Wygrana na koniec sezonu.
AC MILAN – AC MONZA 2:0
Wczoraj, przy akompaniamencie protestu kibiców, najpierw pod Casa Milan, a następnie na San Siro, nieudany sezon Milanu dobiegł oficjalnie końca. Przyszły upłynie pod znakiem braku europejskich pucharów. Dzięki wygranej z Monzą, Rossoneri zajmują obecnie siódme miejsce. Taka pozycja oznacza, że zespół nie rozpocznie sezonu już w pierwszej połowie sierpnia (rundy wstępne Pucharu Włoch). Jednak ostateczny werdykt należy tutaj do Fiorentiny, która dziś wieczorem zmierzy się na wyjeździe z Udinese (Viola uzyskując trzy, bądź jeden punkt – wyprzedzi Milan w tabeli).
Teraz nadszedł czas, aby natychmiast pomyśleć o przyszłości, ponieważ Milan nie może tracić już więcej czasu. Corriere della Sera w niedzielnym wydaniu wyjaśnia, że w najbliższych dniach zostanie oficjalnie ogłoszony nowy dyrektor sportowy klubu. Zostanie nim Igli Tare, który podpisał kontrakt na trzy sezony. Menedżer będzie musiał bardzo szybko pomyśleć o tym, kto zostanie nowym trenerem. Pierwszym wyborem jest Vincenzo Italiano, który jednak wydaje się być zdecydowany na kontynuowanie kariery z Bologną. Kolejnym nazwiskiem na liście klubu jest Roberto De Zerbi, który również chce zostać w swoim obecnym zespole – Olympique Marsylia.
W Casa Milan zrozumiano, że kwestia nowego szkoleniowca wcale nie musi być łatwa. Gorącymi nazwiskami pozostają Massimiliano Allegri i Antonio Conte. Ten drugi właśnie zdobył mistrzostwo Włoch i w ciągu najbliższych kilku dni spotka się z Aurelio De Laurentiisem, aby porozmawiać o przyszłości. Jednak Juventus również podąża tym śladem i wydaje się, że aktualnie wyprzedza Rossonerich. Z kolei trener z Livorno nadal pozostaje bez pracy i wyraził gotowość powrotu do Milanello. Warto jednak będzie obserwować to, co się wydarzy w najbliższych dniach w Neapolu. Wśród trenerów bez drużyny znajduje się również Thiago Motta.
Na bank Conte zmeni środowisko ale trudno mi wierzyć że na nas.
Choc jak czytałem forum kuzynów to tam jest teoria "Milan oddał puchary,bierze Conte I robi mistrza za rok" - oby kuzyni mieli racje :p
Bologna w lidze słabo jak my, sukces to tylko puchar Włoch, bo LM także przeciętnie.
A Motta ugrał sezon życia także w Bologni, która miała po prostu pik, a już w mocniejszym środowisku jak Juventus to słabo.
Allegri ma dużo doświadczenia w Serię A i wie jak zarządzać takim zespołem z top ligi.
Conte to marzenie, nie wiem czy „projekt” (ciężko mi przechodzi nazwanie tego czym jest teraz Milan projektem) Milanu go zainteresuje…
Nie widzę argumentów za Italiano…
Dziennikarz nr 2: Milan chce Italiano
Dziennikarz nr 3: Tare chce Conte.
Dziennikarze strzelają ślepakami. Tyle w temacie.
Oczywiście wolałbym już Italiano od Motty, no ale... poza tym bez LM też nie ma co liczyć, że zatrudnimy mocnego trenera.
Albo inaczej - nawet z LM, to z tym zarządem nie zatrudnimy mocnego nazwiska.
trenowanie reprezentacji to co innego ;] To Euro to bląd w systemie bo potem coś odświrował z powołaniami i gra była jaka była, a nawet w Arabii mu płacić nie chcieli i go pogonili :)
jedyne nazwisko, jakie powinniśmy rozważać to KLOPP - pozalecać się do niego, wjechać mu na ambicję, że mógłby poprowadzić znów na szczyt jedną z największych europejskich marek, powiedzieć facetowi, że skoro ogarnął Liverpool to w lidze włoskiej miałby sporo łatwiej, zwłaszcza w pierwszym sezonie bez pucharów...
i oczywiście nie pie****ić się z excelem, ile to by kosztowało tylko "jego trzeba nadpłacić, przepłacić, przebić" !!!
po BVB też miał robić rok przerwy, a ledwie kilka mięsiecy wytrzymał. skoro Liverpool dał radę przekonać go do zmiany zdania to my powinniśmy stanąć na głowie, żeby zrobić to samo. skoro nawet w takiej Romie o nim po cichu marzą, to u nas to marzenie powinno być głośne!!!
