MILAN – BOLOGNA 3:1!
Finał 78. edycji Pucharu Włoch zostanie rozegrany tradycyjnie na Stadio Olimpico w Rzymie. Milan Sérgio Conceição i Bologna Vincenzo Italiano zmierzą się ze sobą w walce o krajowe trofeum. Dla Rossonerich byłby to szósty triumf, a dla ekipy Rossoblù trzeci (ostatni raz w sezonie 1973/1974). Co więcej – dla obu drużyn Puchar Włoch jest najbardziej realną drogą do zapewnienia sobie miejsca w europejskich rozgrywkach, a konkretnie fazie ligowej Ligi Europy.
Oba zespoły spotkały się w ostatni piątek, gdzie ostatecznie górą byli Rossoneri, wygrywając 3:1 na San Siro. Teraz stawka meczu będzie inna – stawką będzie trofeum. Ostatnie ligowe zwycięstwo z Bologną to dla Milanu czwarty wygrany mecz z rzędu (biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki). Taka sytuacja zaistniała pierwszy raz w tym sezonie. Grając nowym systemem, który przyniósł pięć wygranych w sześciu meczach, klub z Mediolanu zaczyna budzić się z długiego letargu.
Jak wyglądała droga Milanu do finału Coppa Italia? Milan rozpoczął swoją podróż od rozgromienia 6:1 drugoligowego Sassuolo w 1/8 finału. Następnie w ćwierćfinale spotkał się z Romą i tutaj również górą byli Rossoneri (3:1). W półfinale na drodze podopiecznym Sergio Conceicao stanął Inter. W pierwszym meczu padł remis 1:1, a w rewanżu górą byli Rossoneri, którzy pewnie pokonali Nerazzurrich 3:0. W rezultacie Milan po raz pierwszy od 2018 roku będzie miał okazję stanąć do walki w finale. Ostatni raz to trofeum zostało wzniesione w 2003 roku, kiedy klub z Mediolanu prowadził Carlo Ancelotti. Motywacja po stronie Milanu jest zatem ogromna, ponieważ drużyna chce zakończyć 22-letnie oczekiwanie i dołączyć do swojej gabloty szóste trofeum Pucharu Włoch.
W środę zostanie rozegrany dokładnie 173. mecz we wszystkich rozgrywkach między Milanem a Bologną (od sezonu 1929/30). Bilans poprzednich meczów sprzyja Rossonerim, którzy mogą pochwalić się 83 zwycięstwami w porównaniu do 43 zwycięstw Rossoblù (46 razy padł remis).
Obie ekipy zmierzą się ze sobą w Pucharze Włoch po raz pierwszy od rewanżu ćwierćfinałowego rozegranego 13 grudnia 1995 roku: wówczas mecz zakończył się wynikiem 1:1 (podobnie jak w pierwszym meczu) po golu samobójczym Franco Baresiego i wyrównującym trafieniu z rzutu karnego Dejana Savicevicia. To właśnie piłkarze Bologny awansowali dzięki zwycięstwu 8:7 w rzutach karnych.
Gdyby to Rossonerim udało się wznieść trofeum, to od sezonu 1929/30 Sérgio Conceição zostałby piątym trenerem Milanu, któremu udałoby się wygrać dwa pierwsze finały (Superpuchar Włoch i Puchar Włoch) w roli trenera Rossonerich (po Arrigo Sacchim, Carlo Ancelottim, Cesare Maldinim i Nereo Rocco).
Jak wygląda sytuacja kadrowa Milanu? Do składu po kontuzji wraca Youssouf Fofana. Również Fikayo Tomori będzie do dyspozycji trenera. Niedostępni są jedynie Warren Bondo i Riccardo Sottil, ale ta dwójka również udała się z całą drużyną w podróż do Rzymu.
Sérgio Conceição po raz kolejny będzie musiał wybrać między Santiago Gimenezem, Tammym Abrahamem i Luką Joviciem. Który z nich rozpocznie środowy mecz w wyjściowej jedenastce? Tego ostatecznie nie chciał zdradzić nawet sam trener na konferencji prasowej. Jakie są przewidywania odnośnie wyjściowego składu Rossonerich na mecz finałowy Pucharu Włoch? W bramce oczywiście pojawi się Mike Maignan. Linię obrony utworzą Fikayo Tomori, Matteo Gabbia oraz Strahinja Pavlović. W pomocy anonsowani są Álex Jiménez, Youssouf Fofana, Tijjani Reijnders oraz Theo Hernández. Na skrzydłach zagrają Christian Pulisic i Rafael Leão, a środkowym napastnikiem będzie z kolei Luka Jović.
Jaki skład może anonsować Vincenzo Italiano? Z pewnością między słupkami pojawi się Łukasz Skorupski. Czwórka w defensywie powinna prezentować się następująco: Emil Holm, Sam Beukema, Jhon Lucumí, Juan Miranda. Według przewidywań do pomocy powróci Lewis Ferguson, który zagra obok Remo Freulera. Następnie ofensywne trio: Riccardo Orsolini, Jens Odgaard, Dan Ndoye. Środkowym napastnikiem będzie natomiast Thijs Dallinga, który w trzech meczach tego sezonu Pucharu Włoch zdobył trzy gole.
Mecz finałowy Pucharu Włoch pomiędzy Milanem i Bologną rozpocznie się w środę, 14 maja o godzinie 21.00 na Stadio Olimpico w Rzumie. Sędzią głównym tego spotkania będzie doświadczony Maurizio Mariani z Rzymu. Transmisja meczu w polskiej stacji Polsat Sport 1 (początek o godzinie 20:50).
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
AC MILAN (3-4-2-1): Maignan – Tomori, Gabbia, Pavlović; Jiménez, Fofana, Reijnders, T. Hernández; Pulisic, Leão; Jović.
BOLOGNA FC (4-2-3-1): Skorupski – Holm, Beukema, Lucumí, Miranda; Ferguson, Freuler; Orsolini, Odgaard, Ndoye; Dallinga.
Róbcie screeny.
Po zwycięstwo Milanie! Po Puchar Włoch!
To będzie inna Bolonia, niż ta sprzed kilku dni.
My mamy wypoczętego Leao, i powracającego po urazie Fofanę.
Oby Pavlovic zapamiętał lekcję od Orsoliniego, bo dodatkowo wraca szybki i wszędobylski Ndoye, którego również nie przypilnował w pierwszym meczu w Bolonii. Skorupski ostatnio zgubił formę (Juve, Milan), i oby jej do jutra nie odnalazł.
Forza Milan!