mediolańskiemu klubowi, uwaga działaczy skupiła się na innych nazwiskach.
Pierwszą opcją jest Igli Tare, były dyrektor sportowy Lazio. Jako druga opcja jawi się Tony D’Amico.
https://www.gsmmaniak.pl/wp-content/uploads/gsmmaniak/2023/10/tumblr_a22058455aee2033b157ca5acd5d8632_e0196b47_540.gif
Kolo-Muani 0 - 95 mln
Marmoush 0-75 mln
Pancho 14-40 mln
Lindstrom 7-30 mln
Chłop z Eintrachtu zrobił drugą Atalantę i podobnie jak w Bergamo, gracze zapominają jak się gra po odejściu z klubu ;]
Nazwiska nie są najgorsze, najlepszy chyba Tare, który zna włoskie podwórko i w Lazio robił naprawdę dobrą robotę, ale patrząc na dotychczasowe poczynania RedBird z tyłu głowy mam, że na koniec i tak wybiorą kryminalistę Paraticiego :P
Krosche to byłoby "coś"
Ale z drugiej strony chłop jest przyzwyczajony do wydawania ogromnych sum.
Za Joao Felixa tam chyba poszło 120 mln, czy za Alvareza ponad 70.
To było chyba decydujące, i Milan tyle będzie miał na całe mercato, a nie na jednego zawodnika.
W Arsenalu będzie się czuł, jak w domu.