Milan, Allegri i zawodnicy spotkają się w Milanello 7 lipca, aby rozpocząć okres przygotowań do nowego sezonu
Prawdziwą bombę dziś po południu puścił Manuele Baiocchini ze Sky Sport. Dziennikarz twierdzi, że Franck Kessié może wrócić do Milanu trzy lata po wygaśnięciu jego kontraktu. Klub szuka gracza o jego profilu, a negocjacje z Xhaką zostały zerwane, gdyż Bayer oczekiwał zdaniem Rossonerich zbyt dużo pieniędzy.
Baiocchini podaje, że Kessié jest w saudyjskim Al-Ahli od kilku lat i zarabia 15 milionów euro, ale chce wrócić do Europy i Włoch. On i jego otoczenie rozmawia z kilkoma włoskimi drużynami, takimi jak Milan i Napoli. Agenci rozmawiali też z Romą i ta powiedziała, że jest zainteresowana negocjacjami. Najbardziej problematyczna jest pensja zawodnika. Iworyjczyk po powrocie do Włoch musiałby zrezygnować ze sporej części wynagrodzenia.
toć był już jedną nogą u nas..szok..
Nie kierowałbym się tutaj emocjami, bo na pewno każdy z nas był rozgoryczony jak odszedł za darmo, ale tak już czasami w obecnej piłce bywa i zapewne będzie to coraz częstsze.
Od jego odejścia i później sprzedaży Tonaliego kulejemy w pomocy, Tijani to trochę uzupełnił ale to inny profil zawodnika.
Jak spisuje się Reijnders???
Dzisiaj prawdziwy test.
Tym razem rzeka jest zatruta przez korporacyjny ściek, śmierdząca propagandą i kręta niczym pokrętna logika Furlaniego oraz Cardinale. W sumie Kessie'mu powinien pasować taki klimacik.
Jestem na tak.