Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Theo Hernández znalazł się w centrum krytyki ze strony kibiców i ekspertów piłkarskich we Włoszech. Wielu uważa, że forma francuskiego obrońcy w tym sezonie znacznie spadła, co oznacza, że nie można wykluczyć transferu Francuza podczas letniego mercato. Rzeczywiście, według informacji włoskich mediów, odejście Theo jest znacznie bardziej prawdopodobne niż przedłużenie kontraktu z Milanem. Czy Theo Hernández naprawdę jest w tak złej dyspozycji? Czy istnieją jeszcze pozostałości tego zawodnika, który poprowadził Milan do zdobycia scudetto? Odpowiedź próbował znaleźć portal PianetaMilan w liczbach i statystykach: porównanie trzech ostatnich sezonów, zaczynając od mistrzowskiego (2021/2022). Czy 27-letni lewy obrońca Rossonerich jest naprawdę wart sprzedaży?
Podobna liczba występów i podobna ilość goli. Nieznacznie spadła liczba asyst: 9 w sezonie, w którym zdobył z Milanem scudetto, 5 w kolejnym i obecnie 5 (do rozegrania pozostało jeszcze 11 meczów). Liczba stworzonych szans i kluczowych podań w każdym meczu jest na podobnym poziomie. Znacznie spadła natomiast liczba udanych dryblingów. Liczba odzyskanych piłek zmniejszyła się o połowę, podobnie jak liczba wygranych pojedynków w każdym meczu. Patrząc na te dane, możemy wyciągnąć następujący wniosek: Theo Hernández pogorszył swoją formę w fazie defensywnej, ale nie pogorszył swojej gry w ofensywie pod względem efektywności. Biorąc pod uwagę zmiany w zarządzie i na ławce, trzeba sobie zadać pytanie: dlaczego nie skupić się ponownie na zawodniku, którego będzie trudno zastąpić?
Kiedy pożegnamy RedBird i poproszę też o statystyki typu przed i po....
Taki zawodnik jak Theo nie traci motywacji tak po prostu... Od kiedy wywalono w chamski sposób Maldiniego gra o wiele słabiej. Pozbycie się Pioliego było gwoździem do przysłowiowej trumny.
Nie zmienia to faktu, że jest to potencjalnie jeden z absolutnie topowych lewych obrońców na świecie.
Problemem w tym sezonie nigdy nie była jego postawa w ofensywie (chociaż i tu stał się po prostu bardziej niechlujny i mniej zdecydowany), a to co (nie)robił w obronie.
Hernandez w dyspozycji obronnej takiej jak przez znakomitą większość bieżącego sezonu nie ma racji bytu nie tylko w Milanie, ale raczej nawet i w Monzy nie bardzo by miał czego szukać. Nie wdając się w detale to regularnie dwa aspekty jego gry w tym sezonie uwłaczają nazywaniu go "obrońcą":
- gubienie na najprostszy (i - o zgrozoa - zawsze taki sam) balans. To jest irracjonalne, że w kolejnych meczach rywale powielają ten sam schemat - zrobienie miejsca na swojej prawej stronie, żeby skrzydłowy został z Theo 1 na 1 - piłka do tego skrzydłowego. Ten balansem udaje, że pobiegnie do linii końcowej, ale zcina do środka i ma czystą pozycję strzelecką. Sam fakt, że to działało raz za razem jak tylko rywale decydowali się na tak niewyszukany manewr praktycznie dyskwalifikuje Theo jako poważnego obrońcę. Na szczęście to jest potencjalnie do nauczenia i zniwelowania...
- postawa "e tam, nie lecę..." czyli gol za golem, którego rywale grają na zamknięcie, gdzie Theo nawet nie udaje, ze wraca za swoim zawodnikiem.
A należy pamiętać, że Theo jest bardzo surowy technicznie i kiksy są niemal wpisane w jego grę od zawsze.
Żeby nie było - oba aspekty to kwestia głowy i są do zniwelowania w stosunkowo krótkim czasie. Theo nadal może być świetnym graczem. Mam nawet wrażenie, ze w ostatnich tygodniach stał się bardziej skupiony i trochę w tej obronie się poprawia.
Pytanie zasadnicze to czy stawiamy na potencjał (absolutnie topowy) czy na to co daje faktycznie (na jesieni można było dumać czy z Royalem nie wygra rywalizacji o miano najgorszego bocznego defensora). Moim zdaniem decyzję powinien podjąć nowy trener, który będzie miał za zadanie ogarnąć tonący okręt, którym obecnie jest Milan.
Ja Francuza lubię i najbardziej bym się cieszył jakby się udało go ogarnąć, przywrócić do świetności i zostawić na kolejne lata.
A co do zaangażowania to zawodnicy też widzą co dzieje się "nad nimi" w zarządzie i nie ma co się dziwić że im się nie chce.
Artykuł jest o Theo Hernandezie:)
Statystyki mają to do siebie że u każdego zawodnika można wybrać te pozytywne czy negatywne, nawet jeżeli weźmiemy ostatnie 2 mecze naszej polskiej kadry które pewnie w większości statystyk wyglądałyby nieźle a jak to naprawdę wyglądało to każdy widział na własne oczy.
Co do Theo to nikt ani tu na stronie ani tym bardziej w klubie pewnie nie podważa jego umiejętności i jeżeli tylko to brać pod uwagę to oczywiście powinien zostać ale jest też ale xd trzeba obiektywie przyznać Theo w tym sezonie jest zdecydowanym liderem niechlujstwa w naszej drużynie a to już jest naprawdę wyczyn.
To ile straciliśmy goli przez niedopatrzenie Theo w obronie, przez jego nierozważne zagranie czy po prostu odpuszczenie powrotu do obrony to jak to mówi jeden kandydat na prezydenta "to się w pale nie mieści xd"
Ja jestem wielkim fanem talentu Theo i ja naiwnie dałbym mu kolejną szansę ale jeżeli jednak go sprzedamy to naprawdę nie można mieć o to pretensji do klubu bo forma Theo od co najmniej 2 lat sukcesywnie spada.
Płacz zacznie się, kiedy trzeba będzie go zastąpić, a jak zarząd znajdzie w jego miejsce Emersona 2.0, to będzie istny lament.
Jeśli w jakimkolwiek ruchu widać sens i potwierdzają to fakty to nie pasuje w 100% do obecnego Milanu