Prezydent Milanu Paolo Scaroni przemawiał na wydarzeniu zorganizowanym przez Il Folgio na San Siro. W rozmowie poruszył kilka bieżących kwestii związanych z Milanem, a najważniejsze rzeczy prezentujemy poniżej.

Rekordowa frekwencja na meczach Milanu? "Kibice znajdują się w centrum naszej uwagi, posiadanie fanów po naszej stronie jest bardzo ważne. Posiadanie ich nawet w tak trudnym sezonie, jak aktualny jest dowodem na to, że mamy kibiców, którzy są odporni i którzy znoszą Milan nawet wtedy, gdy nie radzi sobie tak dobrze. Chociaż nie zapominajmy, że zgarnęliśmy Superpuchar Włoch. Po prostu całkowicie negatywny sezon – nie czuję, że mogę tak powiedzieć".

Jak można wzmocnić projekt sportowy w przyszłym sezonie? "Bycie aktywnym to jedno, a odnoszenie sukcesów to drugie. Z pewnością niektóre z nabytków, których dokonaliśmy, okazało się wielkim sukcesem i mamy zawodników, którzy stali się długoterminowymi piłkarzami Milanu, oferując nam systematycznie bardzo dobre występu. Inne transfery były mniej udane: Morata, który obecnie gra w Galatasaray, z pewnością nie był świetną transakcją z wielu powodów. Zamierzamy kontynuować tę politykę bycia aktywnym, szczególnie w odniesieniu do młodych graczy, więc będziemy kontynuować ten proces wzmacniania zespołu, który jest oczywiście powierzony tym, którzy dbają o te rzeczy, przede wszystkim Furlaniemu, a następnie Ibrahimoviciowi. Powiedzmy, że cały nasz zespół jest zaangażowany w to wszystko. Chcielibyśmy, aby przyszły sezon był wspaniały".

Ibrahimović nadal jest wartością dodaną dla Milanu? "Cóż, z pewnością jest wartością dodaną dla Milanu i RedBird. Jest konsultantem RedBird, skierowanym do pracy w Milanie. Ibra jest wielkim mistrzem, był wielkim mistrzem i nadal jest wielkim mistrzem, w tym, co robi. Muszą powiedzieć, że widzę absolutnie pozytywny klimat. Czytam też od czasu do czasu o różnych wizjach, ale w rzeczywistości tak nie uważam. Wydaje mi się, że relacje (z Furlanim) są doskonałe".

Nowy dyrektor sportowy? "Oczywiście rozglądamy się, ponieważ chcemy wzmocnić nasz zespół. Chcemy wzmocnić drużynę, a także jej otoczenie. Nic nie zostało postanowione, przeprowadzamy analizy, aby zobaczyć, kto byłby najbardziej odpowiedni do wzmocnienia kierownictwa. Decyzja zostanie podjęta w najbliższych tygodniach. Ale na razie żadna nie została podjęta".

Czy naprawdę powstanie nowy stadion dla Milanu i Interu? "Dzisiaj tak widzę sytuację: wróciliśmy, zagraliśmy w coś w rodzaju gry w gęś i wróciliśmy tam, gdzie zaczęliśmy. To znaczy, że chcemy zbudować nowy stadion, tutaj, na San Siro, aby grać na nim, dopóki nowy stadion nie będzie gotowy. Kiedy nowy stadion będzie gotowy, przeniesiemy się na niego z San Siro. Następnie tam, gdzie obecnie znajduje się obiekt, zachowując niektóre elementy tego stadionu, który wszyscy kochamy, który jest tak ważny dla naszej historii, wykonamy pewne działania, przeniesiemy tutaj Milan, Inter, będzie również hotel, zrobimy wiele rzeczy. Dziś słychać bardziej optymistyczne głosy. Ten projekt nie jest już tylko projektem Milanu i Interu, stał się również projektem miasta Mediolan i burmistrza Mediolanu. On chce dać Milanowi wspaniały stadion, na który to miasto zasługuje. Dwa kluby, które tu grają, zasługują na to. Zawsze zachowuję jednak pewien poziom niepokoju, ponieważ znam Włochy i wiem, jak trudno jest we Włoszech robić wielkie inwestycje. Jeśli jednak zapytasz mnie, jakie są szanse na pomyślne zakończenie tego procesu, to powiedziałbym, że znacznie ponad 50%".

Słowo nadziei dla kibiców Milanu? "Jest wiele nazwisk, ponieważ Milan składa się ze wszystkich swoich zawodników. Ktoś zapytał mnie o kilka nazwisk, odpowiedziałem, że Reijnders i Pulisic mieli konsekwentnie bardzo dobre występy w tym sezonie. Następnie Leão ekscytuje naszych kibiców, ale myślę, że on ekscytuje wszystkich, w tym mnie, więc od czasu do czasu potrzebuje silnych emocji. Z tego punktu widzenia Leão daje nam wielkie emocje. Pamiętajmy jednak, że liczy się zespół. Wymieniając nazwiska wydaje się, że chcemy zapomnieć o innych, ale tak nie jest. I mam nadzieję, że w przyszłym sezonie wszyscy będziemy mogli osiągnąć znacznie lepsze wyniki".