Oby grudzień był jego ostatnim miesiącem w tym klubie

Michele: Oczywiście o snajperze Vitesse czy też rozgrywającym Heerenveen pisałem w kontekście nie styczniowego okienka transferowego a nieco dalszej przyszłości. W perspektywie odbudowy Milanu. Douglas? Już dziś to jeden z najbardziej obiecujących młodych stoperów grających w Europie. Podoba mi się to, jak gra. Silny, pewny siebie, przydatny przy stałych fragmentach gry. Byłbym jak najbardziej za.Zastanawiam sie tylko, jaka byłaby cena wyjściowa żądana przez Twente... A z piłkarzy, których Ty wymieniłeś na pewno Tasci wydaje się ciekawą opcją. Kawał chłopa, przy tym, jak na jego parametry fizyczne i pozycję, na jakiej występuje, też niezgorszy technicznie. Zaintrygowałeś mnie tym obrońcą o nazwisku Corchia. Jeszcze niedawno w miarę często oglądałem Ligue 1, jednak w tym sezonie coś tam widziałem na Orange Sport, ale to były ze 2, moze 3 całe mecze. Nie wiem więc nic o tym zawodniku, ale skoro uniwersalny...Na pewno na rynku francuskim też jest parę perełek do wyłowienia. Obyśmy szli konsekwentnie i pewnie tą drogą, która wydaje się być najwłaściwszym rozwiązaniem (choć nie tak błyskawicznym, jak byśmy sobie tego wszyscy życzyli) na wyjście z tego dołka, w jaki wpadł nasz klub. Pozdrawiam.

pan pomyłka :) Galiani musiał być nieźle narąbany jak go sprowadzał do Milanu

W końcu możemy myśleć o wygrywaniu. Oby nie spotkał go taki los jak Pato, gość ma wielki potencjał, choć jest trochę starszy niż Brazylijczyk.. :D.

Mesbah musi odejść. Nie ma miejsca dla takiego słabeusza. Walka o LO rozegra się tylko i wyłącznie pomiędzy powracającym do zdrowia Antosiem, a dobrze rokującym Kevinem.

Dobre info. Jest alternatywą dla Constanta. Marną bo w ataku nic nie daje zespołowi ale w obronie tą piłkę na aut wykopie.

Z wyglądu troche podobny do Giovinco. Szkoda że tylko z wyglądu....

Do Torino idż Djamel fajny klub ,a D'Ambrosio raczej zastąpi w Atalancie Peluso jeśli ten odejdzie to nawet pograsz w pierwszej jedenastce. :) Mesbah to potencjalny zastępca lewego obrońcy Torino ,więc oby się udało i wszyscy byli szczęśliwi.

Michale: Nie zapominajmy o Djuricicu. Pisałem o nim pod innym newsem. Plotkuje się też o Classie'm, pomocniku Feyenoordu. W jego ojczyźnie jest uważany za wielką nadzieję, ma być ''holenderskim Xavim''. Obserwowałem go w kilku meczach Feyenoordu. Rzeczywiście, potrafi czasem zagrać bajecznie dokładną , prostopadłą piłkę. Ma wiele wyobraźni boiskowej, gra bardzo niekonwencjonalnie. Jednakże w jesiennym debiucie reprezentacyjnym (bodajże przeciw Turcji) zagrał beznadziejnie - lękliwie, niepewnie, sztywno. Trema go zeżarła. Bedą z niego jednak ludzie. Ale jego warunki fizyczne (niczemny wzrost plus bardzo drobna budowa kostna) trochę niepokoją. On jeszcze ma taką buźkę gładziutką, że na boisku wygląda jak dzieciak. Mówi sie też o Van Ginkelu - pomocniku Vitesse, ale to młody boiskowy wyrobnik. Artystą nie będzie, ale może kiedyś powwalczy ze Strootmanem o miejsce w składzie kadry? Jednak z wicelidera z Arnhem najchętniej widziałbym Wilfrieda - urodzony do gry w Serie A. Mam nadzieję, że ten gladiator trafi niedługo na włoskie boiska (najlepiej do Milanu). Mówi sie też o Van Rijhnie i Martnisie Indim (o nich też pisałem pod wczorajczym niusem o Djuriciciu). Powiem tylko, że tego drugiego witałbym chętnie, bardzo chętnie. Ale będzie pewnie dla nas za drogi...

sprzedać choćby za przysłowiową czapkę gruszek :P

O nie...

Witam! Jego agent twierdzi, że gdyby nie interwencja Zampariniego, Djamel już byłby w Palermo. Teraz jego sytuacja jednak trochę się zmieniła, bo Antonini odnosi urazy jeszcze częściej, niż w ostatnich dwóch sezonach (zamiast raz na 2 - 2,5 miesiąca, co miesiąc), a że Abate również nie jest dostępny - DS występuje więc na prawej - to Algierczyk zostaje jedyną alternatywą dla Constanta. Mimo to liczę, iż uda się Mesbaha gdzieś opchnąć, a w jego miejsce przyjdzie ktoś inny. Z powodów proceduralnych (brak obywatelstwa UE) raczej nie będzie to wspomniany w innym temacie Sakai, natomiast również łączony z Milanem Ricardo Rodríguez z Wolfsburga wydaje się za drogi (rok temu zapłacono za niego 7,5 mln euro), a poza tym w tym sezonie grał na tyle słabo, iż zaczął oglądać mecze z ławki. Co innego Fábio Santos - podstawowy piłkarz Corinthians, który od niedawna jest również powoływany do reprezentacji Brazylii. Myślę, że karta tego 27-latka z portugalskim paszportem powinna kosztować w granicach 3 - 4 mln. Interesującym wzmocnieniem, choć bardziej na prawą obronę, mógłby być także reprezentujący Sochaux oraz Francję (U21, ale tylko do 1 listopada, kiedy to skończył 22 lata) Sébastien Corchia (kupiony przed poprzednim sezonem za 2 mln euro). Ciekawie może być także na środku obrony, gdzie Zapata i Acerbi chyba nie przekonali trenera oraz zarządu do swoich umiejętności (skoro częściej gra głęboki rezerwowy, jakim z założenia miał być Yepes). Po słabszym poprzednim i początku obecnego sezonu, do formy wraca bowiem Serdar Tasci, a że obecny kontrakt z VfB kończy mu się w 2014, to może udałoby się stargować coś z tych 11 mln, na które jest wyceniany. Jest także bardzo chwalony w Brescii Salamon, ale to, z racji wieku, zdecydowanie melodia przyszłości, co nie zmienia faktu, iż jeśli nie zaklepie się go teraz lub latem, może się znaleźć poza zasięgiem finansowym rossonerich. Są też plotki o wzmocnieniach drugiej linii, ale z tych samych powodów co w przypadku Sakai i Rodrigueza, możliwe do zrealizowania byłyby dopiero latem: nie do końca doceniany w Romie Pjanic, nieźle wprowadzający się do Bundesligi Kiyotake czy rozpoczynający w Basel swoją przygodę w Europie Marcelo Díaz. Pozdrawiam, MN

Nareszcie wzmocnienie składu:D

On tam daje rade sobie ? na meczach Primavery ? :D

Grr, niech On odejdzie...

Yes! Yes! Yes! Wreszcie! Od teraz zobaczymy całkiem nowy Milan! A swoją drogą to szkoda, że nie wrócił na Juve - bo wtedy nasz sukces można by przypisać właśnie jego powrotowi. ~~

won

Ciekawe czy zimą uda się go opchnąć

Zieeeew.