Rimonta na Marassi! Genoa – Milan 1:2!
W tym sezonie Serie A nigdy nie strzelił gola na San Siro, ale na wyjazdach Rafael Leão wie, jak być skutecznym zawodnikiem. W poniedziałek Portugalczyk wysłał dobrą wiadomość w perspektywie zbliżającego się finału Pucharu Włoch, ale gracz przegapi piątkowy mecz ligowy z Rossoblù z powodu zawieszenia.
Faktem pozostaje, że Rafael Leão zdobył w aktualnym sezonie w rozgrywkach ligowych osiem bramek i dalej może wyrównać lub pobić swój wynik z ubiegłego sezonu (dziewięć goli). Gracz jest uważany za bardzo ważny element drużyny, który pomoże Rossonerich w zdobyciu drugiego w tym sezonie trofeum i zapewnieniu sobie kwalifikacji do przyszłorocznej edycji Ligi Europy.
"Staram się w każdym meczu pomóc drużynie, czy to grając od początku, czy wchodząc z ławki. Wszyscy staramy się być skoncentrowani i dawać z siebie maksimum w każdym spotkaniu, niezależnie od jego rangi. Nasz obowiązek to dobrze zakończyć ten sezon i dobrze się zaprezentować w pozostałych meczach" – powiedział w wypowiedzi pomeczowej RL10.
Dołączając do Milanu w 2019 roku, osiągnął siedemdziesiąt bramek w koszulce Rossoneri. Trzydzieści z nich strzelił na wyjeździe. W tym sezonie jego ogólny wynik to dwanaście goli i trzynaście asyst.
Ten sezon jest nieprawdopodobnie dziwny.
Nasza gwiazda z ośmioma bramkami kontra rezerwowy napastnik Interu Arnautovic z 7 bramkami, a który jest na siłę wyrzucany z klubu.
A Jovic całkiem dobrze.