Jeszcze nie teraz.
Za kilka lat, jak się spełni, to może wróci, ale teraz ma czas dla rodziny i spokój w życiu osobistym, a o tym wspominał w wywiadach, że brakuje mu bliskości rodziny, czasu dla niej.
Edit. Vol i to jest posada na spokojne trenowanie. Masz mnóstwo czasu wolnego, ok. 10 spotkań w roku, ale w 5 terminach. Taką opcje na pewno rozważy.
a to jest celem Kloppa
i tak, Klopp ma teraz zupełnie inny projekt, ale nie zdziwi mnie jak za kilka, kilkanaście miesięcy wskoczy na stanowisko trenera w RB Lipsk, albo z nudów, albo w ramach ratowania sytuacji
w naszych wizjach oczywiście wspominamy oczywiscie o stadionie oraz możliwościach jakie nam da i przede wszystkim spinamy doopę, żeby ten temat wreszcie ruszył
Zrobili wielki hype na Fonsekę rok temu a wpisując takie rzeczy w kontrakt w rzeczywistości nie ufali mu od samego początku.
- Albo rybka albo pipka, jak powiedział Sofronow.
Mam jednak cichą nadzieję (pewnie złudną), że nasz nieudolny zarząd zrozumiał po tak katastrofalnym sezonie, drużynę zaczyna się budować od trenera. Ambitnego, doświadczonego, z mentalnością zwycięscy i z sukcesami na jakiego zasługuje taki klub jak Milan. Wybierzemy kolejnego średniaka jak Fonseca to będziemy grali jak średniak i znów skończymy w połowie tabeli. Conte to w tej chwili marzenie. Wszyscy trzymajmy kciuki, żeby się spełniło.
Poza tym, chciałbyś, żeby do Milanu przyszedł np. Italiano i po roku i zdobyciu wicemistrzostwa, po walce o scudetto i np. ćwierćfinale LM zawinął się z tego klubu, bo Bayern go chce? Bo ja nie i tego samego nie chcą w Marsylii i Bologni, a sami trenerzy też trochę szacunku do nich mają, żeby się w taki sposób nie zachowywać.
Czy bym chciał takiej sytuacji? Nie, ale uważam, że jest to poniekąd naturalne, bo tak samo nie będę miał pretensji do Reijndersa, jeśli odejdzie do City. W obecnej sytuacji Milan jest dla niego za mały i jeśli chce się rozwijać i zdobywać trofea to zmiana klubu mu w tym pomoże.
i działa, tylko wszyscy mają bieguny odpychające XD
Motta chyba ciagle na kontrakcie i to niemałym w Juve
Przez ostatnie 1,5 roku naoglądałem się miernego Milanu, który nie potrafi stworzyć nic ciekawego w meczu i nie chcę drżeć w meczu z każdym, nawet taką "Monzą", o to czy wyrównamy, strzelimyu na 1:0, czy ewentualnie dowieziemy te 1:0.
Niech przyjdzie ktoś, kto pozwoli grać chłopakom w piłkę i zdobywać gole.
W tej kwestii to Fonseca>>>>>Conceicao :) Tylko miał Moratę, Abrahama i Jovićia, czyli napastników widmo.
Moim zdaniem i tak najważniejsze będzie to, na ile autonomiczny będzie Tare. Zbudowanie kadry na nowo w sposób sensowny jest kluczowe. Jak będzie zakneblowany przez Furlaniego i Moncade to choćby przyszedl Klopp to będzie ciężko.
Skoro sie Tare uparl na Allegriego i go dopnie, będzie to światełko w tunelu, ze rzeczywiście ma bardzo duży wpływ na podejmowanie decyzji. I skoro Albańczykowi Max najbardziej odpowiada, to wspólnie może zbudują coś sensownie, takie coś a’la „Zidanes y Pavones” na zdecydowanie mniejsza skale xD. Takich wyrobników i żołnierzy, najlepiej włoskich, najbardziej nam brakuje.
Niech sie leje beton aby wzmocnić fundamenty. Fundamenty tożsamości i przynależności, świetnie to Gabbia i Florenzi w swoich wczorajszych wypowiedziach ujęli. Styl gry jest imo najmniej ważny w naszym dzisiejszym położeniu. Jest wiele innych niedociągnięć.
https://www.youtube.com/watch?v=hloUzBmcDw8
;))
Tonący statek, perspektywy zerowe - nie ma sie czemu dziwić, że wielu będzie uciekać.
Vol'jin
Niby drobnostka, ale wiele takich akcji miało później swoje konsekwencje w przyszłości, w postaci transferu. Szczególnie jeśli dotyczy to piłkarza takiego jak Leao, który mocno na co dzień się udziela w mediach społecznościowych.