MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 36 | 23 | 9 | 4 | 56-26 | 78 | |
2. | Inter Mediolan | 36 | 23 | 8 | 5 | 75-33 | 77 | |
3. | Atalanta BC | 36 | 21 | 8 | 7 | 73-32 | 71 | |
4. | Juventus FC | 36 | 16 | 16 | 4 | 53-33 | 64 | |
5. | SS Lazio | 36 | 18 | 10 | 8 | 59-46 | 64 | |
6. | AS Roma | 36 | 18 | 9 | 9 | 51-34 | 63 | |
7. | Bologna FC | 36 | 16 | 14 | 6 | 54-41 | 62 | |
8. | AC Milan | 36 | 17 | 9 | 10 | 58-40 | 60 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 24 |
2. | Moise Kean | 17 |
3. | Marcus Thuram | 14 |
4. | Ademola Lookman | 14 |
5. | Lautaro Martínez | 12 |
6. | Romelu Lukaku | 12 |
7. | Riccardo Orsolini | 12 |
8. | Artem Dovbyk | 12 |
Można to już powiedzieć oficjalnie. Włochy nie będą miały pięciu drużyn w rozgrywkach Ligi Mistrzów w sezonie 2025/2026. Ostateczny werdykt zapadł po rozegraniu ćwierćfinałów europejskich pucharów. Odpadnięcie Lazio z Bodø/Glimt (Liga Europy) oraz remis Fiorentiny ze słoweńskim Celje, a także awans Athletic Bilbao oraz remis i awans Betisu przesądziły o losach wyścigu. Premier League oraz La Liga zapewniły sobie dodatkowe miejsca w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w przyszłym sezonie.
Ranking krajowy UEFA:
1. Anglia – 26.851 (4 drużyny z 7)
2. Hiszpania – 23.250 (3 drużyny 7)
3. Włochy – 21.187 (2 drużyny z 8)
4. Niemcy – 18.421 (0 drużyn 8)
5. Francja – 16.857 (1 drużyna z 7)
6. Portugalia – 16.250 (0 drużyn z 5)
7. Belgia – 15.650 (0 drużyn 5)
8. Holandia – 15.250 (0 drużyn z 6)
9. Grecja – 12.687 (0 drużyn z 4)
10. Norwegia – 11.812 (1 drużyna z 4)
Na top2 lig trzeba sobie zasłużyć i będziemy mogli je ugrać tylko wówczas, kiedy wielka trójka Serie A (Milan, Inter, Juve) będą mieć jakiekolwiek znacznie w pucharach.
My mieliśmy raz półfinał a tak to trudno nam z grupy wyjść, a teraz nas w ogóle nie będzie.
Juventus raczej nie ma nic do powiedzenia w fazach play-off.
Inter ma akurat największy potencjał i jest tam, gdzie na to zasługuje, nie można im tego odebrać.
Napoli, Atalanta, Roma, Lazio czy Bologna to są jedno-sezonowe wypady, niestety...
Włoski futbol musi się zmienić, a przede wszystkim musi się tam zmienić mentalność, bo mam wrażenie iż od lat 90 i przełomu milenijnego jest tylko gorzej...
Czapki z głów przed Interem bo gdyby oni odpadli byłoby naprawdę fatalnie.
Ja lubię oglądać te nowe twarze z PL w pucharach. Newcastle, Aston Villa. Teraz mam ochotę na Nottingham Forest.
Girona, Bologna wchodzą jako kopciuszki. To w fazie ligowej robią za dostarczycieli punktów i tylko zbierają kolejne gongi. Aston Villa ociera sie o półfinał i odpada 4-5 z PSG. To są te detale.
z p$g to Milan też by mógł zawalczyć jak równy z równym (przypomnę że oklep zebrał od Milanu real na bernabeu). Oni tam nie mają nic po za petrodolarami.
W obecnym kształcie to nie dorastamy do kolan Paryżowi.
Odpal sobie ich mecze z Liverpoolem. Miód dla oka.
To nie jest liga mistrzów.
Miejsca w pucharach w pełni zasłużone biorąc pod uwagę, że to przecież najsilniejsza liga w Europie i ma najbardziej wymagający terminarz rozgrywek to potrzeba kompletnej drużyny, żeby na takim raushu grać jeszcze w pucharach. Sam fakt jak długo przecież drużyny z EPL nie mogły zaistnieć w takiej LM.
No ogólnie to właśnie szykuję się nie lada bój o te miejsca dające LM w Premier League na koniec sezonu bo lokaty od 3-7 to zaledwie 3pkt różnicy :)). Nottingham Forrest to jest świetna drużyna niebywałe jak tak szybko z beniaminka zrobili jedną z topowych drużyn EPL, która cały sezon gra świetnie i nie przestaje zaskakiwać życzę im tej LM tak samo jak Newcastle i AV niebywałe jak te obie ekipy się podniosły w tej decydującej fazie sezonu w tabeli uczta dla oczu :))).
Real to nie jeden oklep zebrał już na Bernabeu w tym sezonie ale to nie jest ta sama drużyna co rok temu z Tonim Kroosem i Carvajalem tak samo jak Man City przez liczne kontuzje Rodri, Ederson, Stones i brak formy kluczowych zawodników jak Bernardo, KDB czy Foden no ale tak już niestety jest w tym sporcie nie da się być non stop na TOPie i ciągle wygrywać :))).
Jak dla mnie to najlepiej grające drużyny obecnie w Europie to właśnie FCB Flicka oraz PSG Enrique i na taki finał LM stawiam bez uwzględniania faworyta chociaż niezmiernie życzę Lewemu, żeby zamknął mordy hejterom i w takim wieku zgarnął potrójną koronę jak i również złotą piłkę i na stałe zapisał się w historii futbolu bo należy mu się to ale co będzie to będzie pożyjemy zobaczymy to przecież futbol i kochamy go za to jak bardzo nieprzewidywalnym jest sportem :)))).
A i ze Spartą Praga byśmy zremisowali, gdyby ich obrońca nie podał piłki Abrahamowi.
to ma być bronienie honoru Serie A??
To już chyba lepiej odpaść z Feyenordem