SCUDETTO


Álex Jiménez: "Kocham Milan, to drużyna, która zawsze będzie w moim sercu"

10 marca 2025, 21:20, Redakcja Aktualności
Álex Jiménez:

19-letni obrońca Milanu Álex Jiménez udzielił wywiadu na łamach Milan TV. Na początek zawodnik rozpoczął od tematu swoich początków kariery piłkarskiej: "Real Madryt skontaktował się ze mną, gdy miałem siedem lat, zauważając mnie wcześniej na turnieju, w którym grałem i zatrzymując na kolejne jedenaście lat. Widziałem tam wielu mistrzów, a gdy trenowałem z pierwszą drużyną, był to naprawdę niesamowity czas. Widziałem Kroosa, Viniciusa, Militão".

Przeprowadzka do Milanu: "Przechodziłem trudny okres w Realu. Moja rodzina i agent doradzili mi zmianę i kiedy Milan się zgłosił, nie zastanawiałem się dwa razy. Kocham Milan, to drużyna, która zawsze będzie w moim sercu za to, że dała mi szansę na debiut w pierwszym zespole. Nie potrafię opisać słowami, co ten klub na mnie znaczy. Wszystko podoba mi się w Milanie".

Debiut: "To był jeden z najlepszych dni w moim życiu i zawsze będę wdzięczny Stefano Piolemu za zaufanie, jakim mnie obdarzył. Przed meczem z Cagliari byłem trochę zdenerwowany w autobusie, ponieważ wiedziałem już, że zacznę w pierwszej jedenastce. W szatni jednak powiedziałem sobie, że muszę robić to, co potrafię i ostatecznie zagrałem dobry mecz. Pod koniec spotkania pamiętam, że poprosiłem Theo o koszulkę, jest moim idolem i bardzo mi pomaga swoimi radami: jest topowym graczem i niesamowitą osobą".

Relacje z Fonsecą i Conceição: "Oboje dali mi pewność siebie. Fonseca wystawiał mnie na boisko w trudnym momencie w meczu z Genoą, w dniu 125. rocznicy założenia Milanu. Dla mnie był to szczęśliwy moment, dla klubu trochę mniej. Szkoda, że nie wygraliśmy tamtego dnia".

Milan Futuro: "Dla mnie granie ze starszymi piłkarzami było doświadczeniem. Mister Bonera bardzo mi pomógł. Prawda jest taka, że od początku sezonu mówili, że Milan Futuro jest po to, aby móc dostać się do pierwszego zespołu. Ja twierdzę, że kiedy trenujesz i robisz wszystko jak należy, wszystko przyjdzie z czasem".

Superpuchar Włoch: "Conceição od razu wystawił mnie w wyjściowym składzie przeciwko Juventusowi i pomyślałem: jak on może mnie wystawiać, skoro jest tu tylu zawodników? Zamiast tego Mister zaufał mi od pierwszej chwili. Bardzo go lubię jako trenera, za jego pomysły i sposób działania. Dziękuję mu za wszystko".

Zwycięstwo z Interem: "Pod koniec pierwszej połowy było 0:0, ale po moim złym podaniu straciliśmy gola. Następnie w drugiej połowie straciliśmy drugiego. Kiedy zostałem zmieniony, usiadłem na ławce. Chciałem, żebyśmy wygrali za wszelką cenę. Kiedy strzeliliśmy pierwszego gola, czułem, że wygramy ten mecz. Potem przyszło drugie trafienie i trzecie i wtedy rozpłakałem się ze szczęścia. Przytuliłem Leão, ponieważ to on zmienił losy meczu".

Reprezentacja Hiszpanii: "Czekam na swój moment. Marzeniem byłoby dla mnie reprezentowanie Hiszpanii".



12 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
KKAC
KKAC
11 marca 2025, 14:35
Słabe uzupełnienie składu . Jak dla mnie za mały na Milan. oczywiście jeżeli mamy budować drużynę która ma grać o coś więcej niż utrzymanie w lidze .
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
11 marca 2025, 12:29
Silvio Berlusconi... czego nauczył nas o stylu? Czego na temat stylu możemy się od niego nauczyć? Berlusconi był mediolańczykiem i jego sposób noszenia się można określić stylem mediolańskiego tycoona (potentata, magnata). Punkt numer jeden - granatowe garnitury dwurzędowe. To był jego ulubiony "outfit". Dwurzędowy garnitur o mocno wypełnionych ramionach podkreśla mocną męską sylwetkę i jest symbolem władzy. Po drugie niski kontrast. Silvio Berlusconi miał niski kontrast (niski kontrast między kolorem włosów a skóry). Doskonale to rozumiał, bo do swoich granatowych garniturów wybierał najczęściej błękitne koszule (bardzo włoskie). Taki zestaw ma dość niski kontrast i osobom o jego kolorze skóry i włosów pomaga wyeksponować twarz. Nie stronił też od zestawów monochromatycznych. Po trzecie koszula z tradycyjnym kołnierzykiem. Jako osoba o okrągłej twarzy doskonale wiedział, że koszula o mocno rozciętym włoskim kołnierzu będzie podkreślać jego okrągłości. Dlatego wybierał koszule o kołnierzykach, którego wyłogi były mocno skierowane w dół i które optycznie wydłużają twarz. Styl Berlusconiego nie był spektakularny, bo nie musiał taki być. Był w końcu politykiem. Jednak wybór krojów i detali pokazuje, że były premier Włoch doskonale znał się na męskim stylu.
Edytowano dnia: 11 marca 2025, 12:31
0
wielki prostownik
wielki prostownik
11 marca 2025, 07:43
Samu Castillejo. Nowszy model.
0
Zoro_9
Zoro_9
10 marca 2025, 22:32
Álexis Snickersénez
11
Victor Van Dort
Victor Van Dort
10 marca 2025, 21:31
Ja mu życzę, żeby spotkał kiedyś dobrego fryzjera którzy zaproponuje mu rozwiązanie jego problemów na głowie i a przy okazji wytłumaczy mu, że w jego wypadku bardzo jasny blond za bardzo się odcina, co tworzy niezbyt estetyczny efekt.
8
Rossu
Rossu
10 marca 2025, 21:56
Bardzo możliwe, że ma zakola i próbuje je przypudrować. Podobnie Dimarco, który ma łysinę na pół głowy, a pudruje to blondem :P
1
Mercik
Mercik
10 marca 2025, 22:24
Na Pazdana!
0
fristajlos
fristajlos
10 marca 2025, 23:12
Lubisz chłopców, że Cię to interesuje?
3
Orzelek79
Orzelek79
11 marca 2025, 06:10
Takiej wypowiedzi się nie spodziewałem na tej stronie.
Chyba jesteś z branży.
0
Tzeentch3
Tzeentch3
11 marca 2025, 07:24
@Victor Van Dort
Na tym zdjęciu wygląda jakbyśmy się cofnęli dobrych kilkanaście lat wstecz i za chwilę miał koncert swojego "boysbandu" :P
1
Von Strauss
Von Strauss
11 marca 2025, 08:23
Ja tylko przypomnę, że JT w N Sync miał podobną fryzurę xD
1
Tzeentch3
Tzeentch3
11 marca 2025, 08:34
@Von Strauss
Właśnie skądś mi się to kojarzyło, ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd dokładnie :)
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się