MILAN – BOLOGNA 0:1
Rossoneri bez Pucharu Włoch...
W poniedziałek rozpocznie się nowa era, a może będzie to powrót do przeszłości: to zależy od punktu widzenia. Po oficjalnym zakończeniu sezonu Milan rozpocznie sezon 2025/2026 ogłaszając oficjalnie zakontraktowanie Igli Tare. Nowy dyrektor sportowy to postać, którą klub z Mediolanu ponownie włączy do swojego schematu organizacyjnego po dwóch sezonach bez realnego odniesienia w obszarze technicznym. Tare ma za sobą piętnaście lat doświadczenia w Lazio, jest poważany przez agentów i zawodników. Jednym słowem – staromodny dyrektor sportowy. Osobiście prowadzi działania dotyczące mercato. Milan zatem powróci do tradycji już na początku przyszłego tygodnia, najprawdopodobniej od poniedziałku. Włoskie media podają, że podpis zbiegnie się z oficjalnym komunikatem, który zostanie wystosowany jeszcze tego samego dnia (niektóre media donoszą, że może to nastąpić jeszcze w tym tygodniu). Albańczyk zwiąże się z Milanem trzyletnią umową.
Już na samym początku czeka go intensywna praca. Przychody, wydatki, odnowienia. Potrzeba nowych wzmocnień w defensywie, co najmniej kilku, a także pomocnika i nowego środkowego napastnika. Zakupy, których wartość może się zwiększyć w przypadku sprzedaży niektórych zawodników. Wiele będzie również zależało od tego, czy Tijjani Reijnders zdecyduje się na przyjęcie oferty Manchesteru City. Milan będzie próbował zatrzymać zarówno jego, jak i Pulisica, ale ostateczna oferta City za Tijjiego – zostanie poddana ocenie.
Czas przedłużeń kontraktów również nadejdzie wkrótce. Decyzje będzie trzeba podjąć w odniesieniu do Maignana i Theo, przy czym sytuacja tego drugiego jest o wiele bardziej skomplikowana od pierwszego. Milan musi wziąć pod uwagę ryzyko odejścia z klubu w 2026 roku (w formie wolnego transferu).
Jeśli wróci Kalulu to może sprzedać Thiawa albo Tomoriego chyba że jednak go Juve wykupi, Atalanta musi zapłacić za De Ketelare chyba jeszcze, Benek, Okafor, Saelemaekers ( albo niech wraca a pozbyć się Royala) Royal, Kalulu/Thiaw/Tomori, Colombo, Morata (chyba, nie pamiętam czy wypożyczony na 6 miechów czy na 1,5 roku do końca kokntraktu), nawet, Vascuez da nam zarobić 1 mln, nie wykupywać Walkera, Abrahama, Sottila wiec zaoszczędzimy na ich pensjach.
Kadra jest na rok bez pucharow dobra, powinno wystarczyć, zależy jak Italiano ich poukłada, bo Allegri do Interu ponoć jeśli Inzaghi nie podpisze nowego kontraktu.
Bocchetti, Paletta, Balotelli, Aquilani, Cerci.
W ostatnich latach w Milanie coś odbiło Silvio.
I z tym włoskim składem w ostatnich dwóch sezonach ACM zajął odpowiednio 10 i 7 miejsce w tabeli.
Żaden inny klub z Europy w tamtym czasie nie zaproponował takiej gaży Lucasowi
Tare czeka dużo pracy. Przedłużanie kontraktów, wybór trenera, dostosowanie pod niego kadry, a przecież bez europejskich pucharów, kadra powinna być mniej liczna, co powinno zwiastować sporą wyprzedaż. No nic, powodzenia, bo komfortu pracy i współpracowników nie zazdroszczę.
W sezonie bez LM nie ma szans na 80 mln na transfery bez sprzedaży. W latach RedBirda Milan wydawał latem średnio 50 plus sprzedaże, co jak na ligę włoską jest i tak bardzo dobrym wynikiem.
Akurat w tym oknie możemy całkiem sporo zarobić na sprzedażach, zwłaszcza jak odejdzie ktoś z trójki Tiji, Theo, Mike, a na to się zanosi. Kto wie czy to nie będzie właśnie fundament pod mercato, bo Gerry bez LM nie sypnie wcale kasą.