Milan, Allegri i zawodnicy spotkają się w Milanello 7 lipca, aby rozpocząć okres przygotowań do nowego sezonu
Milan, Allegri i zawodnicy spotkają się w Milanello 7 lipca, aby rozpocząć okres przygotowań do nowego sezonu
Gianluca Di Marzio poinformował na swoim koncie na X, że wszystko wskazuje na to, iż Theo Hernández otworzył się na propozycję Al-Hilal i transfer może dojść do skutku. Manuele Baiocchini ze Sky odpowiada, że otwartość Francuza niekoniecznie oznacza, że piłkarz zaakceptuje ofertę z Arabii Saudyjskiej na 100%, ale że przynajmniej usiądzie przy stole negocjacyjnym i wysłucha tego, co Al Hilal ma do zaoferowania.
Kilka tygodni temu Milan osiągnął porozumienie z klubem saudyjskim klubem na kwotę około 30 milionów euro plus premie za Theo. Brakowało akceptacji gracza, który preferował pozostanie w Europie i grę na najwyższym poziomie. Ten ostatecznie może jednak zmienić zdanie.
Ja na jego miejscu podpisałbym kontrakt ale na zasadach Milanu ale...
Jak zagram dobry sezon jak w latach poprzednich to wtedy podwyżka dla mnie a jak nie to Milan mnie sprzedaje w nasępnym roku do arabów bo i tak nikt poza nimi się mną nie będzie interesował a ja sobie zarobię, a jeśli zagram dobry sezon to będą się o mnie bic kluby np. z Anglii, a jeśli dalej będę chciał odejść to nie będzie mi Milan robił po górkę i oddadzą mnie i przynajmniej dam im zarobić, bo jakby nie Rossoneri to kariery bym nie zrobił.
Ale
Ja bym dla Milanu grał za 500 tyś za sezon albo mniej, teraz mam znacznie mniej a i tak miałbym Miliony na koniec kariery bo jestem skąpy
Niemniej, jeżeli nie chce podpisać nowego kontraktu na zasadach odpowiadających obecnym realiom, to transfer za taką kasę wydaje się być jedynym słusznym rozwiązaniem.
Będąc szczerym to na jego miejscu po prostu zacisnąłbym zęby, przyjął to przedłużenie Milanu i ciężko pracował cały sezon. W Milanie ma jednak ciągle okno wystawowe na cały świat a w Al Hilal stanie się zawodnikiem zapomnianym.
To tak jak z Calabrią - też zerwali rozmowy i bye bye.
Dziecko w dorosłym wieku, takich nigdy nie jest szkoda. Jedzie głównie na mistrzowskim sezonie gdzie miał swoje 5 minut. Ofensywny burak bez głowy, w defensywie zbytnio sie nie poprawił i jest słaby.
Facet świrował, a skończy sie na tym że wszyscy go ograją - Nawet obecny Milan, co jest troche śmieszne.
Prawda jest taka, że nikt poważny nie jest chyba zainteresowany graczami pokroju Theo, Leao czy Maignana. Jak ktoś jest to działa i mamy przykład nietuzinkowego Reijndersa. To chyba tyle w temacie bycia jednym z lepszych i topowych graczy w odniesieniu do tych pierwszych trzech panów.
Dodam jeszcze , że mi Theo obrzydł po wielokrotnych komentarzach, że przyszedł do nas bo uwielbiał naszego dyr. sportowego - Paolo. Dyrektorzy, prezesi, skauci, woźni się zmieniają. Wolę piłkarzy którzy przychodzą do nas ze względu na klub- z całym jego bagażem przeszłości , a nie dla poszczególnych pracowników - wspaniałych czy nawet wybitnych.
ps ten kom nie ma sensu. Ale tel od paolo robił robotę a od szurlanego cy inego ibrmakabry nie
To wyobraź sobie piłkarza, który twierdzi ,że przyszedł do nas ze zwględu na Zlatana.
A drugi będzie akcentował, że przeważyła świetna robota pana Furlaniego.
A trzeci - cofając się o 3 lata (gry grał jeszcze Zlatan) bo ceni sobie Ibre.
Który z nich przypadł Ci do gustu?
Mi żaden szczególnie......bo to pierdololo.
Z pewnością transfer do Arabii najbardziej jest na rękę Milanowi, bo nikt z Europy nie zaoferuje pewnie nawet połowy tej kwoty, a wtedy Theo za rok odejdzie za darmo, notując kolejny beznadziejny sezon w Milanie.
I na dodatek gorsi przechodzili za więcej pieniędzy niż taki Nasz Theo