Kurde ale mi się spodobała jego wypowiedz nie chodze na imprezy nie mam dziewczyny :D dziwi mnie ta druga rzecz ale to on decyduje ;] Żebyśmy go nigdy niegdzie i nikomu nie oddali bo szykuje się naprawde wielkie wielki talent na długie lata :D
czilon15,
Dokładnie jest tak jak mówisz. Chłopak ma 20 lat, jest więc bardzo młody, a jeśli chce coś w futbolu osiągnąć to musi się dla niego poświęcić, nawet jeśli chodzi o imprezy, dziewczyny itd.. Na laskę ma czas, żeby sobie ją znaleźć, ale lepiej chyba będzie dla niego jeśli nastąpi to poźniej (za 2-3 lata), bo teraz mogłaby mu ona namotać w głowie i mogłoby to się przełożyć na jego dyspozycję.
0
czilon15ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-08-27
24 listopada 2012, 16:35
''. Nie wychodzę na imprezy, nie mam dziewczyny - chcę się po prostu skupić na futbolu.'' I dlatego jest milion razy lepszy niż Balotelli który niszczy swoją kariere
Dobre podejście do futbolu Stephen, ciężką pracą na pewno spełnisz marzenia i zagrasz na MŚ 2014, życzę Ci tego ;) Obyś tylko z Milanu nie odchodził, ale to nie tylko od Ciebie zależy akurat
A ja uważam inaczej. Piłka nożna dla wielu osób jest NAJWAŻNIEJSZĄ rzeczą w życiu i nie potrzeba im żadnych kobiet marudzących ani imprezowego stylu życia. Faraon za takie podejście do futbolu ma u mnie bardzo dużego plusa.
Oby po meczu Buffon podziwiał Faraona. I niech se facet znajdzie babkę. Tylko żeby ta mu w głowie nie zawróciła :P
Jutro bardzo dużo będzie zależało od Stephana.
Rok temu, ze Zlatanem, Pato, Cassano i Robinho, Faraon i tak zagrał afair 32 mecze - jak na 19 latka to i tak dużo. W Milanie kontuzje i wahania formy są częste, więc nawet przy dużej ilości osób każdy, kto zasługuje na grę, swoją szansę otrzyma (prędzej czy później).
Wracając do meczu - o zwycięstwie myślę w kategorii sci-fi, ale remis jest już w naszym zasięgu - o ile wespniemy się na szczyty własnych możliwości, a Juventus nie będzie miał takiej motywacji jak w LM. Ten drugi punkt jest łatwiejszy do spełnienia, bo w przeciągu całego sezonu trudno znaleźć zespół, który może pokrzyżować szyki Turyńczykom. Zostaje więc punkt 1. - i tylko od nas będzie zależało, jakim wynikiem skończy się mecz.
Dbają o moje pieniądze. Nie wychodzę na imprezy, nie mam dziewczyny - chcę się po prostu skupić na futbolu.
Całe szczęście, że ktoś sprawuje nad nim opiekę. Nie chciałbym pomyśleć co by było, gdyby się rozszalał. Cieszy jego ambicja i cel - MŚ 2014. Oby do tego czasu stale się rozwijał
Wszystko fajnie tylko piłka to nie wszystko. Nie mówie że ma chodzić na imprezy czy coś (sam tego nie lubię) ale poprostu jak już powiedziałem piłka to nie wszystko szczególnie w tym wieku. (Nie żebym się uwarzał za jakiegoś myśliciela czy psychologa ale to tylko moje zdanie)