Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Maignan 7.5; Walker 5, Thiaw 5.5, Tomori 6, Theo Hernandez 4.5; Reijnders 5.5, Fofana 6 (Bondo BN); Musah 4 (Jović 6.5), Pulisic 6 (Chukwueze BN), Leao 6; Abraham 6.5 (Gimenez 6 - Felix BN). Trener Conceicao 5.
Fik nie powinien mieć wyjściówki, bo masa błędów, które częściowo naprawił, coś jak Pavlović.
Ja przykładowo oba gole wrzucam mniej lub bardziej na konto Fika, który najpierw krył powietrze razem z Malickiem, ale ten chociaż jakoś na końcu zareagował, a przy drugim też robił jakiś balet.
Po bokach autostrada, a w środku Viola mogła robić co chce, bo pomocników brak. Środkowi wyciągani wyżej, boczni schodzili do środka i autobana po bokach.
Najlepsi na boisku zawodnicy, którzy w przekorju sezonu, są za słabi na Milan, czyli Jović i Abraham.
Mike MVP, gdyby nie on, to w kilku ostatnich spotkaniach byłoby więcej straconyc goli, a z Violą ze 3 dodatkowo można im dopisać.
Milan miał sytuację jak Theo, gdzie powinno się podać na środek w okolicę 11 i byłby niemal pewny gol.
Remis w miarę sprawiedliwy, chociaż Viola miała więcej klarownych/groźnych sytuacji.
Ogólnie jak już Gerada napisał, Milan zaczyna grać jak przegrywa, chociaż jest to gra na dużym ryzyku jak ten mecz, w takich spotkaniach można zremisować, wygrać, albo polec z kretesem.
Ogólnie zostało 7 spotkań, nie widać nawet nadziei na LKE, bo strata jest ogromna, a przy takiej grze, to zostaniemy do końca sezonu na 9 miejscu.
Pierwsza piątka kosmicznie daleko, 6-8 zajmują Roma w sztosie, to co Ranieri tam robi, poezja, Lazio które swoje punkty robi i Viola, która podobnie jak Lazio swoje gra.
Jovic dziś jeden z lepszych jego meczy w tej koszulce
Tijani chyba lekko zajechany ,
.
.
Oby Abraham i Santiago nie złapali kontuzji
Trzeba przyznać, że Mike dziś zagrał świetny mecz. Jak za najlepszych czasów.
Dobra, ale karygodnych błędów indywidualnych to nie usprawiedliwia w żaden sposób. A Walker takie też zaliczał i to w dzisiejszym meczu.
Well done!