Haha, niektórzy z Was już piszą o tym, z kim i jak ciężko możemy grać w fazie pucharowej. Według zarządu jeśli awansujemy z grupy, to resztę meczy w LM możemy nawet oddać walkowerem - liczy się sam fakt awansu i premia od Uefy. Reszta nie gra roli...
Zawodnicy Milanu grają tak, jakby nie zdawali sobie sprawy że to od nich zależy wynik spotkania. Kopają sobie piłkę, czekając aż El Shaa w końcu ten mecz wygra i będą mogli wrócić do domu
0
Oxidosisostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-27
21 listopada 2012, 21:38
0 strzałów na bramkę w meczu przeciwko Anderlechtowi, trener z pełnym kredytem zaufania, wszystko w najlepszym porządku - czyli kolejna telenowela pt. jak zrujnować klub w krótkim okresie czasu.
Jak to jest ta przewaga, którą mieliśmy mieć w środku pola to spoko.
Nie możemy wyjść z własnej połowy, zamknął nas na niej Anderlecht Bruksela.
Żałosne, naprawdę przykro się ogląda taką bezsilność, liczę na diametralną zmianę w 2. połowie.
Beznadziejna gra. Może to i lepiej jak nie wyjdziemy z grupy. Przynajmniej unikniemy jeszcze większej kompromitacji, niż teraz. Już sobie wyobrażam co by/będzie się działo, jak trafimy na Barcelonę, Real, Manchester, Bayern czy nawet na Porto, Borussię, Schalke...
0
Pato7ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-03-09
21 listopada 2012, 21:36
Zenada, rozpacz, tragedia. I można tak wymieniać bez końca. Patrząc jednym okiem na Borussie to tylko się modlić by nie wyszli z grupy, z kimkolwiek byśmy nie grali to bez szans, Taki Shaktar to by Nas rozjechał jak chce, Willian i Adriano by z Nas zrobili miazgę. Tylko z miłości do tego klubu obejrzę drugą połowę ...
Boateng i Nocerino dziś faktycznie bardzo słabiutko.
Szkoda mi Montolivo, który się dwoi i troi, jest wszędzie na boisku, ale jedyne co może zrobić to imponująco dokładne długie piłki. Nikt mu się nie pokazuje do gry...
Niestety Milan gra na stojąco i na śpiąco. Sądzę, że strata bramki spowodowałaby rozpoczęcie nawałnicy, bo jakiś potencjał tam jest. Wyglądają, jak by starali się grać najmniejszym nakładem sił, a tak tego meczu nie wygrają...
Niestety przy tak grającym Milanie nie widzę zmian. Na pewno nie Pato, na pewno nie Pazzini. Jeśli już, to para Urby - Robinho.
Kroi się remis po kolejnym odrabianiu strat. Oby nie porażka.
W mordę. 0 strzałów. Liga Mistrzów ^^ Ten klub trzeba budować od nowa. Pirlo w nowym Juventusie wygra drugie z rzędu mistrzostwo. W Milanie grał 10 lat i ledwo dwa zdobył :) Tu zawsze coś było nie tak, a teraz kiedy brakuje gwiazd widać gołym okiem, jak źle zorganizowany jest Milan.
Boa co ten gość wyprawia na tym boisku to jest jakaś masakra
powinien sie nad sobą zastanowić bo mam wrażenie że jest kompletnie nie skoncentrowany
każde podanie które mogło zacząć kontre lub wystawić piłke na dośrodkowanie za lekkie albo totalnie nie celne;/
Urby lub Pato za Princa
Bojan-Boateng-Nocerino - Do zmiany ! Won z Boiska panowie !
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
21 listopada 2012, 21:30
Głupie porównania - Di Matteo był trenerem tymczasowym. Mógł zostać zwolniony już wcześniej, ale z uwagi na wygranie LM dostał jeszcze jedną szansę. Powinien się cieszyć, z tych dodatkowych 6 miesięcy.
Emocji brak, gra bez polotu, pomysłu i większego zaangażowania, akcje obu drużyn kończą się zazwyczaj w wyniku straty przed polem karnym przeciwnika. Niestety mam wrażenie jakbym patrzył na jakiś przedsezonowy sparing a nie mecz Ligi Mistrzów...