Milan, Allegri i zawodnicy spotkają się w Milanello 7 lipca, aby rozpocząć okres przygotowań do nowego sezonu
Od zakończenia sezonu 2024/25 na linii Milan–Leverkusen zrobiło się wyjątkowo gorąco. Wszystko to za sprawą zmian kadrowych i nowych twarzy w strukturach klubów — szczególnie takich jak Igli Tare na stanowisku dyrektora sportowego Milanu. Klub z San Siro nie próżnuje: w ostatnich tygodniach udało się osiągnąć porozumienie z Granitem Xhaką w sprawie trzyletniego kontraktu, który ma w Mediolanie zarabiać 4 miliony euro rocznie plus bonusy.
W drugą stronę spekulowano o możliwym powrocie Malicka Thiawa do Niemiec. Obrońca, który wcześniej grał w Schalke 04, miałby zastąpić Jonathana Taha — ten odszedł do Bayernu Monachium na zasadzie wolnego transferu. Jednak scenariusz uległ zmianie. W ostatnich godzinach Bayer Leverkusen przyspieszył negocjacje i sfinalizował transfer Jarrella Quansaha z Liverpoolu. 22-letni angielski obrońca kosztować będzie 30 milionów euro, a dodatkowe 5 milionów może trafić do The Reds w formie bonusów. Jak informuje Fabrizio Romano, w umowie zawarto także klauzulę odkupu, dzięki której Liverpool zachowa możliwość odzyskania zawodnika w przyszłości.
To ruch, który przynajmniej częściowo rekompensuje ogromne wydatki Liverpoolu na dwóch kluczowych zawodników Aptekarzy — Jeremiego Frimponga i Floriana Wirtza — za których klub z Anfield miał zapłacić w sumie blisko 200 milionów euro.
Jedni piszą sprzedać, Thiawa, drudzy Tomoriego.
Moim zdaniem Tomori->Thiaw, ale sprzedałbym obu.
Dużo tu przeciętności a lidera nie ma żadnego. Wskazać obecnie podstawową parę stoperów w Milanie to duże osiągnięcie.
Niedługo Roma coś takiego zrobi z Evertonem bo potrzebują do końca czerwca ponad 20 mln zysku z transferów uzyskac by nie złamać ugody, a transfer Angelino się wysypał
Moim skromnym zdaniem Malick posiada jeszcze miejsce na rozwój, i możemy mieć z niego pożytek.
W przeciwieństwie do takiego Fika, który być może osiągnął już swój sufit.
Nie brzmi to idealnie dla Milanu, ale grał najrówniej i nie robił baboli (samobóje to najczęściej nie babol ;))
Lepiej opchnąć Tomoriego, który leci na łatce super stopera, do tego bardzo szybkiego od czasów ostatniego scudetto, poza tamtym 1,5 rocznym okresem, gość robi babola za babolem, nie umie się ustawić, katastrofalnie podaje, w przeciwieństwie do Malicka.
Pavlović się ogarnął, ale on swoich słabości technicznych/fizycznych/fizjologicznych nie pokona, więc nigdy nie będzie topowym stoperem, oby głowa trzymała poziom, to będzie gość do rotacji (przynajmniej takim powinien być).
Musah już był blisko, Thiaw miał iśc do Aptekarzy no ale jednak zostają
Tijjaniego opchnęli za czapkę gruszek
miernoty wszystkie powracają z wypożyczeń (poza jednym, który mógłby być u nas - Kalulu)