Wygrana na koniec sezonu.
AC MILAN – AC MONZA 2:0
Włochy rozegrały zaledwie jeden mecz w Grupie I, ale rozczarowująca porażka 3:0 w Oslo już teraz stawia pod znakiem zapytania kwalifikacje Azzurri do MŚ 2026. Była to jedna z najciemniejszych nocy w ostatnich latach dla włoskiej piłki nożnej, która przywróciła wspomnienia z Euro rozegranego rok temu w Niemczech, kiedy reprezentacja Luciano Spallettiego odpadła w 1/8 finału. Teraz należy podjąć się analizy, aby uniknąć sytuacji, w której Włochy nie zakwalifikują się na trzecie z rzędu Mistrzostwa Świata.
Teraz sam Gabriele Gravina musi zrozumieć, czy nadal należy wspierać projekt który powierzył Luciano Spallettiemu na najbliższe trzy lata (lub do 2026 roku). Pierwsze poważne rozmowy rozpoczęły się już po porażce 3:0 z Norwegią, ale w najbliższych dniach będą kolejne okazje do rozmowy dla trenera i prezydenta FIGC. Kluczowy będzie wtorek 10 czerwca, dzień po meczu z Mołdawią. Do tego czasu nic nie powinno się zmienić.
Gdyby doszło do rozstania z Luciano Spallettim, FIGC rozpocznie analizy możliwych następców, chociaż w porównaniu do sytuacji sprzed kilku tygodni opcje zostały zredukowane. Carlo Ancelotti objął reprezentację Brazylii, a Massimiliano Allegri podpisał kontrakt z Milanem. Jak podaje Sky Sport, głównymi kandydatami do objęcia reprezentacji Włoch pozostają: Stefano Pioli, Claudio Ranieri i Daniele De Rossi. Najgorętszym nazwiskiem jest były trener Rossonerich, który jednak ze względów podatkowych będzie związany z Arabią Saudyjską do początku lipca.
Na dzień dzisiejszy to rep Polski mogłaby Włochów dupnąć 2/3-0
Włosi słabi jak nigdy,ale Polakom pod probierzem problemy sprawia Mołdawia.
A być może przyjdzie nam się o tym przekonać w barażach (o ile uporamy się z mocarnymi Finami:)
Co innego porównać z grającą z polotem reprezentację Sousy, grającą na wynik reprezentację Michniewicza, czy też reprezentację Nawałki, to się zgodzę.
Obecnie możemy ogrywać Malty, Mołdawie, czy jakieś Azerbejdżany, ale do tak nawet słabej reprezentacji Włoch jest nam obecnie daleko…
Zdecydowanie wolałbym Spallettiego w Milanie niż Allegriego.
Właściwie takie samo pytanie można by zadać w tym momencie odnośnie Allegriego, a styl Lucka jest przynajmniej przyjemniejszy dla oka i nie forsuje topornych piłkarzy.
w twarz Furlaniemu, gdyby tylko Gravina zaproponował mu posadę selekcjonera.
+ Powołania czy obecnie kontuzje w obronie, w ataku wypadł Kean. Do tego doszły konflikty z piłkarzami
No i najważniejszy aspekt tyle blamaży, a leśne dziadki z FIGC dalej nie widzą systemowych problemów.
Oni chyba liczą, że jak pierdykną aferę przed dużym turniejem to się zmobilizują i jakiś cud zrobią xD