Wygrana na koniec sezonu.
AC MILAN – AC MONZA 2:0
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 38 | 24 | 10 | 4 | 58-26 | 82 | |
2. | Inter Mediolan | 38 | 24 | 9 | 5 | 79-35 | 81 | |
3. | Atalanta BC | 38 | 22 | 8 | 8 | 78-37 | 74 | |
4. | Juventus FC | 38 | 18 | 16 | 4 | 58-35 | 70 | |
5. | AS Roma | 38 | 20 | 9 | 9 | 56-35 | 69 | |
6. | ACF Fiorentina | 38 | 19 | 8 | 11 | 60-41 | 65 | |
7. | SS Lazio | 38 | 18 | 11 | 9 | 61-49 | 65 | |
8. | AC Milan | 38 | 18 | 9 | 11 | 61-43 | 63 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 25 |
2. | Moise Kean | 19 |
3. | Ademola Lookman | 15 |
4. | Riccardo Orsolini | 15 |
5. | Marcus Thuram | 14 |
6. | Romelu Lukaku | 14 |
Maignan 7; Walker 5, Gabbia 6, Thiaw 6, Theo 6; Fofana 7 (Bondo BN), Reijnders 6; Jimenez 5 (Sottil 6), Pulisic 5.5 (Felix BN), Leao 6.5 (Chukwueze BN); Abraham 7 (Gimenez BN). Trener Conceicao 6.
Nie rozumiem sensu wpuszczania Felixa. On nie powinien już w barwach Milanu powąchać murawy. Jest beznadziejny i nie ma szans na jego wykupienie.
Zazwyczaj chłopak jak wchodzi, to robi wiatr.
Wczoraj Sottil wszedł Pierwszy, i tyle można o tej zmianie powiedzieć.
Może szału nie było z jego strony, ale spokojnie na ocenę wyjściową.
Jeden wywalczony wolny, jakieś 3 dotknięcia piłki w ciągu 30 minut i wyjściowa? :)
Jak się porówna z Jimenezem to tak :D No i wszedł w 68 minucie, w czasie gdzie to Inter mocno przycisnął, więc był zmuszony grać niżej. Na tym etapie meczu ciężko było już coś zdziałać z ławki, a i tak zaprezentował się lepiej niż reszta rezerwowych (a grał tylko 8min dłużej niż Felix i Gimenez, którzy nie dostali nawet noty)
Nikt.
Nie no pardonsik, poleciał dyrektor sportowy D'Ottavio :)
Kolejny jego wielbłąd, po którym szczęśliwie M16 wybronił strzał Zalewskiego.
No i oczywiście akcja bramkowa Interu rozpoczęła się w jego strefie.
Kompletnie nic nam nie wnoszą ponad miarę te zimowe wzmocnienia. Pogoniłbym wszystkich, poza Gimenezem, któremu jednak dałbym szansę pod nowym trenerem.
To raz, a dwa Scudetto nie wygrywa się pojedynczymi meczami, moglibyśmy nawet stłamsić taki Inter 4:0 i czemu miałoby to dowodzić? Skoro w następnym przegralibyśmy z Torino albo zremisowali z Cagliari po słabych meczach.
Ten sezon jest fatalny pod wieloma względami i nawet 4 kolejne mecze bez porażki z Interem tego nie zmienią.