SAMUELE RICCI 2029!
W niedzielny wieczór w meczu z Atalantą na San Siro Sérgio Conceição zastosuje tę samą formację, która tydzień temu odniosła okazałe zwycięstwo w wyjazdowym meczu z Udinese. Mowa oczywiście o 3-4-3. Wyjściowa jedenastka powinna być również taka sama jak w Udine, z tylko jedną wątpliwością, która dotyczy Luki Jovicia oraz Tammy'ego Abrahama w ataku. Na pozostałych pozycjach nie zostaną przeprowadzone żadne zmiany. Między słupkami pojawi się Mike Maignan. Linię obrony utworzą Tomori, Gabbia i Pavlović. W pomocy pojawi się Jiménez, Fofana, Reijnders oraz Theo. Natomiast linię ofensywną utworzą na bokach Pulisic i Leão. Trener natomiast będzie musiał podjąć decyzję odnośnie tego, kto wystąpi na pozycji środkowego napastnika.
Oczywiście liczę na dobrą grą i nasze 3 punkty, ale jak pisałem, wyjdzie komicznie, gdy zmiana wypali.
Nawet my Janusze kanapy i futbolu mielibyśmy rację, bo to że jesteśmy batrdziej kompetentni niż Moncada i Ibra nie trzeba nikomu pisać i mówić.
Sergio jest z nami od początku tego roku.
Ma już 4,5 miesiące za sobą.
Taki Ranieri przejął drużynę ok. 1,5 miesiąca wcześniej i zrobił fantastyczną robotę, więc jak ktoś umie, to można.
Poza tym jeżeli coś nie funkcjonuje, to musisz wypróbować coś nowego, a co próbował Conceicao?
Raz, czy dwa było 1-4-3-3, a poza tym wystawianie z uporem Musahów itp.
Idąc dalej, to po takim czasie te 1-4-2-3-1 powinno być niemal perfekcyjne, a u nas nie było choćby kilkunastu minut w meczu dobrych.
I teraz pytanie - czy prezydentowi wypada nosić szalik jakiegokolwiek klubu, chociażby ostatniego grającego w LM? Jak byście odebrali Kuleszę w szaliku Legii (w meczu przeciwko Chelsea) albo Bońka w szaliku ŁKSu (w 10 lidze konfederacji europejsko-azjatyckiej, bo póki co szans na cokolwiek w europie brak xD)?